Łupież, czy nie łupież?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Łupież, czy nie łupież?
Gdy przyniosłam Zuzę do domu, miała czyściutkie, białe futerko.
Po jakimś czasie zauważyłam, że na samych końcach włosków ma pomarańczowy nalot. Po przetarciu tego zwilżonym wacikiem, sierść znowu jest biała. Czytałam temat o łupieżu, ale jak na moje oko, przypadłość Zuzanny niczym nie przypomina łupieżu, nie ma zmian skórnych, nie łuszczy się, ten nalot jest wyłącznie na powierzchni futerka, szczur się nie drapie.
Zaczęłam mózgować i wymyśliłam, że to wina złej ściółki, którą była pigwa i siano. Pigwa jest taka jakby pomarańczowa, Zuza jest pomarańczowa, czyli Zuza brudzi się od tej pigwy, ha! To był dobry pomysł, bo ona miała ten nalot po wyjęciu z klatki, a po kilku godzinach była znowu czyściutka, czyli na wolności mogą się wymyć, bo nie było się już czym znowu pobrudzić - przecież kark to miejsce, gdzie chyba najtrudniej dotrzeć ząbkami. Jestem genialna, pomyślałam.
Wywaliłam pigwę i wczoraj po długich poszukiwaniach znalazłam grube, nie pylące trociny. Dzisiaj się zawiodłam, bo niestety - mojej ciężko wymózgowanej przyczyny pomarańczowego szczura nie ma, a szczur jak był, tak jest wesoło pomarańczowy.
Macie jakieś pomysły?
Po jakimś czasie zauważyłam, że na samych końcach włosków ma pomarańczowy nalot. Po przetarciu tego zwilżonym wacikiem, sierść znowu jest biała. Czytałam temat o łupieżu, ale jak na moje oko, przypadłość Zuzanny niczym nie przypomina łupieżu, nie ma zmian skórnych, nie łuszczy się, ten nalot jest wyłącznie na powierzchni futerka, szczur się nie drapie.
Zaczęłam mózgować i wymyśliłam, że to wina złej ściółki, którą była pigwa i siano. Pigwa jest taka jakby pomarańczowa, Zuza jest pomarańczowa, czyli Zuza brudzi się od tej pigwy, ha! To był dobry pomysł, bo ona miała ten nalot po wyjęciu z klatki, a po kilku godzinach była znowu czyściutka, czyli na wolności mogą się wymyć, bo nie było się już czym znowu pobrudzić - przecież kark to miejsce, gdzie chyba najtrudniej dotrzeć ząbkami. Jestem genialna, pomyślałam.
Wywaliłam pigwę i wczoraj po długich poszukiwaniach znalazłam grube, nie pylące trociny. Dzisiaj się zawiodłam, bo niestety - mojej ciężko wymózgowanej przyczyny pomarańczowego szczura nie ma, a szczur jak był, tak jest wesoło pomarańczowy.
Macie jakieś pomysły?
Ostatnio zmieniony pn lis 05, 2007 7:38 pm przez Mja, łącznie zmieniany 1 raz.
<= Mat
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
- Pamelka666
- Posty: 255
- Rejestracja: ndz cze 17, 2007 12:44 pm
- Lokalizacja: Kobyłka
- Kontakt:
Odp: Łupież, czy nie łupież?
a może szczurzyca lubi się wytarzać w swoich siuśkach?
U mnie: Mafia, Cappuccino, oraz Blues Oraz tymczasowo: Kler i Tiru
(*)Chilli, maleństwo, które zbyt wcześnie odeszło na drugą stronę...
(*)Chilli, maleństwo, które zbyt wcześnie odeszło na drugą stronę...
Odp: Łupież, czy nie łupież?
Przyznam, że na to nie wpadłam.
Ale czy siuśki są pomarańczowe? ^^'
Ale czy siuśki są pomarańczowe? ^^'
<= Mat
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Odp: Łupież, czy nie łupież?
Moje miejscami są pomarańczowe od pożeranej marchewki.
Odp: Łupież, czy nie łupież?
Marchewkę dostają tylko suszoną i to mało, taką świeżą bardzo rzadko. Czasem piją sok z marchwi, ale też nie tak dużo... Chociaż, dla mnie to jest mało, ale biorąc pod uwagę masę ciała szczura...
No nic, odstawię marchewkę i się zobaczy, ale czekam na dalsze propozycje.
No nic, odstawię marchewkę i się zobaczy, ale czekam na dalsze propozycje.
<= Mat
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Odp: Łupież, czy nie łupież?
Może to porfiryna? U mojego szczura pojawiał sie taki nalot na końcach włosków jak coś było nie tak...
"I wonder how winter will be with a spring that I shall never see..."
Odp: Łupież, czy nie łupież?
Porfiryna jest ciemno-czerwona, dużo ciemniejsza od krwi. Na pewno nie jest pomarańczowa.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Odp: Łupież, czy nie łupież?
Nikt już nie ma pomysłów?
Profilaktycznie przetarłam wacikiem drugiego szczura, bo jest brązowy, ale wacik czysty...
Profilaktycznie przetarłam wacikiem drugiego szczura, bo jest brązowy, ale wacik czysty...
<= Mat
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Odp: Łupież, czy nie łupież?
to nie jest łupież... miała by tak jak ludzie take posypane futerko czymś białym... moje też takie były kiedyś, to był poprostu bród.. najczęściej miały brudne takim czymś pomarańczowym ogonki... więc poprostu przecieraj je
Odp: Łupież, czy nie łupież?
A czy jest szansa na zdjecie tego zagadkowego zjawiska? Czy Zuza to na bank panienka ? Chociaz u mojej ŚP Kluś pomaranczowy lupiez tez sie pojawial. Ja obstawiam oprocz lupiezu jeszcze mozliwosc alegrii na cos, badz tez pazsozyty?!! czy to jest nalot na koncowkach wlosów? a nie rusza sie przypadkiem
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Odp: Łupież, czy nie łupież?
Ma ok. pół roku. Zuza jest Zuza, nie Zuziek, chociaż kiedyś przez moją matkę była bezczelnie posądzana o posiadanie penisa ^^'
Postaram się zrobić zdjęcie, ale to będzie trudne zważając na brak odpowiedniego sprzętu. Taki drobiazg to jest, że na fotce może być niewidoczny...
Ale jest jakaś poprawa - od zamieszkania w nowej klatce szczur pozostaje biały. Na razie.
Postaram się zrobić zdjęcie, ale to będzie trudne zważając na brak odpowiedniego sprzętu. Taki drobiazg to jest, że na fotce może być niewidoczny...
Ale jest jakaś poprawa - od zamieszkania w nowej klatce szczur pozostaje biały. Na razie.
<= Mat
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Odp: Łupież, czy nie łupież?
Wiecie co - tego jest coraz mniej. Podejrzewam, że przy dwóch koleżankach wszystkie bardziej dbają o wzajemną czystość i same rozwiązały problem
Można zamknąć.
Można zamknąć.
<= Mat
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś