Twój zwierz ma problem z brzuszkiem, czy grzbietem (dotyczy także narządów wewnętrznych: żołądek, wątroba, nerki - oraz szkieletu: kręgosłup, żebra)? - to będzie dobre miejsce, by o tym napisać. Jeśli jakakolwiek przypadłość nie jest związana bezpośrednio z narządami, ale dotyczy tej części ciała (np ropień podskórny na grzbiecie) - również tutaj piszemy.
Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
W maju tego roku wyczułam u mojej prawie 2letniej szczurzycy guzka. Był wielkości główki szpilki. Zaniepokojona udałam się do weterynarza. ten powiedział, że mam przyjść jeżeli guz się powiększy. Guz rósł powoli, teraz jest wielkości 1/2 groszku. Byłam dziś u weterynarza, myślałam, że będziemy się umawiać na operację, ale tak się nie stało - operacji nie będzie, gdyż szczur jest w dobrej formie, nie ma z nim najmniejszego problemu no i ma prawie 2 lata, a narkoza może doprowadzić do śmierci. Przed chwilą zauważyłam coś, czego opisu, mimo poszukiwań, nie znalazłam na naszym forum. Na guzie znajduje się małe wklęsłe miejsce, w którym jest kropka brązowawego koloru. Nie mam pojęcia co to jest.
Zdjęcie (złej jakości, bo robione komórką, ale zawsze coś): różowawy guzek, ciemna kropeczka
Mój chomik dżungarski miał podobnie wyglądający guzek. Tylko że rósł dużo szybciej i w miejscu kropki był mały ropień. Ale po umówieniu się na wyciśnięcie ropnia niestety okazało się że to guz, podobno coś z rodzaju czerniaka. Po operacji chomik żył jeszcze rok.
Oczywiście to nie znaczy że twój szczurek ma to samo, ale na pewno powinnaś przejść sie do dobrego weta znającego się na szczurach.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Iva prosila zebym przekazala (ma problem z forum):
" że ten guzek to najprawdopodobniej dojrzały kaszak, lub nietypowy ropień, kilka z moich ogonków miały właśnie takie guzki, po ich przycisnięciu "czarna kropka" pękała i wydostawał się gęsta materia (jeśli cuchnie to ropień, jak nie to kaszak)
ogonek może troche protestować, czyszczenie nalezy kilka razy powtórzyć
jeśli to ropień warto podac przez 3-5 dni antybiotyk z typu tetracylkina lub podobny, który podaje się przy schorzeniach skórnych
takie kaszaki czy ropnie lubią się powtarzać ale nie muszą"
W przyszłą środę Ściemuszka ma operację. Prawdopodobnie ten guzek to, tak jak wcześniej pisałyście, ropień. Trzymajcie kciuki za moją szczurzynkę. Mam nadzieję, że przeżyje.
Guzek na 100 był ropniakiem, ale obyło się bez operacji. Dostałyśmy deteromycynę do smarowania (ropień był w takim miejscu, gdzie moja "mysza" nie potrafiła się lizać) i po niedługim czasie stosowania strupek odpadł, po ropniu ani śladu