Ciąża - TEMAT GŁÓWNY
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Odp: Czyżby było nas więcej?
Mi nie wygląda na ciężarówke (:P) Ale u tak 'zgrabnego' szczura ciężko stwierdzić, zwłaszcza na niewyraźnym filmiku i fotkach...
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Odp: Czyżby było nas więcej?
mi tez na ciezaroweczke nie wyglada
. Ja tam sie nie znam samice w ciazy widzialam z 2-3 razy ale po tyg bylyby chyba widoczne jakies zmiany nie?
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki
:) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Odp: Czyżby było nas więcej?
niekoniecznie... Bojka swoja ciąże ukrywała do ostatnich chwil... brzuch wywaliło jej dopiero 5dni przed porodem i to na tyle szybko ze myśleliśmy ze sie przeżarłaTelimenka pisze: ale po tyg bylyby chyba widoczne jakies zmiany nie?
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
![Obrazek](http://i24.photobucket.com/albums/c20/sachma_87/podpissachma.jpg)
Odp: Czyżby było nas więcej?
agresja przerosła wszystko, kiedy tylko ktoś lub coś zbliżyło się do domku, krew lała się ostro, więc małe są rozdzielone. młoda siedzi w domku i wychodzi tylko aby coś zjeść. wyczyściłam jej klatkę, brzuszek jest większy niż wczoraj, i za nic nie można go dotykać (kończy się to pożarciem człowieka w całości zaczynając od palców).
dostała prawie całą rolkę papieru toaletowego i kawałki polaru. zobaczymy. kiedy siedzi na tylnich nóżkach, wydaje sie jakby miała przed sobą jajko...![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
myślę, że maksymalnie do przyszłego czwartku się to rozwiąże, bo wtedy mijają 3 tygodnie odkąd ją dostałam![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
dostała prawie całą rolkę papieru toaletowego i kawałki polaru. zobaczymy. kiedy siedzi na tylnich nóżkach, wydaje sie jakby miała przed sobą jajko...
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
myślę, że maksymalnie do przyszłego czwartku się to rozwiąże, bo wtedy mijają 3 tygodnie odkąd ją dostałam
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
--
Mówił, że to nie jego świat
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza
Gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć
Mówił, że to nie jego świat
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza
Gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć
Odp: Czyżby było nas więcej?
to juz prawie dwa tyg
. Hmm no to chyba Ty najlepiej jestes teraz w stanie zaobserwowac czy cos sie powieksza..heh masz szczescie jesli beda maluchy bo ostatnio na forum bitwa o Kluski jest.Czytalas juz o karmieniu ciezarnej? ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki
:) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Odp: Czyżby było nas więcej?
Dimi- ja już kiedys pisałam, ale powtórzę tak "oficjalnie": gdyby okazało się,że rzeczywiście Ci się stadko powiększy to ja bardzo chętnie i z wielką radością (nie tylko moją,lecz także mojej samotnej szczurci) zaopiekuję się jedną, być może dwiema dziewczynkami:) teraz trzymam kciuki za twoją ogonkę,żeby w razie ewentualnej ciąży dała radę, bo to maleństwo takie...!
Odp: Czyżby było nas więcej?
o diecie czytałam, usiłuję się stosowac, nie jest to takie łatwe, bo straszny niejadek z niej. w kazdym razie świeże warzywa owoce i jajko ma cały czas.
jabłka nie chce wcale, marchewkę i sałatę je. spróbuję jutro z pomidorem. chętnie je kolbę owocowa i suszone warzywa- brokuły o ile się nie mylę
jogurtu ani sera białego nie tknęła.
o wapnie czy soli mowy nie ma, nawet nie polizała.
jutro kupię gerbera, zobaczymy.
brzuszsek ma coraz większy a i charakter znacznie wskazuje na nerwowość. przekopała pół klatki i siedzi w domku. zobaczymy.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
a szczurki oczywiście będą do oddania, nie wiem ile takie maleństwo może urodzić, ale myślę że jedna (nooo dobrze, góra dwie) zostaną u mnie, a reszta trafi w dobre ręce
chyba że wszystkie będą np miały czerwone oczy, to nie dadzą mi ich zostawić, bo są "przerażające", ale mysle że prawdopodobieństwo jest nikłe.
mam przed sobą 10 dni czekania ;]
czy poza brzuszkiem coś jeszcze powinnam zaobserwować?
jabłka nie chce wcale, marchewkę i sałatę je. spróbuję jutro z pomidorem. chętnie je kolbę owocowa i suszone warzywa- brokuły o ile się nie mylę
jogurtu ani sera białego nie tknęła.
o wapnie czy soli mowy nie ma, nawet nie polizała.
jutro kupię gerbera, zobaczymy.
brzuszsek ma coraz większy a i charakter znacznie wskazuje na nerwowość. przekopała pół klatki i siedzi w domku. zobaczymy.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
a szczurki oczywiście będą do oddania, nie wiem ile takie maleństwo może urodzić, ale myślę że jedna (nooo dobrze, góra dwie) zostaną u mnie, a reszta trafi w dobre ręce
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
mam przed sobą 10 dni czekania ;]
czy poza brzuszkiem coś jeszcze powinnam zaobserwować?
--
Mówił, że to nie jego świat
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza
Gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć
Mówił, że to nie jego świat
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza
Gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć
Odp: Czyżby było nas więcej?
powiekszone sutki.. kilka dni przed porodem (nie zawsze) plamienia.. niektore samice robia sie nerwowe, moje robily sie miziaste - ogolnie takie popadanie w skrajnosci jest dozwolone.
nie wszystkie, ale wiekszosc buduje spore gniazda, niszczy je i zaczyna od nowa budowac.. norma jest wzmorzony apetyt na kilka dni przed porodem.
samiczka moze urodzic do 16maluchow - jest mloda wiec nie zakladam ze urodzi 18 jak rekordzistki.. miejmy nadzieje ze bedzie ich malo.. to lepiej dla niej i dla ciebie.
nie wiem co masz do czerwonookich
ja mam dwa i bardzo je lubie
i nie wygladaja strasznie - tak tylko na fotach wygladaja ![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
nie wszystkie, ale wiekszosc buduje spore gniazda, niszczy je i zaczyna od nowa budowac.. norma jest wzmorzony apetyt na kilka dni przed porodem.
samiczka moze urodzic do 16maluchow - jest mloda wiec nie zakladam ze urodzi 18 jak rekordzistki.. miejmy nadzieje ze bedzie ich malo.. to lepiej dla niej i dla ciebie.
nie wiem co masz do czerwonookich
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Obrazek](http://i24.photobucket.com/albums/c20/sachma_87/podpissachma.jpg)
Odp: Czyżby było nas więcej?
zobacza zmienia zdanie
moja mama tez tak mowila a teraz to ja zupelnie nie rusza..trzymam kciuki za mame
.
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki
:) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Odp: Czyżby było nas więcej?
ja uważam że czerwonookie mają swój specyficzny urok, ale całą resztę trzeba będzie z tym urokiem oswoić.
nietykalska jest strasznie, nauczyła się że wkladam ręce na najwyższą półkę żeby dać jej jedzenie i teraz tam czatuje, każda próba dołożenia czegokolwiek kończy się atakiem, więc czekam aż się znudzi.
wczoraj przebudowała domek, tzn wyniosła z niego część trocin i papieru, i wniosła nowy.
co śmieszne, moja druga szczurka, Zumi, która wcale nie ma powiększonego brzuszka choć rzeczywiście sporo urosła, zbudowała cudowne gniazdo- wszystkie trociny usypała w kopiec przed doniczką, w której śpi, i dookoła tego powstał chusteczkowy, starannie składany mur (wygląda trochę jak origami). nie gryzie, nie ma żadnych dziwnych humorków, je jak opętana- co zresztą dobrze jej robi, bo kiedy ją przyniosłam wyglądała jak patyk, a teraz wygląda nawet jak szczur
sutków co prawda nie sprawdzałam, bo byłoby to mało prawdopodobne, by obie były w ciąży a w dodatku ta w tak niewidocznej, ale gniazdfo jest naprawdę imponujące
zastanawiam się, czy to normalne, że je zbudowała.
nietykalska jest strasznie, nauczyła się że wkladam ręce na najwyższą półkę żeby dać jej jedzenie i teraz tam czatuje, każda próba dołożenia czegokolwiek kończy się atakiem, więc czekam aż się znudzi.
wczoraj przebudowała domek, tzn wyniosła z niego część trocin i papieru, i wniosła nowy.
co śmieszne, moja druga szczurka, Zumi, która wcale nie ma powiększonego brzuszka choć rzeczywiście sporo urosła, zbudowała cudowne gniazdo- wszystkie trociny usypała w kopiec przed doniczką, w której śpi, i dookoła tego powstał chusteczkowy, starannie składany mur (wygląda trochę jak origami). nie gryzie, nie ma żadnych dziwnych humorków, je jak opętana- co zresztą dobrze jej robi, bo kiedy ją przyniosłam wyglądała jak patyk, a teraz wygląda nawet jak szczur
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
--
Mówił, że to nie jego świat
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza
Gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć
Mówił, że to nie jego świat
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza
Gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Odp: Czyżby było nas więcej?
Nie jestem ekspertem, bo moje ściurki gniazda nie budowały, ale czytałam na forum, że i poza ciążą niektóre to robią.
Odp: Czyżby było nas więcej?
u mnie samce tez budowaly
zasada jest taka - jesli szczur w ciagu jednego dnia robi 3 rozne gniazda to mozna cos podejzewac![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
zasada jest taka - jesli szczur w ciagu jednego dnia robi 3 rozne gniazda to mozna cos podejzewac
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Obrazek](http://i24.photobucket.com/albums/c20/sachma_87/podpissachma.jpg)
Odp: Czyżby było nas więcej?
u moich wcześniejszych samiczek gniazda pojawiały się namiętnie, teraźniejsze budują mniej zaciekle, ale też się zdarza.
Co do jedzenia zieloności: polecam wyjście na dwór (z dala od ruchliwych ulic) i zebranie liści mniszka, można też jeszcze znaleźć koniczynę czy babkę. Z kupowanych chętnie (przynajmniej przez moje) zjadana jest pekinka, cykoria, koper.
Co do jedzenia zieloności: polecam wyjście na dwór (z dala od ruchliwych ulic) i zebranie liści mniszka, można też jeszcze znaleźć koniczynę czy babkę. Z kupowanych chętnie (przynajmniej przez moje) zjadana jest pekinka, cykoria, koper.
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Odp: Czyżby było nas więcej?
na dwór ciężko, wszedzie z metr śniegu xD
znalazłam to dziś na forum i muszę przyznać, że Mała tak się zachowuje...a do tego rośnie jej brzuszek... nie wiem, iść do weterynarza?
"Objawy: Nadpobudliwość, gdryzienie, częste ataki na wszystko, co dotyka klatki, zapadanie w trans (siedzenie w jednym miejscu, przymróżone oczy, brak reakcji nawet przy dotyku zwierzaka, wrażenie, jakby zwierzę chciało oddychać całym ciałem - szybko poruszające się boki pod żebrami przy oddychaniu), "nienormalne zachowanie, każdy, kto miał więcej niż jednego szczura "wyczuje", że szczur zachowuje się inaczej.
(...) Jedyne co mozemy zrobic w takim przypadku, to spróbowac przyzwyczajac Stinky'ego do neospazminy (lub innego ziolowego leku uspokajajacego)"
znalazłam to dziś na forum i muszę przyznać, że Mała tak się zachowuje...a do tego rośnie jej brzuszek... nie wiem, iść do weterynarza?
"Objawy: Nadpobudliwość, gdryzienie, częste ataki na wszystko, co dotyka klatki, zapadanie w trans (siedzenie w jednym miejscu, przymróżone oczy, brak reakcji nawet przy dotyku zwierzaka, wrażenie, jakby zwierzę chciało oddychać całym ciałem - szybko poruszające się boki pod żebrami przy oddychaniu), "nienormalne zachowanie, każdy, kto miał więcej niż jednego szczura "wyczuje", że szczur zachowuje się inaczej.
(...) Jedyne co mozemy zrobic w takim przypadku, to spróbowac przyzwyczajac Stinky'ego do neospazminy (lub innego ziolowego leku uspokajajacego)"
--
Mówił, że to nie jego świat
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza
Gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć
Mówił, że to nie jego świat
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza
Gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć
Odp: Czyżby było nas więcej?
ja bym stanowczo poszła do weterynarza. To "oddychanie całym ciałem"... nie ma apetytu a kupki robi normalnie? Ta agresja wydaje mi się wynikiem rozdrażnienia stresem albo hormonami ale dopiero jak będziesz pewna, że to tylko stres lub ciąża, będziesz mogła bezpiecznie obrać jakiś rozsądny sposób postępowania.