mała zaczyna dominować starszą

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
suvennira
Posty: 49
Rejestracja: czw gru 27, 2007 9:41 pm
Lokalizacja: Białystok

mała zaczyna dominować starszą

Post autor: suvennira »

Hej!, mam taki problem, mija drugi dzień od kiedy połaczylam dwa szczurki, teraz mieszkaja razem w klatce, spedzily jedna noc razem, Otoz problem jest w tym ze mala ktora ma miesiac zaczyna chyba dominowac moja 5 miesieczna, To ona podrgryza starszą, kradnie jej jedzenie doslownie z pyszczka(ale cale szczescie nie zawsze), napoczatku tez zajela miejsce w hamaku starszej, a starsza ustąpila jej i biedna sama spala w kącie na plastikowym balkoniku, chociaz pozniej przylaczyla sie do malej i spanie wychodzi im najspokojniej. Ogolnie mala biega ciagle za starsza i nawet pare razy ja podgryzla, ciagala za ogon(bynajmniej tak to wygladalo) i moja strsza ciagle piszczy. Czy to normalne? i czy to zostawic zeby rozwiazaly miedzy soba? czy mam jakos interweniowac? bo poprostu jest mi szkoda mojej duzej:(
Awatar użytkownika
aBRa
Posty: 242
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 11:43 am
Lokalizacja: Białystok

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: aBRa »

Zostaw razem ... Toż muszą hierarchie ustalić. A taka mała raczej prawie dorosłego szczura nie skrzywdzi.
Awatar użytkownika
suvennira
Posty: 49
Rejestracja: czw gru 27, 2007 9:41 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: suvennira »

kurde ale wrecz to wyglada jakby mala podgryzala duza i zauwylam pod okien Wenki takie dwie male czerwone kropeczki jakbyy strupki:(
Awatar użytkownika
pisze
Posty: 40
Rejestracja: śr gru 05, 2007 8:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: pisze »

Dokładnie tak, jak napisała aBRa. Szczurki muszą ustalić pewną hierarchię, więc nie przejmuj się za bardzo. Obserwuj dziewuchy bacznie, w razie jakichś bójek możesz interweniować, co by sobie krzywdy nie zrobiły. Jednak to dopiero drugi dzień, pozwól im się poznać i pokochać;)
Awatar użytkownika
suvennira
Posty: 49
Rejestracja: czw gru 27, 2007 9:41 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: suvennira »

pewnie macie racje, ale kurde ja jestem zbyt wrazliwa;p i Wena do tej pory byla moim oczkiem w glowie i dlatego tak sie nią przejmuje, i temu mnie to boli jak widze ze mojej Wence jest zle:( chociaz musze przyznac ze młodziak jest uroczy, i bardzo lgnie do ludzi, sliczniutka jest
Awatar użytkownika
pisze
Posty: 40
Rejestracja: śr gru 05, 2007 8:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: pisze »

Tylko nie próbuj adorować Weny, bo mała może poczuć się odrzucona. Ja też jestem strasznie wrażliwa i pewnie taka sytuacja by mnie zaniepokoiła, ale jako ich opiekunka, nie możesz bawić się w pocieszacza. Wena niekoniecznie musi być niezadowolona z takiego układu. Jeżeli chodzi o te strupki, to musisz przeglądać sierść panienek codziennie i sprawdzać, czy nie ma większych zadrapań.
Awatar użytkownika
suvennira
Posty: 49
Rejestracja: czw gru 27, 2007 9:41 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: suvennira »

nie faworyzuje wenki, obu daje jedzonko z reki, obie biore na raczki jak nie razem to naprzepian , obie tule i nie odganiam od siebie:) staram sie obu dac duzo ciepelka, ale np wczoraj wydawalo mi sie ze Wena obrazila sie na mnie, kidy je puszczalam po łóżku to nie podchodzila do mnie tak jak zawsze tylko do kogos innego kto byl obok, a tak nigdy nie bylo... ale chyba bedzie okej, przed chwilką Wena przewalila malucha na plecy:)
Awatar użytkownika
aBRa
Posty: 242
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 11:43 am
Lokalizacja: Białystok

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: aBRa »

hehe to był foch - moje starsze też tak miały gdy dodatkowo u nich w klatce zamieszkał rozwydrzony bachor. Obraziły się na cały świat. Ale to przejdzie z czasem.
Awatar użytkownika
pisze
Posty: 40
Rejestracja: śr gru 05, 2007 8:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: pisze »

No widzisz. Na razie nie masz się czym przejmować, po prostu musisz bardziej się im przyglądać.
Życzę powodzenia w odchowywaniu;)
Awatar użytkownika
Vella
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 1706
Rejestracja: wt maja 23, 2006 6:19 pm

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: Vella »

Rozumiem Cię, mnie też serce płakało, gdy Ebola nabierała sił, masy i pewności siebie i odbierała chorej Kanalii prymat w stadzie...


Ja interweniowałam wielokrotnie, gdy Canalie nie miała już sił by małą zdyscyplinować. W razie potrzeby nawet z izolowaniem włącznie.
Ale gdyby Kan była zdrowa i siły miały mniej więcej równe, zostawiłabym szczury by same ustalały hierarchię.
Czy znasz różnicę między także, a tak że?
Czy wiesz kiedy napisać zresztą, a kiedy z resztą? Czy znasz język polski?

Obrazek
kinia1345
Posty: 58
Rejestracja: ndz gru 23, 2007 10:50 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: kinia1345 »

Ja tam mam dwie dziewczynki i jedną kupiłam jeden dzień później. Na początku ta co była wcześniej przejęła dominacje, ale teraz ta późniejsza się buntuje i się czasem kłócą, a zwłaszcza dlatego, że moja mama tylko cały czas jedną faworyzuję, a tą drugą się nie interesuje <foch> Mam nadzieje, że to się zmieni, a Tobie życzę miłego obserwowania zwierzaków ucałuj je ode mnie :*
agusia3r
Posty: 48
Rejestracja: wt gru 18, 2007 11:33 am
Lokalizacja: Będzin

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: agusia3r »

Mam ten sam problem.
Dwie kobitki są u mnie już około miesiąca. Postanowiłam przygarnąć im jeszcze jedną koleżankę. Nie mogłam jej połączyć przez około tygodnia, bo miała pasożyty skórne. Dziś połączyłam małe wedle wskazówek. Najpierw na neutralnym terenie (stół), najpierw z łągodną (prawie wcale na siebie uwagi nie zwracały, tylko młoda latała za Messy i ją wąchała), a dopiero potem z Killy, która do tej pory była dominująca. Kilka takich spotkań miały i z Killy często się wąchały. Więc wyszorowałam klatkę, wpuściłam młodą, po godzinie wpuściłam do niej Messy i co się okazało? Że młoda przegoniła ją po całej klatce. Później już nawet popiskiwała zanim młoda do niej podeszła :(
Gdy wpuściałam do nich Killy (myślałam, że może trochę stonuje młodą) okazało się że walczyły trochę, ale później młoda zdominowała lokatorkę.
Siedzą już w klatce jakieś 3 godziny i nie wiem czy te piski i latające części ruchowe przy walkach to normalne...
Serce mi się kraje jak słyszę co ten maluch im wyprawia...
Awatar użytkownika
Vella
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 1706
Rejestracja: wt maja 23, 2006 6:19 pm

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: Vella »

Aha, zaczęło się. Ebolka jest z natury spokojna i "miziasta", a Uncja jak się okazuje ma naturę dominatorki. Ledwie to to trochę odrosło od ziemi i już zaczyna starszą na plecki przewracać.

Wkurza to TŻ'eta, w Eboli zakochanego, a i mnie trochę denerwuje, bo przecież Ebola jest teraz numero uno. Ale wierzę, że dziewczyny dogadają się między sobą. Krew się nie leje, więc nie widzę powodów do interwencji.
Czy znasz różnicę między także, a tak że?
Czy wiesz kiedy napisać zresztą, a kiedy z resztą? Czy znasz język polski?

Obrazek
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: S. »

agusia3r, daj im trochę czasu.

Nie dziś, to jutro, lub ciągu najbliższych dni, duże pokażą maluchowi gdzie jego miejsce. Przewrócą na plecki malucha i wyiskają, a następnie "pogonią kota".
W zależności od charakteru, maluch podporządkuje się od razu lub po kilku dniach.

Sama to przerabiałam z moimi babami.
agusia3r
Posty: 48
Rejestracja: wt gru 18, 2007 11:33 am
Lokalizacja: Będzin

Re: mała zaczyna dominować starszą

Post autor: agusia3r »

Dziękuje Ci S. za słowa wyjaśnienia :)

Jak wyglądają obserwacje dnia dzisiejszego?
Wcześniejsza dominatorka dogaduje się z nową koleżanką i widzę, że już nawet sobie razem śpią w jednoosobowym domku o który było dużo wrzasków. Razem biegają po klatce i wyglądają na 'dogadane'.
Za to moja druga szczurcia, została przez nie zepchnięta na dalszy tor... Zaczepiają się tylko jak już na siebie wpadną. Czy to możliwe żeby tak zostało? Żeby ta jedna całkiem zdominowana przez obie (zawsze była uległa) została przez nie odrzucona?
Szczerze przyznam, że nie spodziewałam się takiej reakcji...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”