APEL - uwaga na wybór karmy!

[Achu]

w wakacje też miałam przypadek z robakami. Niestety nie pamiętam jakiej firmy to była karma... Jednak wątpię, żeby była to kwestia przechowywania. Karmę kupuję w jednym konkretnym sklepie i wcześniej nie było takich sytuacji, a z tą karmą właściwie dwa razy, tzn. oba razy, kiedy ją kupiłam wynikło głównie dlatego, że innej nie było, ale więcej tego już nie zrobię. Za pierwszym razem było sklejone jedzonko, za to za drugim aż niedobrze się zrobiło. W pudełeczku był worek foliowy z tą karmą, więc doskonale było widać, że tzw. moli spożywczych to tam było całe stado ; / zaniosłam do sklepu i ostatnio już nie widziałam tej firmy u nich. Myślę, że to jednak jest problem nie jednej firmy, bo niestety to robactwo pojawia się coraz częściej także w 'ludzkim' żarciu, np. słynne czekoladki firmy Wawel. Zresztą też w całej masie produktów spożywczych, widzieliście ile tego lata po marketach? Chyba sanepid nawala zupełnie...
tak więc najlepiej posadzić sobie na ogródku, najlepiej jak najdalej od miasta, własne cuda i cieszyć się zdrowiem zwierzaków i rodziny...
A tak na poważnie: z własnych mieszanek, co dajecie w jakich proporcjach, ale tak konkretnie, a nie 'trochę wszystkiego'.

Spotkałam sie tu z różnymi opiniami na temat Megana, osobiście nie krytykuję, bo moje maluchy lubią, moja śp. też lubiła, a wybierają na szczęście nie te kolorowe chemikalia, ale wszystko inne. Ah, gdzieś tu się spotkałam z wątpliwościami, taka brązowa 'kora' to suszone figi i zapewniam, że są bardzo smaczne ; )

[xxx]

owoców suszonych nie polecam:(maja dosc grozne dla zdrowia konserwanty(E-202,E-220 itp)a takze barwniki...czesto na opakowaniu np anananasow kandyzowanych nic nie pisze o ich skladzie.
Co innego takie eko,bez konserwantow te jak najbardziej ale te trudno dostac:(
w domku mam ksiazke o roznych konserwantach...niestety sporo przypisow to(w tescie na zwierzetach,...u szczorow wywoływał....)i nie sa to mile przypisy:(jak tylko wroce do domku(teraz jestem na wyjezdzie w szkole) to zamieszcze tu E.... szczegolnie nie polecane szczurom
teraz pamietam tylko ze od coca coli szczurek moze opóścic ten świat:(mam nadzieje ze nikt celowo i tak by jej maluchowi nie dal...ale przypadki sie zdarzaja,chocby ja saczaca coca cole przed tv,chwila nieuwagi i juz pyszczek szczurki w szklance....na szczescie szybko zareagowalam,moze tylko pyszczek umoczyla,przezedzily jej sie wlosy na karku ale pozatym nic strasznego sie nie stalo,nie wiem jednak ile kropelek wiecej i moglo by byc po niej,dowiedzialam sie o tym dopiero pozniej z ksiazki o ktorej pisze....

[Piter]

karmili je albo ziarnem, albo gotowym granulatem dla zwierząt laboratoryjnych (jeśli ktoś wie, gdzie coś takiego zdobyć, proszę o informacje!). Do takiego żywienia powinniśmy wrócić.

Prosze bardzo:
KARMA DLA szczurów laboratoryjnych nazywa się: granulat LSM.
Można zakupić w firmie CezMar ul. Grabowiny 14, 98-240 Szadek (worki po 25 kg, cena 1 kg-1,25 netto=trzeba jednak kupić cały worek).
Wpłąta na konto firmy. Nie bawią się w wysyłanie pocztą więc trzeba skorzystać z usług firmy kurierskiej. Koszt przesyłki kurierem patrz: zależy jaka firma.

http://www.cezmar.pl/

muszę zweryfikować jakośc tej karmy, przez kilka lat stosowałem ją u swoich szczurków, ale ostatni transport któy do mnie dotarł niecały miesiac temu był bardzo felerny, trafia się sporo granulek któe nie nadają się do niczego, prawdopodobnie jest to jakaś pleśń czy inne świństwo, ale trafiało się to w zamkniętych wcześniej workach więc jest to raczej wina producenta, także chwilowo bardzo niepolecam tej mieszanki

[yss]

xxx:
to by trzeba było pokazać kamillowi. był zachwycony że jego szczurek podpija mu colę ze szklanki.

ananasy kandyzowane sa wykluczone! tak samo chipsy bananowe dostępne za 9 zł za 1 kg np w carrefourze [widziałam ostatnio].

kandyzowanie to smażenie w cukrze
a chipsy bananowe zawierają cukier i dodatki smakowe - cukier rafinowany to trucizna dla organizmu. naszego też.

jeżeli już kupujemy suszone banany, albo inne suszone owoce, czytajmy skład!

[Magamaga]

A jak jest z suszonymi owocami kupowanymi od "baby na targu"? Ja mam niedaleko taki targ owocowo-warzywny i stoi tam pani - często kupuję u niej fistaszki bez soli, orzechy włoskie, dynię i właśnie suszone banany - nie takie w karmelu, tylko takie zwykłe i zastanawiam się czy to dobre dla moim malych.

[Nina]

Teraz sie zastanawiam jakie są suszone banany które kupuje szczurom  Nigdy nie wpadłam na to, że mogą być tak 'ulepszane'. Kupuje je co prawda w małym warzywniaku, na wage ale cholera wie co w składzie mają. Jutro ide kupić więc sprawdze...

[huka]

Z targu czy za sklepu,to chyba nie ma specjalnej różnicy.Przeciez taka baba z targu musi skądś wziąść te banany,
bo raczej sama ich nie zrobi.
A te wszystkie suszone owoce oprócz cukru,zawierają też konserwanty.
Dlatego chyba najlepiej kupować w sklepie ze zdrową żywnością,tylko że to strasznie drogie

[Filipw]

ja karmię moje ogonki Megan DUŻE opakowanie i im smakuję,

[Nina]

ja karmię moje ogonki Megan DUŻE opakowanie i im smakuję,

To, że im smakuje nie jest wyznacznikiem. Ludziom też smakują niezdrowe rzeczy... Megan to okropny szajs i nie radze dawać tego ogonom...

[Bałagan]

Najlepiej to chyba kupic suszarke do owocow.. ja sie przymierzam, moze Gwiazdor mi przyniesie:)

[Piechu]

Ja dla mojego szczurka mam karmę znanej firmy z okolic Krakowa. Wiem co w tej karmie jest bo sam wielokrotnie byłem przy jej mieszaniu. Mój wujek założył i nadzoruje tą właśnie firmę i polecam te produkty mogę zapewnić was że ta karma nie uśmierci waszych pupilów. Zawiera ona wszystko to co ogonka potrzebne. nie jest to żadna pseudo-reklama (dlatego też nie użyłem nazwy)

[Ewasz]

Wydaje mi się,ze te suszone banany, to po prostu... suszone banany. Zdażyło mi się, że jak przesadziłam z ilością to zjęczały, co chyba oznacza, że nie są jakoś super zakonserwowane.

[Natalia_1222]

piechu, jak się nazywa ta karma?

[Lorrain]

Właśnie wysypałam Vitapol do kosza i nasypałam Prestige. Jest różnica - od razu wzrosło zainteresowanie michą.

Mam pytanie odnośnie dropsów : kupiłam na początku dropsy owocowe firmy Art-Deko [czy jakoś tak]. Niestety nie mogłam ich potem nigdzie znaleźć [wszystki smaki dropsów tego A-D są dostępne w Społem "Newa" na Połabskiej w Poznaniu. W żadnym zoologicznym nie są tak zaopatrzeni w jedzenie dla gryzoni jak w tym Społemie ] Kupiłam dropy jogurtowe Animals. Zostało ich jeszcze sporo... ale czy są bezpieczne ? ? ?

[Magamaga]

Może Dako -art?
Generalnie ani Dako - art ani Animals to specjalnie dobre firmy nie są. Nie wiedząc o tym kupiłam dropsy Dako-art. Mendy zjadły i teraz na Vitakraft kręcą noskami.
Trixie im smakowały.