kolczykowanie(się)

Dział, w którym zamieszczamy ankiety i organizujemy konkursy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)

kolczyk w nosie/jezyku/brwi?

Czas głosowania minie ndz lut 07, 2106 7:28 am

dziekuje, posiedze
146
31%
mam juz :)
250
53%
fuuu!
74
16%
 
Liczba głosów: 470

Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

Mja, chyba nie potrafie... Dla mnie to logiczne i oczywiste ::)
Awatar użytkownika
justme
Posty: 105
Rejestracja: pn lis 05, 2007 6:14 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: justme »

szukałam informacji na bme. Wydaje mi sie, że banana nie dałoby rady, ale w sumie nie wiem, czy surfacebar by się dało. Najlepiej idź do studia i zapytaj :P
Awatar użytkownika
Ausaya
Posty: 1183
Rejestracja: czw cze 28, 2007 4:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Ausaya »

wydaje mi sie ze surfacebar w jezyku bylby bardzo niewygodny, szczegolnie w jedzeniu bo wiadomo ze jak sie cosik przezuwa to on rozne cuda wyprawia. Nie rozumiem jakie sa twoje opory przed normalnymi dwoma sztangami, ja mialam i wcale nie przeszkadzalo, nawet wiecej zabawy z dwoma :P wyjelam jeden bo nie chcial mi sie zagoic ale na pewno przez to ze byl jakos zle zrobiony (nie robilam w studiu, czego zaluje)

a tak poza tym gdyby ktos byl zainteresowany mam tez do sprzedania rozpychacz z 8mm do 13mm taki o http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cee ... 0a436.html
raz uzywany tylko (do dwoch uchow)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

Byłby strasznie niewygodny no i zawsze większe ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Ja dopiero odkąd mam kolca jestem świadoma tego, jak ważny jest język przy jedzeniu i całej reszcie, jakie akrobacje wyczynia :D Wcześniej tego nie zauważałam :P
Awatar użytkownika
justme
Posty: 105
Rejestracja: pn lis 05, 2007 6:14 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: justme »

racja, byłby niewygodny, ale chyba możliwy do zrobienia. Swoją drogą, w BM bardzo dużo rzeczy jest niewygodnych (pomijając już skrajności typu amputacje)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

Pojechałam wczoraj do Wrocka żeby zrobić kolczyki w uchu. Poszłam do Black Death. Myślałam, że moja mum będzie niezadowolona z ogólnego wyglądu studia i osób tam pracujących. Ale po raz kolejny przekonałam sie, że moja mum jest fajna babka :D Studio bardzo jej sie spodobało, stwierdziła, że ma fajny klimat, nawet widok trzech wytatuowanych i zakolczykowanych osiłków jej nie odstraszył :P
Wróciłam bez kolczyka :P Po rozmowie w studiu stwierdziłam, że robienie kolczyka przed wyjazdem na snowboard byłoby zbyt ryzykowne, zrobie jak wróce z zimowiska :)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
justme
Posty: 105
Rejestracja: pn lis 05, 2007 6:14 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: justme »

I bardzo słuszna decyzja. A studio jak się prezentuję pod względem ilości dostępnych kolczyków? (przeważnie w jakiejś gablotce są wystawione).
Po tym można między innymi poznać, czy studio traktuje piercing poważnie, czy jako dodatkowy zarobek do tatuażu
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

Obecnie kolczyków niewiele, ale to głównie przez to, że są przed dostawą. Sami jeżdżą po kolce do Niemiec ;) Widać, że piercing traktują 'poważnie', sami są mocno zakolczykowani :) Na wstępie miałam zmierzone ucho żeby dobrze dobrać kolca, posłuchałam całego wykładu na ten temat itp. Więc wrażenia bardzo dobre ;)
LUDZIE! Mojej mamie spodobały sie tunele!! Normalnie cud ;D Tylko nie te z wkładkami, tylko z pełnymi, masywnymi kolczykami :) nie pamiętam jak sie nazywają :P
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Ausaya
Posty: 1183
Rejestracja: czw cze 28, 2007 4:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Ausaya »

lalala a ja mam 2,4 mm w jezyku :D wlasnie go wlozylam no i stwierdzilam ze sie pochwale ;]
Awatar użytkownika
susurrement
Posty: 1957
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: susurrement »

Nina pisze:Pamelka, nie miałam okazji ;)
Pisałam ostatnio do studia we Wrocku i jednak zrobie 2 kolce na raz, industriala i helixa :) Podobno bez problemu można a przy okazji będe miała 4 dychy taniej :P
mmmm!
ja helixa już mam, a industrial mi sie marzy :) ale sie troche boje :p
ale jeśli brew przeżyłam to z industrialem też dam radę :)
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Awatar użytkownika
Ausaya
Posty: 1183
Rejestracja: czw cze 28, 2007 4:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Ausaya »

eee tam, zadne przeklucie nie boli jakos strasznie, gorsze zawsze jest gojenie... niestety :/ ale oczywiscie zalezy gdzie :D
Awatar użytkownika
koopa
Posty: 689
Rejestracja: sob lip 22, 2006 11:52 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: koopa »

jeśli chodzi o industriala to przekłucie nie boli. Gojenie owszem a jak sie ma jeszcze długie włosy, które trzeba wyplątywać czasem z kolczyka to nie jest fajnie - ale się opłaca!! :)
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Awatar użytkownika
susurrement
Posty: 1957
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: susurrement »

muszę zatem popracować nad rodzicami :p
bo jeszcze przez najbliższe 8 miesięcy muszę się bardziej liczyć z ich zdaniem ^^ ale na brew się zgodzili w końcu, więc z uchem nie powinno być większego problemu :) poza tym już trochę o to jęczałam.
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Awatar użytkownika
Mortycja93
Posty: 198
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:31 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Mortycja93 »

No więc tak postanowiłam robię sobie kolczyk w pępku w przyszłym tygodniu idę oblukać studio tatuażu, które poleciła mi kumpela która tez robiła sobie tam kolczyk właśnie w pępku. Moje pytanie to : jaką długość powinien mieć kolczyk bo tak patrzę i czytam że długości są rożne : 8,10,12 mm a na 1 przekłucie czytałam ze najlepszy jest banan tylko jaka długość ??? proszę pomóżcie...
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

Wszystko zależy od tego jak chcesz mieć kolczyka, jaką warstwe tkanki masz w tym miejscu, itp, długość dobiera sie indywidualnie.
A ja coś nie moge sie wybrać żeby industriala zrobić... Czasu brakuje
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ankiety i Konkursy”