Mój szczurek jest strasznie rozbiegany

[Wojtek0202]

Proszę o pomoc w sprawie mojego szczurka Bobka.Ponieważ jest on strasznie "dziki" gdy po raz pierwszy wziąłem go na ręce próbował uciec.Może macie jakieś pomysły jak go oswoić żeby go nie zgubić....




P.S
Nigdy nie zapomne jak kupowałem go w zoologicznym i prawie wyrwał się sprzedawcy....biegał by po całym sklepie....

[szpaczek]

pisalismy ci w poprzednim temacie że albo należy wziąść dwa albo żadnego albo przynajmniej sie wstrzymac do czasu puki nie będzie mozna miec dwóch... a co do tematu to wszystkie szczury takie są na poczatku,musisz go oswajac,czesto brac na rece i przyzwyczajać do siebie

[Wojtek0202]

Nie musisz mi pisać że trzeba dwa ale dużo osób ma jednego i jakoś jest dobrze a moja mama nigdy sie nie zgodzi na dwa....

[PeLINKA]

No ręce opadają Komu jest dobrze?! Chyba tylko i wyłącznie Tobie Ogon z pewnością przeżywa mękę. Lepiej prędko adoptuj mu przyjaciela tej samej płci (na forum zawsze są kinderniespodzianki czy maluchy uratowane przed śmiercią). Wykręcanie się mamą jest wręcz nie na miejscu.

[yss]

proszę trzymać się tematu i zachować zimną krew.

wojtek202: było dużo wątków o oswajaniu, zapewniam cię, że są kopalnią wiedzy, wystarczy przejrzeć uważnie forum. a co do tego, że wiele osób ma jednego szczura - mogę cię zapewnić, że ci, którzy naprawdę kochają te zwierzaki i potrafią się odrobinę wczuć w ich najważniejsze potrzeby, stają na głowie żeby mieć przynajmniej dwa. wyjątkami są szczury bardzo chore i wyjątkowo agresywne dla innych szczurów.
to, że inni robią to czy owo to nie jest argument :] wiele osób sprzedaje dzieciom narkotyki, bije żonę, jeździ po pijaku, okrada staruszki, ale czy to jest argument żeby robić to samo?? przekonaj mamę, najlepiej pokaż jej wątki o stadku i oswajaniu [dwa szczury oswaja się łatwiej, szczególnie jeśli jeden jest już oswojony - tzn z adopcji].
no i polecam funkcję 'szukaj'.