szczurów sie nie uczy Spania na hamaku (tak myślę), szczury to na tyle inteligentne stworzonka że wiedzą jak wejść i o wiele wiele więcej. Może materiał czymś obcym pachniał, gdzieś leżał, wypierz go dokładnie ja zawsze przed wypraniem wrzucam hamaczek do wrzątku. Albo po prostu woli sobie pochodzić po klatce i w swoje ulubione miejsce pójść spać

, jest też inna opcja może on na nim leży jak ty nie widzisz.
Jeśli koniecznie chcesz aby spała na hamaczku (miałem taki sam problem jak ty ) to zrób tak
- Weź szmatkę na której normalnie śpi i ładnie ją rozłóż na hamaczku i wtedy na 100% tam będzie spała
jakbyś jeszcze coś chciała wiedzieć to wal
Moja śp. Tekla w życiu nie położyła się spać na kawałku szmatki, nie lubiła hamaków więc wisiały w klatce jako "Ozdoba" w klatce, ale zmieniło się to wówczas kiedy moja kochana babcia zrobiła Hamako-norke (lub Hamak z kieszenią jak kto woli ), była to pięknie obszyta duża,gruba (w środku miała taką pianę miękka) taka szmatka kwadratowa kuchenna ( np. żeby wziąć garnek z ognia i się nie poparzyć) na środku miała prostokąt z polaru (też pięknie uszyty wielowarstwowy, aby nie było zimno) więc tak jak już mówiłem na środku tego kwadratu był przyszyty prostokąt polarowy (na około 2-3 szczury). I od tego czasu Tekla spała na hamaczku, a raczej W hamaczku . Mordka nie jest taka wybredna.
Na szczęście !!!
Ps. Jedna strona prostokąta nie była zszyta aby było wejście