Marudnik vol. 2

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Nina »

Auć... mam chyba po raz kolejny zapalenie pęcherza :( Jak to cholernie boli...
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Maugosia
Posty: 829
Rejestracja: pn lip 11, 2005 1:39 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Maugosia »

Nina, jak ja Ciebie doskonale rozumiem.
W ciagu ostatnich dwóch miesięcy miałam 3 razy zapalenie : S
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Karen
Posty: 639
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:56 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Karen »

Zatłukę Spidera jak tak dalej pójdzie :/ Niech on da się temu cholerstwu zagoić :/ Już nie wiem co mam z nim zrobić :/
joanna71
Posty: 99
Rejestracja: pt wrz 14, 2007 8:47 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: joanna71 »

Pomarudzę i ja: książka do oddania do wydawnictwa, artykuł terminowo do napisania, w Jagiellonce znów braki (jakby to było coś nowego), w domu nic już znaleźć w nawale kser i bezużytecznych woluminów, które w szale paranaukowym zakupiłam, nie mogę, pies-znajda wielkopiątkowa straszy szczury (ślepidło jednookie: nie widzi, więc musi obejrzeć z bliska), nieustająca czujność 360stopniowa... a do tego terminy, terminy i raz jeszcze terminy... i jeszcze Szuszczyl rzęzi...
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Nina »

Mam dwa obrażone na mnie szczury. Jeden za to, że pogłaskałam tego drugiego, za co ten drugi oberwał zębami po łopatce i ma w niej teraz dziure. Drugi obraził sie chyba za to, że dałam go ugryźć a później podstrzygłam mu futerko koło rany, żeby nie przeszkadzało w gojeniu...
Szczurem pierwszym jest Mafia (tak, ta słodka, milutka, przekochana Mafia) a szczurem drugim Milka, szczur równie słodki, miły i kochany.
Dwa obrażone huskulce ::)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Nina »

Wrr... Tyle czasu walczyłam z jedynym sklepem zoo w moim mieście, w którym były szczury. Udało sie, zamknęli go. A czego sie dzisiaj dowiaduje? Że otworzyli nowy sklep, największy w mieście i oczywiście są w nim zwierzęta i jakby mogło być inaczej, nie podzielone wg płci. Stado malców, które niedługo zaczną sie rozmnażać i dorosły samiec.
Gdyby to był chociaż sklep prywatny, dałoby sie coś wskórać a to sieciówka...
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: yss »

nina: po leki marsz :)
pomagają też nasiadówki nad wodą z octem [w proporcji 1:1], tylko trzeba nakremować wszystko wokół, bo wypali :) wstawiasz blaszaną michę czy stary garnek z wrzącą wodą z octem [tzn wszystko ma wrzeć] do wc, ściągasz pokrywkę i siadasz poowijana w kocyk. i tak siedzisz 15 minut, a właściwie dopóki czujesz, że gorąco. potem do łóżka i leżeć pod kołdrą. zabieg powtarza się chyba 2 razy dziennie. czasami wystarczy jeden :D
ten się nie myli, kto nic nie robi
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Nina »

yss, jakbyś zgadła, że dopadło mnie znowu ::) a raczej nie znowu, tylko było lepiej, więc zapomniałam kilka razy o tabletkach i jest znowu gorzej...
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Maugosia
Posty: 829
Rejestracja: pn lip 11, 2005 1:39 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Maugosia »

Nina, a wiążesz z czymś to zapalenie pęcherza? Bo ja zauwazyłam (od stycznia mialam co miesiac zapalenie pecherza), ze zaraz po miesiączce moj pecherz jest wrażliwy - jak chodze to czuje coś. Wyjątkowo w tym miesiącu zaraz po miesiączce nic mi nie jest, jedynie czułam mocniejsza potrzebe oddania moczu, ale nic mnie nie boli i zero krwi (w sensie krwiomoczu).
Obrazek
Obrazek
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Nina »

Maugosia pisze:Nina, a wiążesz z czymś to zapalenie pęcherza? Bo ja zauwazyłam (od stycznia mialam co miesiac zapalenie pecherza), ze zaraz po miesiączce moj pecherz jest wrażliwy - jak chodze to czuje coś. Wyjątkowo w tym miesiącu zaraz po miesiączce nic mi nie jest, jedynie czułam mocniejsza potrzebe oddania moczu, ale nic mnie nie boli i zero krwi (w sensie krwiomoczu).
Mam o tyle gorzej, że mnie dopada po i przed miesiączką i jeszcze w połowie cyklu :-X Na szczęście tylko sporadycznie na tyle mocno mnie bierze, że dołącza sie krew... Echh, ja w ogóle mam skłonność do tego typu problemów, odkąd z zapaleniem nerki leżałam w szpitalu ::)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: yss »

trzeba nosić ciepłe galoty :)
mnie boli brzuch bardzo okropnie :( przez cały dzień, plus nieprzeparta chęć womitu i mroczki w oczach, bardzo fajnie chodziło mi się po urzędach i załatwiało różne rzeczy. :/
ten się nie myli, kto nic nie robi
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Nina »

yss pisze:trzeba nosić ciepłe galoty :)
Najlepiej wełniane od górali :D
Ja dzisiaj miałam pięęęękny poranek. Wredny kawałek zielonej papryki przykleił mi sie do żołądka... Chyba można sobie wyobrazić jaka zdechła byłam zanim zechciał sie łaskawie odkleić. Nie mówiąc o tym jaka głodna, bo co zjadłam, wracało tą samą drogą, którą przyszło :-X Koszmar, który przeszłam po raz drugi (poprzedni jakieś 10 lat temu, od tamtej pory nie jem pomidora ze skórką...)
Piesowi wylazło jakieś dziwne, podropiałe coś pod paszką. Ale będzie jutro nieszczęście i chowanie sie pod krzesłami u weta. W ogóle od jakiś 2 tygodni mam z nią niezłą jazde. Dostała cieczke. Nigdy psy za nią nie latała, a teraz? Ma 2 stałych adoratorów, którzy pierwsze dni całą dobe (tak, w nocy też) siedzieli pod naszym domem i jednego dochodzącego. Oprócz tego każdy pies za nią ciągnie i dostaje korby. Już jej zapowiedziałam, że za 3 miesiące idzie pod nóż bo więcej sie z jej cieczkami męczyć nie będe. Mam dość noszenia psa na spacerach i widoku gwałcących sie suk ::)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Nina »

Jak ja nie lubie pisać w tym temacie sama po sobie...
Wracając od weta wstąpiłam do malutkiego sklepiku zoo. Nie wiem czemu, nigdy tam nie wchodze bo nie warto (głównie ryby i rzeczy dla nich, kilka małych klatek, świnki i króliki, kilka smyczy, nic więcej...) jakoś tak mnie naszło. Weszłam i co widze? Siedem małych szczurków, samiec kaptur aguti, samczyk husky, samica aguti berkschire i 4 samiczki husky. Poczekałam aż facet kupujący ryby wyjdzie żeby wypytać o małe. Dowiedziałam sie, że przyniosła je dziewczyna, której brat kupił parke szczurów, obecnie ma w domu miot 14 malców, samca oddała. Małe są oswojone, liżą ręce, niestety nie są rozdzielone wg płci (brak klatki)
Zostawiłam namiary na forum dla tej dziewczyny (codziennie odwiedza małe), mam nadzieje, że sie zarejestruje. Jeśli nie pojawi sie w trakcie długiego łikendu, będe jej szukać inaczej, żeby nie oddawała kolejnego miotu do sklepu.
Chodzą mi po łbie te małe. Zastanawiam sie, czy nie powinnam ich zabrać. Wiem, że dałabym zarobić facetowi, ale on nie sprowadza szczurów, więc nie byłoby ich więcej, a te mogłyby mieć dobre domy. Odstrasza mnie jedynie myśl, że samice mogą być w ciąży.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Agata
Posty: 1786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 4:01 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Agata »

Ciasno mi we własnym domu. :\

Nie mam możliwości wypuszczenia szczurów, więc Panny latają po klatce jak głupie, bawią się w prętojady (uduszę kiedyś za takie coś...) i tłuką nawzajem.
Nika i Mila siedzą pod bluzą, a Lala strzeliła focha, więc została w klatce.

I tak aż do niedzieli... Bo potem w domu znowu zrobi sie normalnie.

Po za tym zmęczona jestem; niepotrzebnie jechałam na miasto, zamiast zostać w domu i: a) posiedzieć w ciszy i spokoju, b) zrobić zaległe zadania, c) zająć się znudzoną zwierzyną.

Grrr... Grrryyy... Grrrryzę.

Z pozytywnych rzeczy: na Omnibusie żeśmy fajne rzeczy robili, bardzo dobrze się bawiłam. Byłam czarnym kapeluszem - wprost urodziłam się do tej roli...!
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Marudnik vol. 2

Post autor: Nina »

Agata, przecież ty nie gryziesz, tylko łykasz w całości :P
Niestety znam ten ból, gdy nie można potworów wypuścić. Tylko moje wtedy nawet po klatce nie łażą, bo jak miałabym niby 12 upilnować?
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”