[Uklad hormonalny] - Krecenie sie w kolko, noszenie ogona, b
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
RE: Odbiło jej? A może hormony..
To ja podobnie. Doslownie dzien po tym jak dywagowalysmy z Elly przez gg, Frotka zaczela robic podobnie. Zanosila wszystko co dostepne do "gniazda" lacznie z tym ze chcial tam zaniesc Fryta (a poczatku wygladalo to smiesznie), ciagnela go za ogon, za futro. Na chwile dawala mu spokoj i zaczynala od poczatku. Szczerez podziwiam go, bo mimo pelnej juz w pewnym momencie irytacji zamykal tylko oczy i popiskiwal jak przeginala. W polowie dnia zauwazylam gonitwe za wlasnym ogonem. O dziwo przeszlo jej jak probujac go zaniesc do gniazda zwalila sie z polki. Podalam jej po kilku godzinach takiego wariactwa ok 10-15 kropel neospazminy i sie troche uspokoila, nawet sie zdrzemnela. Nastepnego dnia dostala widoczna rujke. (w zachwoaniu widoczna dla jasnosci ) Zdarzylo sie to raz i jak na razie sytuacja sie nie powtorzyla. Mam nadzieje ze tak zostanie.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Ogonek - dziwaczne zachowanie
Witam
Dawno mnie na forum nie bylo, ale wyglada na to, ze naprawde potrzebuje pomocy i porady.
Moja malutka Babe zaczela sie ostatnio dziwacznie zachowywac i nie wiem z czego to moze wynikac. Babe pochodzi z miot Geishy (mocno przedwczesnego niestety) i ma obecnie rok i 3 miesiace.
Objawy to:
Wykopywanie sciolki poza klatke i bieganie za wlasnym ogonem - namietne dodam. Lapie go i usiluje zaciagnac do "skryjowy". Nie rani go, nie gryzie - tylko na niego poluje. Poza tym zachowuje sie normalnie.. no moze czasem atakuje szczebelki drabinki i namietnie usiluje je wyrwac i zaniesc do "skryjowy".
Martwi mnie to potwornie. Moze to cos neurologicznego? Spotkaliscie sie kiedys z czyms takim?
Dawno mnie na forum nie bylo, ale wyglada na to, ze naprawde potrzebuje pomocy i porady.
Moja malutka Babe zaczela sie ostatnio dziwacznie zachowywac i nie wiem z czego to moze wynikac. Babe pochodzi z miot Geishy (mocno przedwczesnego niestety) i ma obecnie rok i 3 miesiace.
Objawy to:
Wykopywanie sciolki poza klatke i bieganie za wlasnym ogonem - namietne dodam. Lapie go i usiluje zaciagnac do "skryjowy". Nie rani go, nie gryzie - tylko na niego poluje. Poza tym zachowuje sie normalnie.. no moze czasem atakuje szczebelki drabinki i namietnie usiluje je wyrwac i zaniesc do "skryjowy".
Martwi mnie to potwornie. Moze to cos neurologicznego? Spotkaliscie sie kiedys z czyms takim?
Re: Ogonek - dziwaczne zachowanie
o ile dobrze rozumiem masz 1 szczura?
moja tez rzuca sie na szczebelki.. i nie wiem czy nie jest za póxno ale przydałaby jej sie kolezanka
moja tez rzuca sie na szczebelki.. i nie wiem czy nie jest za póxno ale przydałaby jej sie kolezanka
Re: Ogonek - dziwaczne zachowanie
Och nie, bynajmniej. Dziewuszki sa 2. Szczebelki mnie raczej nie martwia, ale to bieganie za ogonem....szpaczek pisze:o ile dobrze rozumiem masz 1 szczura?
moja tez rzuca sie na szczebelki.. i nie wiem czy nie jest za póxno ale przydałaby jej sie kolezanka
Re: Ogonek - dziwaczne zachowanie
oł to sorka
a z tym ogonem to pierwszy raz słysze.Na pewno cały czas tak robi?
a z tym ogonem to pierwszy raz słysze.Na pewno cały czas tak robi?
Re: Ogonek - dziwaczne zachowanie
U Elly sie tak przydarzylo http://www.szczury.org/viewtopic.php?f= ... na#p249623
Ja raz zaobserwowalam takie zachowanie u jednej z moich samic. Przeszlo samo, ale tez krotko trwalo.
Ja raz zaobserwowalam takie zachowanie u jednej z moich samic. Przeszlo samo, ale tez krotko trwalo.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Re: Ogonek - dziwaczne zachowanie
Dzieki za odpowiedz - poobserwowalam mala przez kilka dni - wyglada na to, ze jej przechodzi.
To jednak stanowczo wyglada na ciaze urojona. Dalam jej kilka szmatek, zaniosla je do "gniazda" i od razu wyraznie sie uspokoila. Uff... zmartwila mnie sraszliwie.
To jednak stanowczo wyglada na ciaze urojona. Dalam jej kilka szmatek, zaniosla je do "gniazda" i od razu wyraznie sie uspokoila. Uff... zmartwila mnie sraszliwie.
Re: Ogonek - dziwaczne zachowanie
Powinno jej samo przejsc. Jak juz Limba wspomniala, dokladnie to samo dzialo sie z moją samiczką. Z tego co pamietam, mozna Neospasmine podawac tak dla uspokojenia. Czytalam na jakiejs stronie angielskiej o tym. Bylo to chyba tak wytlumaczone, ze samiczka mysli, ze ogon jest jej dzieckiem i probuje zaniesc go do gniazda. I czynnosc ta sie powtarza czasem wiele razy gdyz ogon caly czas ciągnie sie za szczurkiem.
Moje stadko: Eliza, Korek i Gina || Za Tęczowym Mostem: Pysia, Mary Jane, Dee Dee, Masza, Greta, Wujuś (Karmel)[']
Re: Ogonek - dziwaczne zachowanie
Nie wiem jak to nazwać,ale moja szczurzynka co jakiś czas ma podobnie. Też chce wszystko i wszystkich wciągnąć do domku. A jedzenie z miski znika w ciągu kilkunastu minut. Myślę,że to w jakimś stopniu "zwierzęcy instynkt" się w niej odzywa. U poprzednich samiczek też coś takiego się zdarzało. Może robi zapasy na zimę, albo ścieli się, bo jej niewygodnie? ;P
Ze mną: Zorka (psiak wieloowocowy)
Za Tęczowym Mostkiem: Mysia, Kruszynka, Czarna, Ruda, Wiórka, Kredka, Śnieżka, Agatka [*][/b]
Za Tęczowym Mostkiem: Mysia, Kruszynka, Czarna, Ruda, Wiórka, Kredka, Śnieżka, Agatka [*][/b]