[ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
Czy zeby wygladaja podobnie:
chodzi mi o dlugosc?
Co do rozdwojenia to siekacze czasami sie rozchodza i jest normalne zjawisko.
Jesli chodzi o oczy, to ja pierwsze slysze o takiej teorii, albo cos zle zrozumialam.
Zazwyczaj jak zeby sa za dlugi, to robia sie ropienie, razny, chyba ze wrastaja sie w czaszke, to wtedy...
A co jest z oczami u Twojego szczura?
chodzi mi o dlugosc?
Co do rozdwojenia to siekacze czasami sie rozchodza i jest normalne zjawisko.
Jesli chodzi o oczy, to ja pierwsze slysze o takiej teorii, albo cos zle zrozumialam.
Zazwyczaj jak zeby sa za dlugi, to robia sie ropienie, razny, chyba ze wrastaja sie w czaszke, to wtedy...
A co jest z oczami u Twojego szczura?
[ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
Trafik ma dluzsze dolne zabki od tych na zdjeciu, ale na dole sa blizej siebie, zaczynaja sie rozdwajac w ponad polowie ich dlugosci. Plus zadnych dodatkowych atrakcji (ropienie i takie tam)
A co do oczek moj trop lezal w tej oto odpowiedzi z poczatku tego topiku Administrator Ani, cytuje:
"Jestem pewna tego co piszę - zapewne przy tym tez chrobocze i ma "wytrzeszcz" oczek, do tego cała się trzęsie jakby coś ją atakowało od środka"
Nie do konca bylam pewna, czy odnosi sie do zachowania szczurka podczas scierania zabkow przy wadzie zgryzu, dlatego wolalam sie upewnic.
A temat mnie dotyczy, gdyz moj szczurek ostatnio mial problemy z pasozytami i dzis (jak pisalam w innym topiku http://szczury.org/showthread.php?pid=160007#160007) i dzis zauwazylam po podaniu drugiej dawki leku zauwazylam, ze zachowywal sie nieco podobnie do tego co pisala Ania. No, moze nie tak drastycznie.
A co do oczek moj trop lezal w tej oto odpowiedzi z poczatku tego topiku Administrator Ani, cytuje:
"Jestem pewna tego co piszę - zapewne przy tym tez chrobocze i ma "wytrzeszcz" oczek, do tego cała się trzęsie jakby coś ją atakowało od środka"
Nie do konca bylam pewna, czy odnosi sie do zachowania szczurka podczas scierania zabkow przy wadzie zgryzu, dlatego wolalam sie upewnic.
A temat mnie dotyczy, gdyz moj szczurek ostatnio mial problemy z pasozytami i dzis (jak pisalam w innym topiku http://szczury.org/showthread.php?pid=160007#160007) i dzis zauwazylam po podaniu drugiej dawki leku zauwazylam, ze zachowywal sie nieco podobnie do tego co pisala Ania. No, moze nie tak drastycznie.
_ the world is mine _
[ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
JUz wiem o co chodzi.
Szczurki zgrzytaja zebami i robia wytrzeszcz od czasu do czasu (przewracaja i ruszaja galkami) jak sa bardzo zadowolone, albo strasznie niezadowolone.
Jesli dzialo sie to po wizycie u weta, to musiala byc to reakcja na wczesniejsze wydarzenia i tak po prostu odreagowuje.
Co do zebow, to jesli sa na parwde za dlugie, to mozna je przeciez przyciac, ale tylko u doswiadczonego weta. To, ze sie rozdwajaja, to jest to prawidlowe.
Szczurki zgrzytaja zebami i robia wytrzeszcz od czasu do czasu (przewracaja i ruszaja galkami) jak sa bardzo zadowolone, albo strasznie niezadowolone.
Jesli dzialo sie to po wizycie u weta, to musiala byc to reakcja na wczesniejsze wydarzenia i tak po prostu odreagowuje.
Co do zebow, to jesli sa na parwde za dlugie, to mozna je przeciez przyciac, ale tylko u doswiadczonego weta. To, ze sie rozdwajaja, to jest to prawidlowe.
Ostatnio zmieniony czw maja 04, 2006 10:11 pm przez ESTI, łącznie zmieniany 1 raz.
[ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
No to byl wkurzony i to konkretnie
Dziekuje za rozwiazanie zagadki
Dziekuje za rozwiazanie zagadki
_ the world is mine _
[ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
Moderatorów juz przepraszam za postowy dubel... wybaczcie
no cóż ja również dla pewności i dla innych wątpiących i podejrzewających przede wszystkim, prosiłabym o fotki prawidłowej długości ząbków, ale w ujęciu naturalnym, od przodu i bez rozdziawiania pysia po prostu "tak jak sobie szczurek jest" :-)
jeśli się nie doczekam obfocę Niutę i sama zamieszczę!!!
pozdrowienia dla wszystkich
[ Komentarz dodany przez: LuLu: Pon Cze 19, 2006 9:30 pm ]
Wybaczamy . Z jednego tematu post zostal wyciety. I na przyszlosc prosze o nierobienie takich rzeczy.
/ mod. LuLu
no cóż ja również dla pewności i dla innych wątpiących i podejrzewających przede wszystkim, prosiłabym o fotki prawidłowej długości ząbków, ale w ujęciu naturalnym, od przodu i bez rozdziawiania pysia po prostu "tak jak sobie szczurek jest" :-)
jeśli się nie doczekam obfocę Niutę i sama zamieszczę!!!
pozdrowienia dla wszystkich
[ Komentarz dodany przez: LuLu: Pon Cze 19, 2006 9:30 pm ]
Wybaczamy . Z jednego tematu post zostal wyciety. I na przyszlosc prosze o nierobienie takich rzeczy.
/ mod. LuLu
[ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
marysia, masz na forum caaaaala gaelrie szczurzych zdjec... tyle, ze kiedy szczurek ma zamkniety pyszczek i zeby nie przerastajace to ich raczej nie widac....
wiec niewiele Ci to chyba da.. bo np takie sobie szczurek jest:
np taki jest patrzac z boku:
i co z tego? :roll:
skoro zeby i tak sprawdzasz rozdziawiajac pyszczek... w skrajnych przypadkach moga nawet wbic sie podniebienie... ale tego mozesz nie zobaczyc bez zajrzenia szczurowi do buzi.
wiec niewiele Ci to chyba da.. bo np takie sobie szczurek jest:
np taki jest patrzac z boku:
i co z tego? :roll:
skoro zeby i tak sprawdzasz rozdziawiajac pyszczek... w skrajnych przypadkach moga nawet wbic sie podniebienie... ale tego mozesz nie zobaczyc bez zajrzenia szczurowi do buzi.
Kłopoty z gryzieniem
Witam
Moja szczurzyca - Tosia ma dopiero poltora miesiaca, ale zbyt wczesnie zostala odstawiona od matki. Miala problemy z zabkami i dzisiaj bylam z nia u weterynarza zeby je przyciac. Wet powiedzial, ze ogolnie ma krzywy zgryz. Teraz probuje cos jesc ale wszystko czego dotknie tylko lize.. nawet kawalka orzeszka nie moze pogryzc. Calego oblizuje i zostawia.
Zastanawiam sie czy to jest spowodowane krzywym zgryzem, ze nie moze gryzc? Czy moze moga je zabki bolec od przyciecia? Od poczatku kiedy ja mam raczej wszystko lizala albo jadla miekkie rzeczy takie jak jablko czy jakies warzywa.
A moze polaczyc ja z jakims innym szczurkiem, ktory normalnie gryzie?
Nie mam pojecia co robic, ale nie moge na to patrzec jak probuje wcinac a nie moze..
Z gory dzieki za odp i pozdrawiam
Temat przeniesiony do właściwego działu i scalony z już istniejącym. / mod. Lulu
Moja szczurzyca - Tosia ma dopiero poltora miesiaca, ale zbyt wczesnie zostala odstawiona od matki. Miala problemy z zabkami i dzisiaj bylam z nia u weterynarza zeby je przyciac. Wet powiedzial, ze ogolnie ma krzywy zgryz. Teraz probuje cos jesc ale wszystko czego dotknie tylko lize.. nawet kawalka orzeszka nie moze pogryzc. Calego oblizuje i zostawia.
Zastanawiam sie czy to jest spowodowane krzywym zgryzem, ze nie moze gryzc? Czy moze moga je zabki bolec od przyciecia? Od poczatku kiedy ja mam raczej wszystko lizala albo jadla miekkie rzeczy takie jak jablko czy jakies warzywa.
A moze polaczyc ja z jakims innym szczurkiem, ktory normalnie gryzie?
Nie mam pojecia co robic, ale nie moge na to patrzec jak probuje wcinac a nie moze..
Z gory dzieki za odp i pozdrawiam
Temat przeniesiony do właściwego działu i scalony z już istniejącym. / mod. Lulu
Re: Kłopoty z gryzieniem
Proponuję dawać miękkie rzeczy, np. Gerber, płatki owsiane. Połączenie z innym szczurem też na pewno wyjdzie tylko na dobre. Spróbuj moze udać się do jakiegoś weta, który ma pojęcie o szczurach. Mieszkasz w wa-wie?
________________
DeVaki Pui, Jack Daniels| Kana, Liza [`].
`Życie jest jednym wielkim rozczarowaniem.` O.Wilde
DeVaki Pui, Jack Daniels| Kana, Liza [`].
`Życie jest jednym wielkim rozczarowaniem.` O.Wilde
Re: [ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
hmmm.
esme też ma rozdwojone od połowy długości. wygląda to trochę dziwnie rzeczywiście ale do tej pory dawała jakoś radę je ścierać.
trzeba sprawdzić czy szczur nie dostaje przerostu - jeśli dostaje, obcinamy zęby, jeśli nie - to nie
ewkka90: zęby po przycięciu nie powinny boleć. mają inną strukturę niż nasze
jeśli jest ze sklepu, to mogła takich rzeczy jak orzeszek nie dostawać i nie wie do czego to służy. flara jak pierwszy raz dostała awokado, nie wiedziała co z nim robić, dopiero jak zajrzała w gęby innym szczurom i zobaczyła, że jedzą, to się skusiła - a twojej nie ma kto pokazać, że to jadalne.
czy suchą karmę je? czy TYLKO warzywa i owoce?
esme też ma rozdwojone od połowy długości. wygląda to trochę dziwnie rzeczywiście ale do tej pory dawała jakoś radę je ścierać.
trzeba sprawdzić czy szczur nie dostaje przerostu - jeśli dostaje, obcinamy zęby, jeśli nie - to nie
ewkka90: zęby po przycięciu nie powinny boleć. mają inną strukturę niż nasze
jeśli jest ze sklepu, to mogła takich rzeczy jak orzeszek nie dostawać i nie wie do czego to służy. flara jak pierwszy raz dostała awokado, nie wiedziała co z nim robić, dopiero jak zajrzała w gęby innym szczurom i zobaczyła, że jedzą, to się skusiła - a twojej nie ma kto pokazać, że to jadalne.
czy suchą karmę je? czy TYLKO warzywa i owoce?
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: [ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
jak byla malutka (miala ok 3 tygodni) dawalam jej gerberki itp ale od pewnego czasu dostaje tez sucha karme.. Na poczatku nie mogla jej jesc bo miala za dlugie zeby, dzisiaj jej przycinalismy i weta i jak probuje zjesc cos z tej suchej karmy to nie moze, obwachuje lize i to wszystko..
nie, niestety jestem z lowicza gdzie z weterynarzami nie jest lekko.. jest jeden w miare w porzadku ale on mowil, ze wszystko powinno byc ok.. ale nadal nie je.. moze to dlatego, ze na poczatku nie mogla gryzc bo miala za dlugie zabki i nie jest przyzwyczajona?
a drugiego szczurka od poczatku planowalam dobrac, ale u mnie w miescie nigdzie nie ma.. nikt nie ma malych szczurkow a w sklepach zoologicznych tez nie ma co szukac.. tylko rybki i chomiki :/
nie, niestety jestem z lowicza gdzie z weterynarzami nie jest lekko.. jest jeden w miare w porzadku ale on mowil, ze wszystko powinno byc ok.. ale nadal nie je.. moze to dlatego, ze na poczatku nie mogla gryzc bo miala za dlugie zabki i nie jest przyzwyczajona?
a drugiego szczurka od poczatku planowalam dobrac, ale u mnie w miescie nigdzie nie ma.. nikt nie ma malych szczurkow a w sklepach zoologicznych tez nie ma co szukac.. tylko rybki i chomiki :/
Re: [ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
A moze wziełabys szczurka z hodowli domowej? Albo jakiegos "wpadkowego" na forum co chwilę są takie ogłaszane
________________
DeVaki Pui, Jack Daniels| Kana, Liza [`].
`Życie jest jednym wielkim rozczarowaniem.` O.Wilde
DeVaki Pui, Jack Daniels| Kana, Liza [`].
`Życie jest jednym wielkim rozczarowaniem.` O.Wilde
Re: [ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
Ostatnio zauważyłam u mojego Sida krzywy zgryz. Górne zębu schodzą mu na bok,że nawet je widać jak ma zamkniety pyszczek i w dodatku dolne siekacze trochę sie rozchodzą. Jak go obserwowałam to jadł normalnie,przegryzał( z małą trudnoscia) ale jadł. Rotten często jak go iska to właśnie skupia się na jego pyszczku i zębach. Wylizuje je bardzo dokładnie. Jak myślicie dlaczego?
No i moje pytanie odnośnie Sida------> Iść z małym do weta???
No i moje pytanie odnośnie Sida------> Iść z małym do weta???
- tahtimittari
- Posty: 1164
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
- Kontakt:
Re: [ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
Dolne siekacze zawsze się rozchodzą.
Jeśli górne rosną krzywo może to znaczyć, że są za długie, idź do weterynarza, on je przytnie odpowiednio, jesli tak jest.
Jeśli górne rosną krzywo może to znaczyć, że są za długie, idź do weterynarza, on je przytnie odpowiednio, jesli tak jest.
Re: [ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
Byłam z małym 2 razy u weterynarza. Raz to chciał mu przyciąć,ale mały się wyrywał i powieedział,żebym przyszła za 3 dni,to będzie 2 wetów i sobie z nim poradzą. No i przyszłam wtedy w sobotę. Był drugi wet. Widać,że bardziej doświadczony,od pierwszego. Wzięli małego,powidzieli,żebym lepiej nie patrzyła i została na zewnątrz. Słyszałam tylko jak Sid drze sie w niebogłosy,ale trwało to ogólnie krótko. Zawołali mnie i szybko przyszłam po małego., Ten od razu rzucił sie na mnie i siedział spokojnie pod chustką. Weterynarz powiedział,że małemu ząb wrósł sie w podniebienie i go ranił. Powiedział też ,ze ma chyba wrodzoną wadę zgryzu (czym mnie załamał ) i ,żebym go obserwowała. Jak zaczną znów schodzić,to mam za miesiąc znów udać się na cięcie. Szczura kosztowało to sporo nerwów. W drodze (jechałam samochodem) wiercił się ,uciekał na tylne siedzenia itp. Dopiero po zabiegu był grzeczny (pewnie dlatego,że był przestraszony),ale jak dowiedziałam sie,że ten koszmar będziemy musieli przechodzić co miesiąc to się załamałam. No i właśnie teraz jak go obserwuję to widzę,ze górne zęby lekko schodzą już na bok...... Mam pytanie czy nie da rady jakoś zlikwidować tej wady? Nie wiem dawać twarde pokarmy,zeby szczurek sobie zęby ścierał? Mam też pytanie,czy jak chodzicie ze swoimi ogonkami do weta,to też tak rozpaczają i się denerwuja? Czy jest szansa,ze szczur kiedyś się przyzwyczaji do tych zabiegów i będzie je mniej przeżywał??
- tahtimittari
- Posty: 1164
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
- Kontakt:
Re: [ZEBY] wada zgryzu - przycinanie
Może wstaw zdjęcie zębów.
Raczej nie widzę możliwości korekcji wady zgryzu i szczurów..
Z przyzwyczajeniem może być ciężko, jeśli szczur bardzo przeżywa i się stresuje można się zastanowić nad lekkim uspokojeniem farmakologicznym go do tego zabiegu, ale to też nie jest rzecz zupełnie obojętna dla organizmu.
Raczej nie widzę możliwości korekcji wady zgryzu i szczurów..
Z przyzwyczajeniem może być ciężko, jeśli szczur bardzo przeżywa i się stresuje można się zastanowić nad lekkim uspokojeniem farmakologicznym go do tego zabiegu, ale to też nie jest rzecz zupełnie obojętna dla organizmu.