[Układ pokarmowy] - Silna biegunka
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[Układ pokarmowy] - Silna biegunka
Hej!
Zauważyłam, że mój biedny szczurek ( samiec ) ma tuż nad jądrami i pod ogonkie dziwne, śmierdzące coś... Na początku próbowałam mu to obmyć nawilżoną ściereczką, ale potem zauwazyłam, że to dziwne "cuś" znów się pojawiło i strasznie śmierdzi
Może on znaczy teren, a może jest chory i moze mieć to z wiązek z ciężko nocą ( mam napisać? )
Pomóżcie !
Zauważyłam, że mój biedny szczurek ( samiec ) ma tuż nad jądrami i pod ogonkie dziwne, śmierdzące coś... Na początku próbowałam mu to obmyć nawilżoną ściereczką, ale potem zauwazyłam, że to dziwne "cuś" znów się pojawiło i strasznie śmierdzi
Może on znaczy teren, a może jest chory i moze mieć to z wiązek z ciężko nocą ( mam napisać? )
Pomóżcie !
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Dziwne "cuś" pod ogonkiem...
perala z Twojego opisu niewiele wynika. Smrod moze byc spowodowany np ropniem. Ale co to jest, gulka? strupek? Jaki ma kolor, czy szczura boli?
Re: Dziwne "cuś" pod ogonkiem...
Sory, ale nie wiedziałam co napisać (
nie ma guza czy czegoś po prostu jakby z pod jądrów wybływa mu cos takie o kolorze hmm... jak sos w mokrej karmie dla kotów ( nie wiedziałam jak określić kolor )
Wydaje się, że nie sprawia mu to bólu, dzielnie zniósł gdy mu to obmywałam i nie wykazywał, że to go boli...
nie ma guza czy czegoś po prostu jakby z pod jądrów wybływa mu cos takie o kolorze hmm... jak sos w mokrej karmie dla kotów ( nie wiedziałam jak określić kolor )
Wydaje się, że nie sprawia mu to bólu, dzielnie zniósł gdy mu to obmywałam i nie wykazywał, że to go boli...
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Dziwne "cuś" pod ogonkiem...
Mysle ze w takim wypadku my niewiele mozemy pomoc. Mi to ciezko soie wyobrazic, przychodzi mi do glowy odparzenie ale raczej nic nie powinno wyplywac. Ta wydzielina jest spod jader?
Radze udac sie jak najszybciej do weterynarza znajacego sie na gryzoniach. Ponizej tego dzialu znajdziesz dzialami z weterynarzami polecanymi i tymi nie.
A co sie stalo "ciezkiej nocy"?
Radze udac sie jak najszybciej do weterynarza znajacego sie na gryzoniach. Ponizej tego dzialu znajdziesz dzialami z weterynarzami polecanymi i tymi nie.
A co sie stalo "ciezkiej nocy"?
Re: Dziwne "cuś" pod ogonkiem...
nie pod, a nad jądrami
to było tak, że jak co dzień wypuściłam go żeby sobie pobiegał.
Gdy przyszłam po dłuższym czasie żeby schować go do klatki to zaczynam go wołać, ale nigdzie go nie widać. Zawsze przychodził gdy słyszał, że ktoś jest... Zaczęłam go szukać wszędzie gdzie się dało, wszędzie! Ale maluszka nigdzie nie było... Postanowiłam, że dam mu do klatki jego ulubione jedzonko to może przez noc ( bo to pod wieczór było ) wejdzie do klatki.
Przychodzę rano, a jedzonko było nietknęte! Przeraziłam się, że mogło stać się najgorsze ( chociaż mój pokoj był naprawdę bezpieczny ). Siadłam sobie koło łóżka i patrzę na nie. Hmm... przecież ma tyle fajnych norek ( czyli było nie pościelone i kołdra tworzyła "norki" ). Pomysłałam, że mógl tam wejść, ale wydawało mi się to głupie, że sądze że on tam jest, ale... odkryłam kołdrę i patrzę a tu mój biedny Moherek ( bo tak ma na imię ) cały obsiusiany i wystraszony sobie tam siedzi...
to było tak, że jak co dzień wypuściłam go żeby sobie pobiegał.
Gdy przyszłam po dłuższym czasie żeby schować go do klatki to zaczynam go wołać, ale nigdzie go nie widać. Zawsze przychodził gdy słyszał, że ktoś jest... Zaczęłam go szukać wszędzie gdzie się dało, wszędzie! Ale maluszka nigdzie nie było... Postanowiłam, że dam mu do klatki jego ulubione jedzonko to może przez noc ( bo to pod wieczór było ) wejdzie do klatki.
Przychodzę rano, a jedzonko było nietknęte! Przeraziłam się, że mogło stać się najgorsze ( chociaż mój pokoj był naprawdę bezpieczny ). Siadłam sobie koło łóżka i patrzę na nie. Hmm... przecież ma tyle fajnych norek ( czyli było nie pościelone i kołdra tworzyła "norki" ). Pomysłałam, że mógl tam wejść, ale wydawało mi się to głupie, że sądze że on tam jest, ale... odkryłam kołdrę i patrzę a tu mój biedny Moherek ( bo tak ma na imię ) cały obsiusiany i wystraszony sobie tam siedzi...
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Dziwne "cuś" pod ogonkiem...
Moze to silne rozwolnienie? Maly najadl sie strachu.
Jak dzisiaj wyglada sytuacja? Jesli nie ma poprawy to ja bym nie zwlekala z wizyta u dobrego weta.
Jak dzisiaj wyglada sytuacja? Jesli nie ma poprawy to ja bym nie zwlekala z wizyta u dobrego weta.
Re: Dziwne "cuś" pod ogonkiem...
dzisiaj ma nadal takie żółtawe coś nad tym i brudzi ogonek i przy okazji mnie
zna ktoś dobrego weta w Częstochowie?
zna ktoś dobrego weta w Częstochowie?
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: Dziwne "cuś" pod ogonkiem...
zapomniałam napisać co dalej było:)
otóż wet powiedział, że było to spowodowane nietolarancją organizmu na dane jedzenie. Żółty kolor biegunki to sygnalizował zalecił 2 dniową dietę. Jeśli by mu nie przeszło to znów trzeba byłoby pojechać do weterynarza na antybiotyki, ale naszczęście robi kupe już normalnie
otóż wet powiedział, że było to spowodowane nietolarancją organizmu na dane jedzenie. Żółty kolor biegunki to sygnalizował zalecił 2 dniową dietę. Jeśli by mu nie przeszło to znów trzeba byłoby pojechać do weterynarza na antybiotyki, ale naszczęście robi kupe już normalnie
Ze mną: Moher vel Szarlatan Nikczemny lub Mysza
Będzie następny potwór !!!
Będzie następny potwór !!!
Re: [Układ pokarmowy] - Silna biegunka
a co dajesz do jedzenia? albo raczej dawałaś?
Re: [Układ pokarmowy] - Silna biegunka
Ja kupiłam ogonka 3 dni temu i zauważyłam, że też ma biegunkę(jak się jej pozbyć?).. czasem przymknięte oczka i lekki łupieżyk... Nie wiem co małemu Orbitkowi na to poradzi, i co to moze oznaczać..
Re: [Układ pokarmowy] - Silna biegunka
Utrzymujaca sie biegunka moze swiadczyc o chorobie. Jesli utrzymuje sie dluzej niz jeden dzien to udalabym sie do weterynarza bo szczur moze sie odwodnic.
Do jedzonka tylko pokarm staly, mozna podac lakcid, wegiel.
Przymykanie oczkow moze swiadczyc o bolu, ale nie musi. Co do lupiezu to moga byc np pasozyty, ciezko powiedziec bez zobaczenia.
Do jedzonka tylko pokarm staly, mozna podac lakcid, wegiel.
Przymykanie oczkow moze swiadczyc o bolu, ale nie musi. Co do lupiezu to moga byc np pasozyty, ciezko powiedziec bez zobaczenia.
Re: [Układ pokarmowy] - Silna biegunka
Jedna moja szczurcia ma żółte bardzo śmierdzące guwienko, to pewnie jest biegunka ale nie jakaś taka wielka bo kupka jest w miare stała tylko jak się przyciśnie chusteczką to się rozciera...mam ją dopiero kilka dni...jak to zauważyłam daje tylko stały pokarm. Może kupiłabym węgiel ale ile dac go Ucieczce? Jest bardzo młodym szczurkiem. Proszę o pomoc..
Re: [Układ pokarmowy] - Silna biegunka
Ja duzym to dawalam 0,5-1 tabletki do łapki i chrupały. Ale to są duze samce. Malemu to moze 1/4 tabletki 2x na tydzien. Mozesz dac do raczek, moze sam zje.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: [Układ pokarmowy] - Silna biegunka
Jeśli ogonek dostaje miękką karmę to nie zawsze kupki od razu są twarde, dopiero po jakimś czasie zasychają. Kiedy daje sie np. serek to mogą tez być jaśniejsze. Nie trzeba od razu podawać preparatów przeciwko biegunce, to stan naturalny. U szczurków biegunka to tak jak u nas.
Re: [Układ pokarmowy] - Silna biegunka
Dzięki. Mam nadzieję, że jej to przejdzie, bo cóż troszkę uciązliwe jest to, że jak mam ją na kolanach to robi okrutnie śmierdzace kupki. Myśle, że ona poprostu nie może ich utrzymac, nie robi tego ze strachu bo jest bardzo śmiała i sama wychodzi na rekę:)