Ha!
Będę miała nowy (używany) telefon.
Sony Ericsson W810i. Jutro (pojutrze, biorąc poprawkę na mój brak szczęścia) powinna przyjść paczuszka od Agi (najstarsza siostra, jakby kto pytał

wszak mam aż dwie siostry).
Renia (druga siostra ;>) obiecała obejrzeć ze mną Ratatuja. W dodatku wynalazła jakiś fajny program do piratowania różnych rzeczy (ćśśś...).
Zbieram pieniądze na aparat. Mam już 200 PLN, 800 SK i 30 E. Muszę przejść się do kantoru i ujednolicić walutę.

W weekend koncert. Z Renatką idziemy.

Dżem gra w Ogrodzieńcu. Żeby był jeszcze ciekawiej, we wrześniu grają jednego dnia dwa koncerty: w Chorzowie i w Zabrzu, jak się R. da namówić to pójdziemy na oba, jak nie - tylko do Chorzowa.
Idę zmywać te przeklęte gary...