Kawowy miot Mokaty
Moderator: Junior Moderator
Re: Kawowy miot Mokaty
A czemuż tak?
Re: Kawowy miot Mokaty
nie chce mi sie kolejny raz tłumaczyć.. heh...
ponieważ Teo ma półtora roku a Eman ok roku, a ja za rok mam studia i nie wiadomo, czy nie będę mieszkac daleko od domu, co za tym idzie od ogonów. A moje szczury maja taki wiek, że zostało im akurat tyle czasu.. (mam nadzieję, że więcej). Dlatego nie chce brać żadnego malucha, żeby nie skazywać go na brak zainteresowania, samotnośc i nie wiadomo co jeszcze.
Więcej informacji gdzieś w naszym temacie..
ponieważ Teo ma półtora roku a Eman ok roku, a ja za rok mam studia i nie wiadomo, czy nie będę mieszkac daleko od domu, co za tym idzie od ogonów. A moje szczury maja taki wiek, że zostało im akurat tyle czasu.. (mam nadzieję, że więcej). Dlatego nie chce brać żadnego malucha, żeby nie skazywać go na brak zainteresowania, samotnośc i nie wiadomo co jeszcze.
Więcej informacji gdzieś w naszym temacie..
Re: Kawowy miot Mokaty
Shortusia nadal trzymam kciuki za Mokaciątka, gdyby nie odległość jaka nas dzieli byłabym skłonna adoptować 2 szczurzych panów.
zalbi: hihihi ja i tak bez cytowania mam sporo wrogów, ale mimo wszystko jestem za daniem spokoju matce i jej potomstwu
uzasdnię to tak: jestem matką i wkurzałby mnie fakt, że ktoś wyciąga moje dziecko z łóżeczka i zabiera je gdzieś, a ja siedzę i denerwuję się co dzieje się z moim maleństewem.
tylko to miałam na myśli
zalbi: hihihi ja i tak bez cytowania mam sporo wrogów, ale mimo wszystko jestem za daniem spokoju matce i jej potomstwu
uzasdnię to tak: jestem matką i wkurzałby mnie fakt, że ktoś wyciąga moje dziecko z łóżeczka i zabiera je gdzieś, a ja siedzę i denerwuję się co dzieje się z moim maleństewem.
tylko to miałam na myśli
Re: Kawowy miot Mokaty
Paweł69 jest jeszcze opcja znalzienia transportu
Re: Kawowy miot Mokaty
To ja bym chciała dwie panienki przygarnąć. Z transportem nie będzie problemu bo jestem z Łazisk daj tylko znać czy się na dziewczyny załapię.
Życie jest ciągiem następujących po sobie chwilowych rozwiązań.
Re: Kawowy miot Mokaty
Ja również jestem zainteresowana 2 dziewczynkami Zresztą, Nina pisała już o tym )
Jakieś fotki nowe mogłabyś dać
Jakieś fotki nowe mogłabyś dać
Re: Kawowy miot Mokaty
No to się stadko zrobiło męskie...
Justyśś, to może zdecydujesz się na dwóch panów? Nie masz jeszcze ogonków, a moim zdaniem chłopcy są fajniejsi =)
Justyśś, to może zdecydujesz się na dwóch panów? Nie masz jeszcze ogonków, a moim zdaniem chłopcy są fajniejsi =)
Re: Kawowy miot Mokaty
Zalbi ja tez namawiam tych którzy chcą a nie mają żeby brali chłopaków
Re: Kawowy miot Mokaty
Po dzisiejszych fotka, to już mi obojętne czy przygarnę pannę czy jakiegoś przystojniaka
Tak więc jak coś to mogę wziąć 2 panów
Tak więc jak coś to mogę wziąć 2 panów
Re: Kawowy miot Mokaty
Chłopcy są mniej niszczycielski, mają lepszy charakter - takie jest moje zdanie.
A skoro na samiczki są chętni, a Ty nie masz jeszcze żadnego malucha, weź chopców.
I wydaje mi się, że Nina to potwierdzi. =)
A skoro na samiczki są chętni, a Ty nie masz jeszcze żadnego malucha, weź chopców.
I wydaje mi się, że Nina to potwierdzi. =)
Re: Kawowy miot Mokaty
Pisałam z Nina i jest tego zdania co ja i Ty Zalbi
Re: Kawowy miot Mokaty
Nina powiedziała mi dokładnie to co ty Zalbi )
Wiec niech będą panowie
Wiec niech będą panowie
Re: Kawowy miot Mokaty
Jupi!
To załóż temat maluchom, i od początku je opisuj =)
Oczywiście, jak już u Ciebie będą =)
Najbardziej podoba mi sie ten facecik:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 3550d601a3
A macie już transport?
Czy mieszkacie blisko siebie?
To załóż temat maluchom, i od początku je opisuj =)
Oczywiście, jak już u Ciebie będą =)
Najbardziej podoba mi sie ten facecik:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 3550d601a3
A macie już transport?
Czy mieszkacie blisko siebie?