Marudnik vol. 2
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Marudnik vol. 2
Ja mam jeszcze w dolnej szczęce mleczaka, piątkę. Pomimo moich lat, ciągle zadziwiam nią dentystów. Ostatnio dentystka powiedziała, żebym się zastanowiła nad wyrwaniem mojego mleczaka, bo nie ma zalążka i nowy ząb nie wyrośnie. A że rośnie mi też ósemka to robi się ciasno i też zęby zaczynają trochę się wykrzywiać. Najgorsze jest to, że mój mleczak ma się świetnie i jest zdrowy. Szkoda go wyrywać. Jedyny plus to taki, że piątki aż tak mocno nie widać, chociaż aż tak bardzo schowana też nie jest. Dentystka rzuciła tylko tym pomysłem do przemyślenia, ale póki co myślę o tym lecz bez żadnych decyzji. Fakt, że bardziej mnie stać an wyrwanie piątki niż na druty.
Re: Marudnik vol. 2
Jak ja nie lubię kompletnie niezorganizowanych ludzi :/
Za TM: Fela, Afra, Skrętka, Wtyczka, Feta
Re: Marudnik vol. 2
Chciałam pomóc, ale dlaczego nikt teraz nie pomoże troszkę mi.. Muszę 180zł zapłacić za sterylkę, a nie mam gdzie zarobić.
Re: Marudnik vol. 2
Przyjechałam do domku odpocząć.
We wtorek egzamin.
Ciężko mi wytrzymywać chwilami z rodzicami TŻ. Muszę od nich odpocząć, choć 3 dni. Ciągłe obserwacje co i jak robię, że z ogryzków jabłek można by jeszcze zrobić kompot i dobra gospodyni na pewno by tak zrobiła (dobra gospodyni, czyli że nie ja, tak?). Jestem w 1 miesiącu ciąży, czemu nie zażywam witaminek? Przecież POWINNAM!!!! A ja czekam na decyzję lekarza. Czemu nie pojechałam odwiedzić starszej siostry TŻ. Bo grypę ma? Bzdura, przecież ja się nie zarażę, jak ją zobaczę na pół godziny! (bo wirusy mają prędkość poruszania się 3cm na godzinę, tak?). Bo ślub będzie w tym samym roku, co się dziecko urodzi, i każdy się zorientuje, że 3 miesiące było nieślubne! Czy na pewno mi to pasuje? Ja mówię, że nie, to poprzednie pytanie się powtarza. Do skutku. Codziennie. Ale czy na pewno jestem pewna że to ok? i przeszkadza mi karmienie mnie odgrzewanym jedzeniem, przecież ja potrafię sobie usmażyć rybę. To nie jest zdrowo dla mnie,2 razy smażona ryba, nasiąknięta olejem, bo oczywiście została na patelni. No, to początek marudzenia z początku pomieszkiwania z teściami, przyszłymi. Mam nadzieję na szybki wylot z gniazdka...
We wtorek egzamin.
Ciężko mi wytrzymywać chwilami z rodzicami TŻ. Muszę od nich odpocząć, choć 3 dni. Ciągłe obserwacje co i jak robię, że z ogryzków jabłek można by jeszcze zrobić kompot i dobra gospodyni na pewno by tak zrobiła (dobra gospodyni, czyli że nie ja, tak?). Jestem w 1 miesiącu ciąży, czemu nie zażywam witaminek? Przecież POWINNAM!!!! A ja czekam na decyzję lekarza. Czemu nie pojechałam odwiedzić starszej siostry TŻ. Bo grypę ma? Bzdura, przecież ja się nie zarażę, jak ją zobaczę na pół godziny! (bo wirusy mają prędkość poruszania się 3cm na godzinę, tak?). Bo ślub będzie w tym samym roku, co się dziecko urodzi, i każdy się zorientuje, że 3 miesiące było nieślubne! Czy na pewno mi to pasuje? Ja mówię, że nie, to poprzednie pytanie się powtarza. Do skutku. Codziennie. Ale czy na pewno jestem pewna że to ok? i przeszkadza mi karmienie mnie odgrzewanym jedzeniem, przecież ja potrafię sobie usmażyć rybę. To nie jest zdrowo dla mnie,2 razy smażona ryba, nasiąknięta olejem, bo oczywiście została na patelni. No, to początek marudzenia z początku pomieszkiwania z teściami, przyszłymi. Mam nadzieję na szybki wylot z gniazdka...
Re: Marudnik vol. 2
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o mamonę, jasny gwint.
Nienawidzę tego, że tyle istotnych dla mnie rzeczy jest uzależnione od bycia lub braku biletów NBP w portfelu moim lub rodzicielskim.
Cholerny świat konsumpcji.
Po za tym mam lenia (znowuuu...) i nie obejrzałam sobie kolejnego odcinka serialu.
Life is brutal.
Idę spać.
Nienawidzę tego, że tyle istotnych dla mnie rzeczy jest uzależnione od bycia lub braku biletów NBP w portfelu moim lub rodzicielskim.
Cholerny świat konsumpcji.
Po za tym mam lenia (znowuuu...) i nie obejrzałam sobie kolejnego odcinka serialu.
Life is brutal.
Idę spać.
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
- julia i stefan
- Posty: 137
- Rejestracja: wt lut 05, 2008 11:29 pm
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Re: Marudnik vol. 2
cholerny świat!! mam problemy ze spaniem! zaczyna sie zaj***** na uczelni a najgorsze z tego wszystkiego jest to ze moja sąsiadka popełniła samobójstwo zostawiła 3dzieci na tym świecie najmłodsze ma 5lat a wszystko przez jej cholernego męża!!!
Nie ma Ciebie nie ma mnie...
Re: Marudnik vol. 2
Studia, studia... masa niezrozumialych, niepotrzebnych rzeczy...
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Marudnik vol. 2
Arghhhh.
Biednemu zawsze wiatr w oczy...
Biednemu zawsze wiatr w oczy...
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Re: Marudnik vol. 2
Zła... dzwonił właśnie do mnie tata i muszę jutro jechać do Szczecina specjalnie po to, by iść na uczelnię i złożyć 1 (!) podpis W dodatku w czwartek do pracy więc jadę na jeden dzień, tylko co to za dzień jak pociągiem 5h w jedną stronę... 10h w pociągu spędzę, może ze 4h w domu. Ehh
Re: Marudnik vol. 2
Poklocilam sie z lubym, a raczej to on sie do mnie nie odzywa. Bo powiedzialam blizszym znajomym o dziecku, jedna wypaplala, a potem ta do ktorej wypaplala, oznajmila na forum publicznym, ze ta i ta jest w ciazy! Czekam na dojrzalosc ludzi... zwlaszcza tych najwazniejszych. niemogesiedenerwowac, niemogesiedenerwowac.....
Re: Marudnik vol. 2
szyla wyjęła parę szwów i rozdziawiło się. :/
sheila: to nie jedz. jeszcze tego brakowało, żebyś ulegała terrorowi żywieniowemu. najwyżej się obrażą - chociaż po prawdzie to nie mają o co.
sheila: to nie jedz. jeszcze tego brakowało, żebyś ulegała terrorowi żywieniowemu. najwyżej się obrażą - chociaż po prawdzie to nie mają o co.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Marudnik vol. 2
wybiłem sobie palca ja to mam szczęście do wf ale jednak lubie wf i jak sobie na początku wybiłem to wytrwałem do końca:P i bogu dzięki jutro nie idziemy do szkoły
Re: Marudnik vol. 2
Poczta zgubiła mi przesyłke... Na szczescie wartosci tylko niecałych 40zł, wiec nie bede stratna...
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Marudnik vol. 2
a ja jestem bardzo wkurzona na brak organizacji wśród moich znajomych... moja przyjaciółka ma osiemnastke więc zrzucamy sie na prezent i jak zwykle wszystko załatwiane jest na ostatnią chwilę :/
Re: Marudnik vol. 2
Nie śpię od tygodnia. Najpierw nic wielkiego, dużo zadań poszłam spać późno wstałam rano. Ale od tamtego czw.. Nie sypiam, widzę nieżyjące zwierzęta, i jakaś dziewczynka się do mnie przyczepiła. Boję się ruszyć z bądź gdzie jak jest ciemno. Sama nie wychodzę na górę, bo się boję. W szkole chce mi się spać. Dzisiaj chce mi się spać. Słyszałam w nocy tabun szczurów latających po pokoju. Ja już nie chcę więcej