guz i nieswieży oddech u szczurka (?)

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

guz i nieswieży oddech u szczurka (?)

Post autor: *Delilah* »

Jakis czas temu zauwazylam u mojej Szczurzycy taki wlasnie nieswiezy oddech i zastanawiam sie czym to moze byc spowodowane.
Od pewnego czasu dmucham na zimne, wiec wole zapytac czy aby ktos sie z czyms takim nie spotkal i co to moze oznaczac.
Oprocz tego, zadnych innych objawow niepokojacych nie zauwazylam.
Czekamy na porady (tylko nie piszcie o odswiezaczu do ust:))
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: nieswieży oddech u szczurka (?)

Post autor: limba »

Moja rada to udac sie do dobrego weta. Brzydki zapach z buzi moze swiadczyc o chorobsku. Infekcji jamy ustnej, zeba, ropniu, problemach z zoladkiem.
Jesli dzieje sie tak od jakiegos czasu to radze nie zwlekac z wizyta.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: nieswieży oddech u szczurka (?)

Post autor: *Delilah* »

Zatem udam sie ... :/ Dziekuje za rade... Oby to nic powaznego nie bylo..
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: nieswieży oddech u szczurka (?)

Post autor: limba »

Napisz potem koniecznie co powiedzial wet. Trzymam kciuki aby nie bylo to nic powaznego.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: nieswieży oddech u szczurka (?)

Post autor: *Delilah* »

Napisze,oczywiscie. U weta bede dopiero za dwa dni, obecnie przebywam w Tarnowie, a tu nie ma dobrego weta szczurkowego(tzn. szczurki leczone sa jak mniejsze psy,a to jak wiadomo nie wrozy nic dobrego),ale kiedy tylko bede w krk to lece do Wilkolaskiego.
Mam nadzieje, ze te dwa dni nie zrobi roznicy.. Moja Cirilla oprocz tego troche gulgocze, jakby miala zapchany nos. Leczylam Echinacea,ale nie minelo. Oprocz tego je, jest wesola i nie schudla.
Teraz przeczytalam o ropniu na podniebieniu i w sumie objawy pasuja, wiec juz mna troche telepie z nerwow. Ostatnio wizyty u weta nie konczyly sie dobrze dla moich szczurow:/
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: nieswieży oddech u szczurka (?)

Post autor: *Delilah* »

No i coraz lepiej :(... wczoraj nagle odkrylam u Ciri guzka/narosl/cokolwiek to jest. Znajduje sie on miedzy lapka tylnia ,bardziej jakby w pachwinie. Moglabym sobie reke uciac, cze pare dni temu go tam nie bylo...Jest miekki i "luzny", widac go tylko w niektorych pozycjach szczurki. Nie jest jakiegos okreslonego ksztaltu raczej "zwisa" ... i mam wrazenie ,ze od wczoraj urosl. Nie widze na razie zadnej przetoki.
Ja chyba zaraz zwariuje, wlasnie jade do weta...3majcie kciuki.
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: nieswieży oddech u szczurka (?)

Post autor: *Delilah* »

Mam nadzieje, ze moderatorzy nie zabija mnie za posta pod postem:) I tak nawiasem mowiac prosze o zmiane tematu na "guz i nieswiezy oddech" ,bo to bedzie bardziej adekwatne.
Moja Cirilla, jest juz po zabiegu guzka, usytuowanego mniej wiecej w pachwinie. Wet stwierdzil ,ze mogl to byc gruczolak (nie wysylalam juz wycietego guzka do analizy), poniewaz jego lokalizacja mogla wskazywac na rozrost sie gruczolow okolosutkowych. Za zabieg oraz zastrzyki zaplacilam okolo 100 zl w krk.
Teraz Ciri wraca do siebie, po operacji. Ustapil nieswiezy oddech oraz dziwne charkotanie...
Teraz mam tylko nadzieje, ze nic nowego nie powstanie.
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: guz i nieswieży oddech u szczurka (?)

Post autor: limba »

Trzymam kciuki zeby mala szybko do siebie doszla po zabiegu.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: guz i nieswieży oddech u szczurka (?)

Post autor: *Delilah* »

Ciri powolutku dochodzi do siebie, nadal duzo spi ale je i pije. Jest oslabiona, to widac.
Mam nadzieje, ze to normalne po takim zabiegu.
Co mnie najbardziej cieszy, to fakt ze nie wygryza sobie szwow:)
Zobaczymy co dalej.
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”