Moja pierwsza szczura. Cudowna, idealna kochana.. Nie wyczekana. Kupiona pod wpływem impulsu. I co z tego? Nigdy tego nie żałowałam. I teraz też. Nic nie napiszę więcej. Bo ja nie potrafię pisać takich tekstów jak niektórzy z was. Nie umiem tak się wyżalić. Nie potrafię. Chociaż chcę, to nie umiem.
Kocham Cię, i nigdy o Tobie nie zapomnę. Chcę Cię zapamiętać taką jak wtedy kiedy powiłaś maluszki. Radosną, w pełni sił. Taka dla mnie pozostaniesz
Lotta (*)..