Po urazie doszło zapalenie płuc mykoplazmatyczne i mimo zastrzyków jej małe ciałko nie wytrzymało..

Tak okropnie smutno


Jak myślicie: jest niebo dla zwierząt?
Ja uważam, że tak i jestem pewna, że gdzieś tam za tęczowym mostem Uchi będzie zarażac swoim optymizmem, tak jak zawsze robiła to za życia.