Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
maga to drugie to i mnie w oko wpadło ale czysto teoretycznie, bo tyle kasy na coś, co zaraz będzie podarte.... zreszta nie jestem pewna czy bydlątka by się w to zmieściły
elf: grasz w magica czy tylko obrazek titanii sobie wlepiłaś w avatar?
yss - no gram trochę:) Strasznie lubię zieloną talię i poniekąd stąd zyskałam przydomek elf.
A odnośnie tego domku z gąbki, to tez się zaczęłam zastanawiać, czy nie kupić swoim paskudom takiego. Na pewno będzie cieplejszy niż drewniany domek, więc na zimowe wieczory jak znalazł. Tylko że ja mam 5 gryzoni, więc nie mam mowy żeby zmieściły się w takie maleństwo. No, ale zawsze zostaje gąbczasta buda dla małego psa. Widziałam coś takiego z w zoologiku.
elf: to miło. mam aktualnie biało zieloną. mój małżonek ma m.in. zieloną na elfach ale jak nam się konwersacja rozwinie, musimy się przenieść na pogaduchy
A ja zrobiłam moim dwóm ciurom domek z... czapki! Wybrałam jakąś starą, wiedząc, że prędzej czy później pójdzie do kosza.
Odcięłam frędzelki. Tam gdzie jest czerwona kreska, przeszyłam czapeczkę, tym samym robiąc wejście i wyjście (w zasadzie nie wiem po co, ale luz )
Ja zrobilam domek z czapki z daszkiem... odcielam z niej te plastiki do zapinania i daszek. Bardzo sie spodobal... Tylko ciekawe czy w nim sie nie zalatwia... Trzeba bedzie sprawdzic
Koszka <:3 )~ z nami od 19.11.2008
Malenstwo i Niunia <:3 )~ od 3.12.2008
Lora (pies) zaadoptowana ze schroniska 29.02.2008
ja skołowałam domek z... pudełka od lodów (z ''Zielonej Budki'') xD tylko z tej dolnej części- chata bez dachu ^^
Pudełko jest ładne, przeźroczyste, niskie, wyprofilowane w półksiężyc. ten górny kant(?) nie jest ostry i ciurek może spokojnie na nim stanąć
Jedyne co musiałam zrobić to przymocować "domek" do klatki drucikami, które są dołączane do woreczków śniadaniowych, LOL
Ja muszę skombinować nowe domki, ale póki moje ogonki są małe, mieszkają:
- Ivan w kokosie Pomysł z tego forum - wydrążyłam kokosa i domek jak znalazł Do środka Ivan sam zawlókł papiery, chusteczki i szmatki z klatki, które wymieniam praktycznie codziennie.
- Rocky ma sam daszek z poprzedniej klatki - bardzo mu przypasował i chyba dam go też do kolejnej, większej klatki śpi sobie zawsze przy ściance. Ma też hamak, ale używa go raczej w celach alpinistycznych
Ja jeszcze nie spotkałam odpowiedniego domku dla moich szczurów,Redzik chyba w żadnym by się nie zmieścił:)Z resztą jakby wszedł jeszcze tam z kumplem to już w ogóle nie zdałoby to swojej funkcji.Za to zabudowany hamak-buda jak najbardziej ,rozchwytywany Chociaż kocyka albo kołderki nie zastąpi już nic:P
A ja kupiłam polar i wytrwale szyję... Przedtem norki-kieszenie, ostatnio wzięło mnie 'ambitnie' i odwaliłam dwa zawieszane tuneliki z podłogą z tekturki (tekturkę wkłada się między zszyte warstwy materiału i wymienia po wypraniu domku). Plus norka w kształcie prostopadłościanu, pozszywana z prostokątów materiału. Ogonom się podoba, śpią tam cały dzień i dobrze, bo przynajmniej wiem, że im ciepło
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size] Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.