Zrobiłam Elishce suprajsa i wrzuciłam ją do klatki Coco i Choco

Choco od razu zaczeła szukać u niej cycka, Coco sie pod nią próbowała zakopać a Elinka.... Elinka uciekła

Jutro chyba przełoże małe do większej klatki (na razie są w chorobówce) i będe im dorzucać jakieś mocno oswojone, łagodne szczury, to najlepsza metoda oswajania
Nie wiem, czy Delilka nie ma guzka :/ Na początku myślałam, że to powiększony węzeł chłonny, bo jednego dnia było, drugiego znikło. Teraz już od kilku dni sie utrzymuje...
Aferka mi sie starzeje. Zaczyna tracić futerko, chodzi dużo wolniej, dużo śpi.
Ja nie wiem co to będzie, gdy kiedyś jej zabraknie...
Trzy labinki mi gruchają... Nie są chore, płuca, oskrzela i cała reszta czyste a one udają gołębie

Wetka nie wie co z nimi robić, na oślep bez sensu faszerować je antybiotykami. W czwartek pokażemy je jeszcze doktorowi Skrzypczakowi.
EDIT
Jest jeszcze jedna sprawa o której nie pisałam. Odnośnie Aferki. Jest u niej podejrzenie guza wewnątrz jamy brzusznej

Jest dość szczupła, a brzuszek ma jak małą piłeczke....