Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Koopa->
Ależ Ona ma wieeelkie oczy
U Was jak i u nas - córunia tatunia i ojciec się córki nie wyprze (gdyby nie to, że widziałam, jak Ją wyjmowali to bym powiedziała, że mi Ją podmienili, tka do mnie niepodobna...).
No, ja dziś podrzucę nowe focisza. Albo jutro.
My od 4.12 po drugim szczepieniu Hexą (6w1) i pierwszym Rotarixem (przeciw rota). Pneumo n rzie sobie darowaliśmy bo nie ma styku z przedszkolnymi ani żłobkowymi dziećmi a do 3go roku życia nie będzie szła do żadnej placówki typu żłobek. Drogie te szczepienia jak nie powiem co...
Niestety (a może stety?) u Młodej zdiagnozowano refluks żołądkowo przełykowy. Cała moja 10cio tygodniowa dieta bezmleczna i przeciwhistaminowa (w skrócie: o chlebie i wodzie) - prawdopodobnie nie miała żadnego sensu Powoli wracam do starych pokarmów, podaję Nutriton przed karmieniem i jest inne dziecko. Nawet nie wysypuje (no dobra, wysypało Ją po salami ale też pojechałam trochę z tą kiełbasą, surowa, wędzona i przyprawiana...).
Kolki minęły (o, dzięki Wam, Bogowie!!). Niestety brzuszek pobolewa nadal.
Ale - jest lepiej. nie ma porównania do kszmarnych dni, z noszeniem i lulaniem bez chwili wytchnienia.
Ależ Ona ma wieeelkie oczy
U Was jak i u nas - córunia tatunia i ojciec się córki nie wyprze (gdyby nie to, że widziałam, jak Ją wyjmowali to bym powiedziała, że mi Ją podmienili, tka do mnie niepodobna...).
No, ja dziś podrzucę nowe focisza. Albo jutro.
My od 4.12 po drugim szczepieniu Hexą (6w1) i pierwszym Rotarixem (przeciw rota). Pneumo n rzie sobie darowaliśmy bo nie ma styku z przedszkolnymi ani żłobkowymi dziećmi a do 3go roku życia nie będzie szła do żadnej placówki typu żłobek. Drogie te szczepienia jak nie powiem co...
Niestety (a może stety?) u Młodej zdiagnozowano refluks żołądkowo przełykowy. Cała moja 10cio tygodniowa dieta bezmleczna i przeciwhistaminowa (w skrócie: o chlebie i wodzie) - prawdopodobnie nie miała żadnego sensu Powoli wracam do starych pokarmów, podaję Nutriton przed karmieniem i jest inne dziecko. Nawet nie wysypuje (no dobra, wysypało Ją po salami ale też pojechałam trochę z tą kiełbasą, surowa, wędzona i przyprawiana...).
Kolki minęły (o, dzięki Wam, Bogowie!!). Niestety brzuszek pobolewa nadal.
Ale - jest lepiej. nie ma porównania do kszmarnych dni, z noszeniem i lulaniem bez chwili wytchnienia.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Koopa czy Wasz wózek to quinny speedy sx? Jeśli tak, to czy mogę prosić o opinie - jak się prowadzi? Czy te 13 kilo to sakramencko duzo czy do przezycia na 1 piętrze? Koczujemy na podobny na allegro, moze się uda za 1/3 ceny
Igulina prześliczna
Mnie moje powoli, powoleńku zaczyna smyrać od środka... Takie nieśmiałe motylki
Igulina prześliczna
Mnie moje powoli, powoleńku zaczyna smyrać od środka... Takie nieśmiałe motylki
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Oj tak Igula sie ojca nie wpyprze toz to jak skore sciagnal , co dziwi o tyle , ze Ty , Asiu bardzo podobna jestes do mamy , jak to te geny sie ukladaja .U Was jak i u nas - córunia tatunia i ojciec się córki nie wyprze
Wszystkie dzieciaki forumowe sa presliczne i takie juz duze !
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Przedstawiam gryzonia:
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
- maua_czarna
- Posty: 1289
- Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
No po prostu...rozplynelam sie...sliczne to Wasze Ninulkowate dzieciatko
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Jak wszystkie Niny Heh. Ja byłam strasznym dzieckiem, przez pierwsze miesiące non stop nosili mnie na rękach bo miałam skaze białkową i kolki i tylko sie darłam A później byłam mała wredota gryząca wszystkich
Dzieci w tym wieku są fajne
Ninka ma śliczne oczęta.
Dzieci w tym wieku są fajne
Ninka ma śliczne oczęta.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
maua_czarna
Nina, no to chyba faktycznie z imieniem wszystko idzie. My 2 miesiące chodziliśmy jak Zombie bo Mała się non stop darła, kolki miała non stop, non stop ulewała, potem rzygała mimo, że diete miałam strasznie restrykcyjną.
Teraz powoli mija...
Nina, no to chyba faktycznie z imieniem wszystko idzie. My 2 miesiące chodziliśmy jak Zombie bo Mała się non stop darła, kolki miała non stop, non stop ulewała, potem rzygała mimo, że diete miałam strasznie restrykcyjną.
Teraz powoli mija...
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Sheila pisze:Koopa czy Wasz wózek to quinny speedy sx? Jeśli tak, to czy mogę prosić o opinie - jak się prowadzi? Czy te 13 kilo to sakramencko duzo czy do przezycia na 1 piętrze? Koczujemy na podobny na allegro, moze się uda za 1/3 ceny
hmm nieee to rider czy cos takiego 13kg to nawet nie tak ciezko
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Przede mną niektórzy martwili się, że tak późno składają gratulacje... Ja powinnam się zapaść pod ziemię Wszystkiego najlepszego zona, koopa i ania Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
13 kilo to pewnie nie tak dużo Niestety najtańsze wózki polskie ważą 18 kilo. Plus dziecko - i wychodzi nam optymistycznie 22 kilo na początek, a dziecię rośnie. Próbowałam najpierw wykręcić takim wózkiem w sklepie, ale nie dałam rady wyjechać z rządku:D Próbowałam podnieść i... nie dałam rady ^^ po czym stwierdziłam że dość, kupię używany, ale LŻEJSZY i tyle.
Ania, Nina śliczniusia!
Ania, Nina śliczniusia!
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
to może i ja się wreszcie pochwalę - 13 tydzień :] 7,5 cm długości od pupy do główki. wszystko na miejscu. płeć jeszcze nieznana
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Łaaaa, yss Gratulacje
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Będzie yss-iątko .
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
yss!
Jeeeeee, aleee suuuuper.
Gratulacje!
Jeeeeee, aleee suuuuper.
Gratulacje!
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila