Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Tak na wstępie to chcielibyśmy się przywitać bo jesteśmy nowi na tym forum
Do tej pory mieliśmy jednego szczurka - Lejle - spokojną samiczkę, aktualnie ma około 10 miesięcy. Teraz niestety coraz rzadziej będziemy bywać w domu (praca i sesja) tak więc postanowiliśmy jej kupić towarzysza. Będąc w sklepie zoologicznym naszą uwagę przykuł malutki samczyk siedzący w kącie klatki. Tak słodko na nas patrzył, że postanowiliśmy go kupić i nazwać Remi. I teraz pojawiają się problemy. Jak połączyć starszą samiczkę z młodym samcem? Próbowaliśmy na neutralnym terenie to Lejla ignorowała małego i starała się uciec na swoje łóżko, na jej terenie fukała i próbowała małego ugryźć. Mały wprost przeciwnie - garnie się do Lejli. Podłożyliśmy Lejli trochę trocin z pudełka Remiego, dzisiaj chcemy spróbować z waniliowym aromatem do ciast. Jaka strategia będzie tu najlepsza?
Stadko:Kometa, chu chu (czuczu)
Po drugiej stronie tęczy: Lejla (30.08.2009 00:33) Kalwi (26.04.2010 04:19) Nirvana (06.08.2010 06:00) Remi [Pulpeciacho] (06.11.2010 17:20) Nikola [Najka] (24.02.2011 12:30) [*][*]Nela(17.04.2012 02:09) biała pereła[*] Na zawsze w naszych sercach
Czy ja dobrze rozumiem? Chcecie połączyć samice z samcem? A co zrobicie z 15 młodymi co 3 tygodnie?
Ze mną: LeeLee + Lily W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła Tupot Małych Stóp
Nie możecie łączyc samca z samicą! No chyba, że któreś z nich jest wykastrowane, w co wątpie.
Samice powinny mieszkac z samicami, a samce z samcami. Inaczej doprowadzisz do ciąży samicy, a w jej wieku nie jest wcale pewne, że urodzi bez problemów. Poza tym nie rozumiem jak można tak sobie rozmnażać zwierzęta, bez pewności, że wszystkie malce znajdą dobre domy. To jest kompletnie nieodpowiedzialne zachowanie.
Stadko:Kometa, chu chu (czuczu)
Po drugiej stronie tęczy: Lejla (30.08.2009 00:33) Kalwi (26.04.2010 04:19) Nirvana (06.08.2010 06:00) Remi [Pulpeciacho] (06.11.2010 17:20) Nikola [Najka] (24.02.2011 12:30) [*][*]Nela(17.04.2012 02:09) biała pereła[*] Na zawsze w naszych sercach
A w jakim wieku samiec jest gotów do "rozpłodu"? Nasz ma około miesiąca.
Stadko:Kometa, chu chu (czuczu)
Po drugiej stronie tęczy: Lejla (30.08.2009 00:33) Kalwi (26.04.2010 04:19) Nirvana (06.08.2010 06:00) Remi [Pulpeciacho] (06.11.2010 17:20) Nikola [Najka] (24.02.2011 12:30) [*][*]Nela(17.04.2012 02:09) biała pereła[*] Na zawsze w naszych sercach
Zaraz po zejściu jąder, czyli zapewne już.
Aby przejść kastracje musi mieć ok. 4 miesięcy.
Ze mną: LeeLee + Lily W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła Tupot Małych Stóp
W takim razie łączenie zawieszone i szukamy klatki Dziękuję za rady.
Stadko:Kometa, chu chu (czuczu)
Po drugiej stronie tęczy: Lejla (30.08.2009 00:33) Kalwi (26.04.2010 04:19) Nirvana (06.08.2010 06:00) Remi [Pulpeciacho] (06.11.2010 17:20) Nikola [Najka] (24.02.2011 12:30) [*][*]Nela(17.04.2012 02:09) biała pereła[*] Na zawsze w naszych sercach
PaweliAla, szczura można wykastrowac już w wieku 3 miesięcy, oczywiście pod warunkiem, że rozwija sie prawidłowo i jest zdrowy.
Nie wiem skąd jesteście, ale powinniście poszukac lecznicy znającej sie na gryzoniach, zwierzetach futerkowych czy tzw. egzotycznych. Zwykły wet z reguły nie wie jaka narokozę podawać, że szczura przed operacją sie nie głodzi itp wazne rzeczy.
Stadko:Kometa, chu chu (czuczu)
Po drugiej stronie tęczy: Lejla (30.08.2009 00:33) Kalwi (26.04.2010 04:19) Nirvana (06.08.2010 06:00) Remi [Pulpeciacho] (06.11.2010 17:20) Nikola [Najka] (24.02.2011 12:30) [*][*]Nela(17.04.2012 02:09) biała pereła[*] Na zawsze w naszych sercach
Stadko:Kometa, chu chu (czuczu)
Po drugiej stronie tęczy: Lejla (30.08.2009 00:33) Kalwi (26.04.2010 04:19) Nirvana (06.08.2010 06:00) Remi [Pulpeciacho] (06.11.2010 17:20) Nikola [Najka] (24.02.2011 12:30) [*][*]Nela(17.04.2012 02:09) biała pereła[*] Na zawsze w naszych sercach
Ja tez chodze do piaseckiego i robil mojemu szczurowi kastracje, a drugiemu operacje. Oba zyja i maja sie swietnie. Koles ma swietne podejscie i sam hoduje szczurki
PS. Najpierw musicie zadzwonic i sie umowic na godzine i termin, bo on robi duzo operacji. Na wizyty zwykle przychodzi sie normalnie. Od razu sie spytajcie od kiedy sie kastruje