Soko obledny - tluscius i leniuszek-dziaduszek, jak nasza Lola
kwarki- szczury niebieskookie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- maua_czarna
- Posty: 1289
- Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Nie masz zadnych dowodow przeciwko Gackowi, zadnych!
Przeciez na zdjeciu nie widac, ze on obgryza
A, ze byl akurat w poblizu...
Soko obledny - tluscius i leniuszek-dziaduszek, jak nasza Lola
Soko obledny - tluscius i leniuszek-dziaduszek, jak nasza Lola
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Ależ, maua_
jakże bym mogła jakieś słabo uzasadnione oskarżenia tu na piśmie formułować. Rzecz w tym, że zanim zobaczyłam ten znikający w oddali tyłeczek, własnoręcznie wygrzebałam przestępcę z tej pufy... w gąbce wydłubana jest jamka, której wielkość sama przeciwko niemu świadczy
. To jest grota wymiarami idealnie pasująca do mojej kruszynki...no, może Jurik by się wcisnął, ale on ma alibi.
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Sliczne masz te ogoneczki
.. mniam mniam. A jaki wymeczony Ogonek z dn 29.12.
Odmienna jak moglas! Tak wymeczyc Biedaka.
Ucaluj chlopcow
Odmienna jak moglas! Tak wymeczyc Biedaka.
Ucaluj chlopcow
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki
:) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Re: kwarki- szczury niebieskookie
No coz . na temat przydatnosci materacy dla szczurow , to ja cos wiem 
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Ech... cóż, my mamy dziurę wygryzioną w gąbce w łóżku
W ogóle mamy ponadgryzane różne rzeczy, ale oczerniać własnych szczurów nie będę, bo swoje brudy pierze się w tylko w domowym zaciszu 
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
- maua_czarna
- Posty: 1289
- Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór
Re: kwarki- szczury niebieskookie
To dlaczego nie ma zdjecia jamkowego ja sie pytam? Dlaczego moim oczom nie jest dane to zobaczycodmienna pisze:Ależ, maua_jakże bym mogła jakieś słabo uzasadnione oskarżenia tu na piśmie formułować. Rzecz w tym, że zanim zobaczyłam ten znikający w oddali tyłeczek, własnoręcznie wygrzebałam przestępcę z tej pufy...
Re: kwarki- szczury niebieskookie
ha! Z moim Gackiem problem taki, że chyba fizjologicznie nie jestem zdolna, by się na niego złościć. Nawet gdy mnie w środku nocy, nagle uszczypie pod kolanem ( nie gryzie, tylko właśnie- szczypie diablątko
). Nietoperzyk jest malutki (chyba straszliwie zimbredowany biduś)- taka miniaturka szczurka. Nieznośna, kapryśna, rozdarta, Mała Dzidzia o oczach wystraszonego dziecka...
Do dzisiaj, Darkowi nie udało się go zdominować. Mały z wrzaskiem ucieka- nikt nie ma szans w pościgu, wbija się w jakąś szparkę w którą Dar się nie mieści... Darek się bezsilnie puszy i złości a Gacuś drze gęusię... na spotkanie ich w wannie nie ma szans, bo ta mała sprężynka w ułamku sekundy wyskakuje... kiedy zamykam ich w koszyku, Darek nie bardzo wie co ma zrobić, bo w koszyku za mało miejsca, żeby on mógł się wyprostować i zrobić porządek z małym rozdarciuchem, więc grzecznie czekają, aż ich wypuszczę. Wtedy diablątko hyc! i już go nie ma...
Do dzisiaj, Darkowi nie udało się go zdominować. Mały z wrzaskiem ucieka- nikt nie ma szans w pościgu, wbija się w jakąś szparkę w którą Dar się nie mieści... Darek się bezsilnie puszy i złości a Gacuś drze gęusię... na spotkanie ich w wannie nie ma szans, bo ta mała sprężynka w ułamku sekundy wyskakuje... kiedy zamykam ich w koszyku, Darek nie bardzo wie co ma zrobić, bo w koszyku za mało miejsca, żeby on mógł się wyprostować i zrobić porządek z małym rozdarciuchem, więc grzecznie czekają, aż ich wypuszczę. Wtedy diablątko hyc! i już go nie ma...
- Anka.
- Posty: 1292
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
- Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Ty to tam z nimi masz wesoło
Ale moje cholery też podgryzają, podbiegają z nienacka do gości, szczyb w stope i juz szczura nie ma
Ale moje cholery też podgryzają, podbiegają z nienacka do gości, szczyb w stope i juz szczura nie ma
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Moja Jogunia tez tak robila
hehe no ale zeby w kolanko odmienna..
W sumie powiedziala ze m sie Ekler nalezy nieznosny to niech ma!
W sumie powiedziala ze m sie Ekler nalezy nieznosny to niech ma!
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki
:) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Re: kwarki- szczury niebieskookie
bardzo się boję... jakieś dwie godziny temu, Sokole Oko spadł z wysokości ok. półtora metra. Z mojego ramienia!.... nie daruję sobie, jeśli coś mu się stało. Powinnam przewidzieć takie zagrożenie... te łapinki są coraz słabsze, powinnam przewidzieć, że któregoś dnia będą już zbyt słabe, żeby go solidnie utrzymać... spadł brzusiem na podłogę. Porusza się normalnie, zjadł, napił się, zrobił kupkę, dotykany w brzuszek nie spina się, normalnie się myje, a ja właściwie siedzę sparaliżowana i nie bardzo mogę logicznie myśleć... 
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Bedzie dobrze.. nie martw sie 
Soko jest dzielny chlop poradzi sobie.
Soko jest dzielny chlop poradzi sobie.
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki
:) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Dokładnie jak Teli powiedziała
. Nie martw się 
Re: kwarki- szczury niebieskookie
Jakby miał cos sobie połamać to pewnie bys zauważyła od razu. Mizianko dla starszego pana i niech na przyszłośc trzyma się mocniej ramienia:)
Re: kwarki- szczury niebieskookie
złamać, to sobie nic nie złamał. Ja się boję o wewnętrzne obrażenia; to się może po wielu godzinach okazać... tak brzuszkiem krochmalnąć! Że też ja taka długa jestem 
Re: kwarki- szczury niebieskookie
wiesz wszystko sie wyjasni w ciagu 24 godzin , ja mysle ze nic mu nie bedzie, ale asekurowac dziadunia na ramieniu to juz trzeba




