[Siuśki i odchody] szczur je kupy,pije mocz, kupka na mnie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: MOcz szczura
ma około 15 cm bez ogona, moze troche mniej. A mój poprzedni szczur Lestat, od małego sikał intensywnym moczem. Dlatego tez sie zdziwilam ale dzieki za wyjasnienie ; ]
Jak wróce do domu to planuje kupic jeszcze jednego ^^ wiec luz
Jak wróce do domu to planuje kupic jeszcze jednego ^^ wiec luz
Hyden, Zeiram, Lestor, Piorun, Hanyou
Re: Wydalanie szczurka
owszem...robi ze strachu...ale po oswojeniu to przejdzie...moje 2 dzikusy z zoologa robiły kupy wszędzie przez ponad 3 tyg....ale w końcu się nauczyły-tylko w klatce!
Moja najcudowniejsza rodzinka : Szczurek i Szczurka ( rodzice) oraz Kropka, Inka, Gratka (córki). Kropka odeszła 26.12.09r; Szczurka zm. 5.03.2010r; Gratka opuściła nas 28.05.2010r; Inka zm. 09.08.2010r;Tatuś Szczurek odszedł 20.08.2010r
Na zawsze w sercu
Na zawsze w sercu
Re: Wydalanie szczurka
Mój to tam sadzi kupcole ze strachu. Kiedy jest u weta czy coś. Szczurki w stadzie też się szybciej oswajają. Każdy szczurek robi kupeczki ze strachu, bo się boi. MUsi się oswoić.
Re: MOcz szczura
Mój szczurek skończy w styczniu, rok. Zawsze tak było, że siusia, je i śpi w domku, skutkiem tego- Odinka śmiedzi... Czy to dobrze że siusia, dokładnie tam gdzie śpi i je? Nie wiem, czy to jest siusianie pod siebie. Wyjaśnicie mi?
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Kupa... Kupa... KUPA ?
Oj... Mam szczurki od jakiegoś czasu. Sa to moje 2 szczurki i bo Tośka już odeszła rok temu . No i na początku obie robił bobki. No to normalne. Łendi po 2 wyjściu z klatki przestała. A Szarlott cały czas je robi. Cały czas. No ja nie wiem skąd ona ma 'materiał" na te kupy, ale robi je zawsze jak jest ze mną. Kupa, kupa... I one cuchną, że szok. I coraz bardziej już nie chce jej wyjmować skoro to dla niej taki stres, że aż... No już wiecie pewnie. Poradźcie co mam zrobić, bo nie chce do końca naszego wspólnego życia (pozwólcie, że to tak nazwę) nie móc jej wyjąć przez moje uprzedzenia do KUP.. ;/
Re: Kupa... Kupa... KUPA ?
to znaczy, że masz szczurka juz długi czas u siebie i on zawsze przy wyjściu robi kupy? wiesz, moje panny też robią, w stałych miejscach (najczęściej takich mało dostępnych dla szmaty), ale nie ze strachu; a jeśli kupy zawsze są luźne i cuchnące, może warto zastanowić się nad dietą? może dostaje za wiele mokrego pokarmu?
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Re: Kupa... Kupa... KUPA ?
Jedna z moich też dość długo robiła przy wyciąganiu z klatki, takie właśnie, jak piszesz. Po prostu stresuje się szczurzyna Nie zwracałam na to uwagi, wyciągałam, głaskałam, przytulałam i przestała sama z siebie. Pewnie szczura potrzebuje trochę więcej czasu na oswojenie się. Powodzenia!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Re: Kupa... Kupa... KUPA ?
kupki stresowe sa smierdzace, nie masz wyjscia musisz oswajac .
Re: Kupa... Kupa... KUPA ?
U mnie jest to samo, od 2 miesięcy niecałych.
Powoli liczba bobków się zmniejsza, także to tylko kwestia czasu.
Powoli liczba bobków się zmniejsza, także to tylko kwestia czasu.
Re: Kupa... Kupa... KUPA ?
ogonowa: tak, że
jest róznica:
1) mój szczur, a także jej szczur lubi kukurydzę
2) mój szczur przestał już kupkać tak, że to tylko kwestia czasu...
to tak, w ramach off topu =P
jest róznica:
1) mój szczur, a także jej szczur lubi kukurydzę
2) mój szczur przestał już kupkać tak, że to tylko kwestia czasu...
to tak, w ramach off topu =P
Re: Kupa... Kupa... KUPA ?
moja pierwsza szczurcia tez takie śmierdki waliła-jeszcze baaardzo luzne, że mi się smarowała cała kangurza kieszeń:P druga jest straszną histeryczką nawet jej nie dotknę a ona już się drze:D:D za to bobków nie zostawia nigdzie::)
Re: Kupa... Kupa... KUPA ?
o jaaaaa... ;> czyli nie tylko ja mam taki problem. Pokarm mokry to ona dostaje "na specjalne okazje" a i tak nie lubi za bardzo. Tośka miała taki sam smak jak ja no tylko nie mogła jeść wszystkiego co ja... A tu mam takie wybredne bestie. Może poczekam aż sama będzie chciała wyjść z klatki do mnie to może będzie OK ^^ ;]
Re: Kupa... Kupa... KUPA ?
Faktycznie, na taka sytuacje nie ma rady, jak tylko szczurasa oswajac do skutku.
Osobiscie robilam to w taki sposob, ze caly czas nosilam moja szczurzyce na ramieniu ,nie pozwalajac jej zejsc, oczywiscie ona chronila sie w moich wlosach i w ten sposob oswajala z zapachem i z faktem ,ze krzywda jej sie nie stanie. O szczurzych kupkach we wlosach nie bede wspominac...
No ale po jakims czasem przestala i zrobila sie przerazajao pro-ludzka:)
powodzenia
Osobiscie robilam to w taki sposob, ze caly czas nosilam moja szczurzyce na ramieniu ,nie pozwalajac jej zejsc, oczywiscie ona chronila sie w moich wlosach i w ten sposob oswajala z zapachem i z faktem ,ze krzywda jej sie nie stanie. O szczurzych kupkach we wlosach nie bede wspominac...
No ale po jakims czasem przestala i zrobila sie przerazajao pro-ludzka:)
powodzenia
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Re: Kupa... Kupa... KUPA ?
Czy ciągłe siusianie, takie po kropelce, też jest oznaka stresu, jak kupki? Nie trzymam Frutki wcale tak długo na rękach.
Przepraszam za top off .
Przepraszam za top off .
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Kupa... Kupa... KUPA ?
Raczej będzie to znaczenie terenu. Poszukaj sobie informacji na ten temat na forum.
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila