[SEN] ciągle śpi? za mało śpi?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
caly czas spi
A jakie są dobre zabawy dla takich maluszków??
PS: Ona bardzo szybko się oswaja, ręki już się nie boi włazi na nią gdy tylko ją do klatki włożę.
PS: Ona bardzo szybko się oswaja, ręki już się nie boi włazi na nią gdy tylko ją do klatki włożę.
caly czas spi
A jakie są dobre zabawy dla takich maluszków??
PS: Ona bardzo szybko się oswaja, ręki już się nie boi włazi na nią gdy tylko ją do klatki włożę.
PS: Ona bardzo szybko się oswaja, ręki już się nie boi włazi na nią gdy tylko ją do klatki włożę.
caly czas spi
Tak zgadzam się, że jak na 2,5 miesiąca to całkiem spory szczurasek. Musisz go trochę rozruszać. Powinieneś wziąć go do siebie i dać mu się poznać. Niech jak najwięcej czasu spędza teraz z Tobą , a nie w klatce. Możesz też poczytać posty w dziale Oswajanie, tam jest wiele cennych informacji na temat pierwszych dni z ogonkiem.
A co do zabaw, to musisz wyczuć co lubi twój maluch. Moje to uwielbiają jak je ganiam i zaczepiam rączką. No i podkładam jakieś smakołyki.
Powodzenia.
A co do zabaw, to musisz wyczuć co lubi twój maluch. Moje to uwielbiają jak je ganiam i zaczepiam rączką. No i podkładam jakieś smakołyki.
Powodzenia.
caly czas spi
To raczej normalne..szczury to zwierzeta nocne...możesz "przestawić" ich zegar ale musisz wtedy rano poświecać im duuużo czasu....powodzenia
caly czas spi
Ja sie też tak martwiłam jak mój Leoś (3 tyg.) spał i spał ale to było jeszcze maleństwo !! Teraz 2 miesięczny Majster też spi ale na moje odgłosy wyskakuje z gniazdka i uwielbia zaczepki siłuje się wtedy z moją ręką i zaczepia ją prowokując do zabawy ....a przy tym niesamowicie skacze hmmmm szczurzo-skoczek postaraj się jak najbardziej go zainteresowac a przy takiej zabawie warto czasem podsunac smakołyk
caly czas spi
U mnie Ruda jak miala jakieś 3-4 tygodni ciągle spała przez jakiś miesiąc. Później zaczęła niszczyć i gryźć co się dało. A teraz zauważyłam że znowu poświęca dużo czasu na sen. Chora raczej nie jestTak się zastanawiam czyżby ona się nie robiła taka na starość
[SEN] za dużo? za mało? czy to normalne?
Otóż mam takie pytanie: Czy przesypianie przez młode szczury 20 godzin na dobę jest sprawą normalną? Bo mi się wydajęł że nie,ale mogę się mylić
W skrócie: 8 grudnia przyniosłam do domu 2 miesięczną samiczkę(Flower) ,na początku byla żywym srebrem (ruchliwa, wesolutka).Po jakichś dwóch tygodniach stała się ospałą smutną szczurką ,więc pomyślałam sobie, że dokucza jej samotność i przygarnełam jej koleżankę,z myślą, że teraz będą razem biegały, bawiły się i że mniej spała będzie moja Flower ... niestety to było złudne marzenie:-\ bo teraz mam dwie ciągle śpiące szczucie i nie ważne czy to w klatce czy poza nią,ruchliwość ich, a raczej skłonność do spania taka sama - pod bluzą śpią, na łóżku śpią pod szafą śpią,po prostu wszędzie,nic nie mają z wrodzonej ciekawości czy ruchliwośći szczurów. A dodam jeszcze, że w nocy też śpią już od 22 - tak do rana .
Tak sobie myśle może one są na coś chore?a ja o tym nie wiem,może dieta zła?choć sama im gotuje korzystając z ''książki kucharskiej'' tego forum.
Jeśli możecie mi jakoś pomóc rozwiązać zagadke ich z goła dziwacznego zachowania to bardzo proszę o sugestie.Za wszystkie z góry baaardzo dziękuję.
W skrócie: 8 grudnia przyniosłam do domu 2 miesięczną samiczkę(Flower) ,na początku byla żywym srebrem (ruchliwa, wesolutka).Po jakichś dwóch tygodniach stała się ospałą smutną szczurką ,więc pomyślałam sobie, że dokucza jej samotność i przygarnełam jej koleżankę,z myślą, że teraz będą razem biegały, bawiły się i że mniej spała będzie moja Flower ... niestety to było złudne marzenie:-\ bo teraz mam dwie ciągle śpiące szczucie i nie ważne czy to w klatce czy poza nią,ruchliwość ich, a raczej skłonność do spania taka sama - pod bluzą śpią, na łóżku śpią pod szafą śpią,po prostu wszędzie,nic nie mają z wrodzonej ciekawości czy ruchliwośći szczurów. A dodam jeszcze, że w nocy też śpią już od 22 - tak do rana .
Tak sobie myśle może one są na coś chore?a ja o tym nie wiem,może dieta zła?choć sama im gotuje korzystając z ''książki kucharskiej'' tego forum.
Jeśli możecie mi jakoś pomóc rozwiązać zagadke ich z goła dziwacznego zachowania to bardzo proszę o sugestie.Za wszystkie z góry baaardzo dziękuję.
Re: Śpiące Królewny dwie - czy to narmalne?
Obserwujesz je cala noc?? Zaloze sie, ze w nocy biegaja, a ty spisz i nie slyszysz Zalezy od charakteru moje ogony spia od 9 do 16 non stop. Jak je wyciagam w tych godzinach to obrazenie jest ogromne i chowaja sie w rozne miejsca w pokoju i dalej spia Po 16 sa juz bardziej czujne, a kolo 18-20 domagaja sie wypuszczenia i najlepiej by biegaly do 24. Po 2 w nocy do 6 rano znow sa malo aktywne, a pozniej nas budza. Jednego mam takiego spiocha, ze wieczorem pobiega swoje i sam grzecznie wraca do klatki sie polozyc Tylko, ze moje szczury sa juz dorosle calkiem, ale jak byly male to sie to nie roznilo tylko bardziej biegaly na wybiegu.
Mozliwe tez, ze szczurki sa chore dlatego sa osowiale. Jesli maja matowa nastroszona siersc, kichaja i sa osowiale to moze warto pojsc do weta?
Mozliwe tez, ze szczurki sa chore dlatego sa osowiale. Jesli maja matowa nastroszona siersc, kichaja i sa osowiale to moze warto pojsc do weta?
Re: Śpiące Królewny dwie - czy to narmalne?
Nie mają ani matowej sierści ani nastroszonej a czy kichają hm.. no cóż ze dwa razy w ciągu dnia im się zdarzy pokichać tak 20 razy pod rząd i to tyle. Więc może trafiły mi się takie egzemplarze,tylko dlaczego od razu dwa .
Re: Śpiące Królewny dwie - czy to narmalne?
Jeżeli nie wyglądaja na chore to myślę, że nie ma się czym przejmować albowiem młode szczury śpią dosyć dużo i zazwyczaj gdzie popadnie, myślę iż jest to spowodowane potrzebą gromadzenia energii dla prawidłowego rozwoju w "szczenięcym" okresie- dodatkowo dochodzi stres związany z nowym miejscem i adaptacja do niego.., popatrz czy chętnie jedzą, jeżeli nie- podaj im kilka kropelek echinacea do wody albo jedzenia-może psikanie minie i będzie lepiej. A JEŚLI to nie pomoże wtedy pomyśl o wizycie u weta
Re: Śpiące Królewny dwie - czy to narmalne?
To trochę dziwne. =/ Moja to by mogła cały dzień przebiegać =/
Re: Śpiące Królewny dwie - czy to narmalne?
Zalezy od wieku i charakteru. Powinny sie uaktywnic pozniej troszke
Re: Śpiące Królewny dwie - czy to narmalne?
W takim razie nie będę się przejmować i szukać dziury w całym. Poobserwuje je jeszcze i jak coś mnie zaniepokoi to dam znać.
Re: Śpiące Królewny dwie - czy to narmalne?
troche wibowitu też by im nie zaszkodziło, bo mogą nie wyglądać na chore, ale być np osłabione.
poza tym mychy mogą spać ciągle w związku ze stresem. moje 4 panienki zwykle biegają jak króliki duracela. kiedy je jednak przywoże do domu rodziców, to przez cały pobyt, np 5 dni potrafią tylko spać, nie chcą wychodzić z klatki, a jak je wyjme, to chowają się pod kołdre i dalej śpią.
masz w domu coś stresującego, np kota? albo może sama zachowujesz sie dla nich stresująco? ruszasz sie szybko, głośno mówisz? szczurki zestresowane zwykle zachowują sie tak jak Twoje.
poza tym mychy mogą spać ciągle w związku ze stresem. moje 4 panienki zwykle biegają jak króliki duracela. kiedy je jednak przywoże do domu rodziców, to przez cały pobyt, np 5 dni potrafią tylko spać, nie chcą wychodzić z klatki, a jak je wyjme, to chowają się pod kołdre i dalej śpią.
masz w domu coś stresującego, np kota? albo może sama zachowujesz sie dla nich stresująco? ruszasz sie szybko, głośno mówisz? szczurki zestresowane zwykle zachowują sie tak jak Twoje.
Re: Śpiące Królewny dwie - czy to narmalne?
Vibovit dostaja raz w tygodniu od samego początku jak tylko sie u mnie zjawiły. Kupiłam ehinace ale nie wiem jeszcze w jakich proporcjach im to podac bo kichanie sie troche wzmogło.Jutro pójdę do pani weterynarz to może im pomoże . A jeśli chodzi o stres to kurcze nie wiem, może robię faktycznie coś co je stresuje, ale za pierona nie wiem co to może być .