Jestem totalnie podlamana (wczorajszym juz) egzaminem...juz pisalam w smutniku, choc nie robie tego zbyt czesto...eh, no i wszystko wzielo w leb.
Zaczelo sie od tego, ze dzisiaj rano Szalas powiedzial proroczo: "Mialem fajny sen, wiec dzien pewnie bedzie do d..." Posmialismy sie z przesadow, spapusialismy sniadanie.
Przed wyjsciem zobaczylam, ze z Anarchia cos jest nie tak...albo raczej z jej uchem...nie wiem, ktora, nie wiem kiedy ani jak...przeciez laczenie przebieglo dobrze, wszystko ukladalo sie super...

Generalnie
ucho Anarchii jest rozciete jak nozyczkami- na pol az do glowki...jutro jedziemy ja pokazac, moze uda sie to zszyc?
Zorz tez ma nadgryzione ucho, Lola tez miala, ale to male uszkodzenia. Boje sie, ze przy takim dziursku zahaczy ja ktoras i urwie jej to ucho

Ancia jest w osobnej klatce z tego wzgledu...
Co do uszka jeszcze- i juz koncze rozwazania na jego temat. Czy szczur z takim rozszarpUCHEM
ma szanse na wystawach? Chcielismy za jakis czas poprobowac sil, ot tak - dla radochy sprobowania, doswiadczenia czegos fajnego ze szczurasami
Z chlopcami
bylismy na kontroli wczoraj (w sumie jest kolo 2giej, wiec przedwczoraj), zeby obejrzal ich pan doktor

Wszystko slicznie sie goi, jestem z nich dumna

W poniedzialek zdejmujemy szwy!
Zagloba podczas egzaminowania jego uszczuplonej meskosci obsikal weta, co mysmy sie tam usmiali

Wiecie, tak jak na filmach sikaja male dzieci taka fontanna do gory

No co, czy to jego wina,ze mu sie zachcialo siku, no?
Z dobrych wiesci, bo musi byc przeciwwaga dla Anicnego uszka. W koncu sa
zdjecia Rusalki i jej rodzenstwa 
Maluchy sa przeslodkie
No to najpierw grupowe:

Pupaczki

Z mamusia
Rodzenstwo:

Rozárka

Růženka

Rumcajs

Radegast

Ruprecht

Rajče

Řizek

Rattatouille
Wszystkie kochane i slodkie, az chcialoby sie schrupac
Kogos Wam moze brakuje w kalkulacjach?
Rusalka

moje ulubione


Chrupka i Banieczka

: Myszka,Bohun, Glorka, Ciri, Loluś, Bryndza, Blixa, Żorżeta, Groszek, Zagłoba, Soldat, Brusi, Anarchia, Rebelia,Rusalka, Ebola, Kofola, Obalka, Dżuma, Sepsa