płatki czekoladowe w karmie??
Moderator: Junior Moderator
płatki czekoladowe w karmie??
Dzisiaj kupiłam karmę na wagę i gdy przesypywałam ją w domu do pudełka poczułam delikatny zapach czekolady. Jestem maniakiem czekolady więc zaczęłam szukać tam gdzie poczułam zapach-w KARMIE
Co jeszcze dziwniejsze znalazłam...coś jakby płatki z Chocapic'a tylko troche większe
Czy szczurek może dostawać w jedzonku które zamierzam podawać mu na codziennie płatki czekoladowe?
Myślę że niewielka ilość by mu nie zaszkodziła (tym bardziej że połowe wyjadłam, bo były pyszne ), ale pewności nie mam.
Czy wy też znajdujecie w swoich karmach płatki czekoladowe?
Co jeszcze dziwniejsze znalazłam...coś jakby płatki z Chocapic'a tylko troche większe
Czy szczurek może dostawać w jedzonku które zamierzam podawać mu na codziennie płatki czekoladowe?
Myślę że niewielka ilość by mu nie zaszkodziła (tym bardziej że połowe wyjadłam, bo były pyszne ), ale pewności nie mam.
Czy wy też znajdujecie w swoich karmach płatki czekoladowe?
"Spróbuj choć raz odsłonić twarz
i spojrzeć prosto w słońce..."
i spojrzeć prosto w słońce..."
Re: płatki czekoladowe w karmie??
ja odradzam podawanie zwierzętom czekolady. jest wiele innych rzeczy, które szczurom smakują, nie ma sensu wrzucać do tego jeszcze płatków czekoladowych.
moja rada to zmienić karmę
moja rada to zmienić karmę
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: płatki czekoladowe w karmie??
Ja kiedyś miałam dla psa takie czekoladowe psie dropsy. Ale to było z jakiejś takiej czekolady dla psów. Zjadłam na próbę i smakowała raczej nieciekawie. Może w tej karmie też taka była? Tylko w takim razie czemu Ci smakowała?
Re: płatki czekoladowe w karmie??
hehe smakowała mi bo była dobra
Nie wiem sak dla mnie smakowała jak te platki czekoladowe tylko smak czekolady byl troszke mniej wyczuwalny, ale byćmoże to dlatego że płatki były w tych wszystkich nasionkach i trochę je opruszyło.
Sprzedawczyni polecała mi tę karmę, ale jest to nowy sklep i nie wiem czy mówi tak "żeby sprzedać" czy dlatego że naprawde jest OK
Nie wiem sak dla mnie smakowała jak te platki czekoladowe tylko smak czekolady byl troszke mniej wyczuwalny, ale byćmoże to dlatego że płatki były w tych wszystkich nasionkach i trochę je opruszyło.
Sprzedawczyni polecała mi tę karmę, ale jest to nowy sklep i nie wiem czy mówi tak "żeby sprzedać" czy dlatego że naprawde jest OK
"Spróbuj choć raz odsłonić twarz
i spojrzeć prosto w słońce..."
i spojrzeć prosto w słońce..."
Re: płatki czekoladowe w karmie??
A w ogóle dlaczego szczurki/zwierzęta nie mogą jeść czekolady?? słyszałam o tym, że taka ludzka czekolada może im zaszkodzić, ale nie wiem czemu...Moja Shila z jakiś miesiąc temu porwała mi kostkę czekolady i trochę jej zjadła zanim zdążyłam jej ją zabrać...-strasznie jej smakowała i nie zauwazyłam zeby coś jej było po tej czekoladzie.....O co tak dokładnie chodzi z tą czekoladą???
Re: płatki czekoladowe w karmie??
nadzieja, czekolada nawet ludziom może szkodzić. W końcu tam jest cukier, jak się naje za dużo to się zęby psują. Zwierzęta nie mogą po prostu jeść czekolad i innych słodkości ,bo jest tam i cukier i różne badziewia... Psom robią się podobno robaki i też psują zęby, ale nie wiem jak u szczurów, wolę nie testować =).
Są za to psie czekoladki.
Tu masz wątek o samej czekoladzie w sobie. Poczytaj, ja więcej nie powiem, bo sama nie daję.
Są za to psie czekoladki.
Tu masz wątek o samej czekoladzie w sobie. Poczytaj, ja więcej nie powiem, bo sama nie daję.
Re: płatki czekoladowe w karmie??
ogon, robaki to się raczej od czekolady nie zrobią
sądzę że to z powodu teobrominy
Gorzka czekolada zawiera około 10 gramów teobrominy na kilogram, mleczna - około 5 gramów.
teobromina szkodzi zwierzętom, gdyż tempo jej trawienia jest dużo wolniejsze.
sądzę że to z powodu teobrominy
Gorzka czekolada zawiera około 10 gramów teobrominy na kilogram, mleczna - około 5 gramów.
teobromina szkodzi zwierzętom, gdyż tempo jej trawienia jest dużo wolniejsze.
z wikiCzekolada jest szkodliwa dla wielu zwierząt. Organizmy koni, psów, kotów i papug nie są zdolne do metabolizmu zawartego w czekoladzie alkaloidu - teobrominy. Spożycie czekolady może powodować u nich drgawki, zawał serca, krwotok wewnętrzny, a nawet śmierć. Średniej wielkości psu (20 kg) szkodzi ¼-½ kg czekolady lub 25 g kakao spożywczego w proszku, dawka śmiertelna czekolady gorzkiej dla psa to 6 g na kilogram masy ciała.
I TAK UMRZESZ.
Re: płatki czekoladowe w karmie??
A ja właśnie słyszałam ,że psu od czekolad i słodyczy robaczki się tworzą .Landrynka pisze:ogon, robaki to się raczej od czekolady nie zrobią
Re: płatki czekoladowe w karmie??
Hmmm-każdy co innego mówi o tej czekoladzie-nawet w tym linku co podała ogonowa są zdania podzielone...
Człowiekowi duze ilości czekolady mogą szkodzić gdyż powodują próchnice czy otyłość, ale u niektórych zwierząt chodzi raczej o coś innego...słyszałam że zwierzętom szkodzi czekolada ze wzgledu na zawartość w niej kakao. Dla psów większa ilość czekolady moze być śmiertelna bo nie mają jakiegoś enzymu co trawi kakao. Co do szczurków to nie wiem jak to jest, ale moja shila zjadła czekoladkę i cały czas ma się świetnie:)
Człowiekowi duze ilości czekolady mogą szkodzić gdyż powodują próchnice czy otyłość, ale u niektórych zwierząt chodzi raczej o coś innego...słyszałam że zwierzętom szkodzi czekolada ze wzgledu na zawartość w niej kakao. Dla psów większa ilość czekolady moze być śmiertelna bo nie mają jakiegoś enzymu co trawi kakao. Co do szczurków to nie wiem jak to jest, ale moja shila zjadła czekoladkę i cały czas ma się świetnie:)
- renata1009
- Posty: 384
- Rejestracja: czw lut 01, 2007 1:45 am
- Lokalizacja: Ozorków
Re: płatki czekoladowe w karmie??
Nie należy dawać zwierzętom czekolady- nie warto dla chwilowej przyjemności jak szczurek wcina ze smakiem.Wszelkie złe nawyki żywieniowe wyjdą dopiero na starość .Też znalazłam te dziwne chrupki w jakiejś karmie i wywaliłam. Z resztą nie raz kupiłam a to specjalne biszkopty, dropsy ,niby zdrowe, a potem się okazało,że w środku jest prawie sam cukier(a miały być owocowe, czy jogurtowe) i dlatego moi panowie je tak wcinali. Różne firmy zwyczajnie oszukują nas - dają niezdrowe jedzonko do karmy by zwierzęta jadły, a my mamy złudzenie ,że dobre, bo smakuje.Lepiej najprostsza karma i własne dodatki- takie jest moje zdanie. A jako smakołyk-inne potrawki- jest ich bardzo dużo i nie szkodzą ogonom.
Re: płatki czekoladowe w karmie??
Bo to były zapewne zwyczajne płatki do mleka typu nesquik. Wiele razy widziałam w karmie na wagę takie właśnie "kwiatki" jak nasquiki, chocapiki, barwione chrupki. Jakiemu producentowi taniej karmy wpadłoby do głowy, żeby fatygować się zakupem czekolady dla zwierząt?Leia pisze:Może w tej karmie też taka była? Tylko w takim razie czemu Ci smakowała?
Domyślam się, że tam gdzie to produkują wygląda to tak, że dostają np. 2tony taniego "czegoś" to dosypują i nie patrzą co to jest i czy jest zdrowe.
Inna sprawa jest taka, że w płatkach do mleka nie ma aż tak dużo prawdziwej czekolady Ale mimo wszystko wszyscy wiemy, że to nie jest jedzenie odpowiednie dla szczura.
<= Mat
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Wiercik, Bombka, Biała & Mat
w sercu: Zuzia, Klara, Matylda, Ofelia, Balbinka, Telimena, Krystyna, Piszczałka & Patuś
Re: płatki czekoladowe w karmie??
Landrynka ma racje, to jest zwykły mit. Natomiast prawdą jest że słodycze prowadzą do próchnicy i nieświeżego oddechu oraz otyłości.ogonowa pisze:A ja właśnie słyszałam ,że psu od czekolad i słodyczy robaczki się tworzą .Landrynka pisze:ogon, robaki to się raczej od czekolady nie zrobią
Re: płatki czekoladowe w karmie??
cukier sam w sobie służy moim szczurkom aż za bardzo..
Ostatnio wypuściłam je zeby pobiegały sobie troche po pokoju i po kilku minutach wyszłam do wc, niestety nie zauważyłam że na biurku zostały płatki do mleka, te oblane "złocistym miodem" (wyleciala mi teraz nazwa z głowy..), gdy wrocilam do pokoju szczurki już dobraly sie do slodkosci, szybko im je zabrałam, niewiele zjadły, a jednak pozniej mialy SPOOOORY nadmiar energii Może tak mocno na nie podzialał cukier bo jak na ich rozmiary to olbrzymia bomba kaloryczna a chlopaki nie mieli nigdy takiego cukru do sprobowania nawet
Ostatnio wypuściłam je zeby pobiegały sobie troche po pokoju i po kilku minutach wyszłam do wc, niestety nie zauważyłam że na biurku zostały płatki do mleka, te oblane "złocistym miodem" (wyleciala mi teraz nazwa z głowy..), gdy wrocilam do pokoju szczurki już dobraly sie do slodkosci, szybko im je zabrałam, niewiele zjadły, a jednak pozniej mialy SPOOOORY nadmiar energii Może tak mocno na nie podzialał cukier bo jak na ich rozmiary to olbrzymia bomba kaloryczna a chlopaki nie mieli nigdy takiego cukru do sprobowania nawet
"Spróbuj choć raz odsłonić twarz
i spojrzeć prosto w słońce..."
i spojrzeć prosto w słońce..."
Re: płatki czekoladowe w karmie??
Nie wiem zbytnio ale wiem że kiedy miałam myszy i biegały po pokoju dorwaly taką czekolade taką co w ajencji się dostanie jak się zapłaci rachunki,i dostały takiego kopa że nie widziały gdzie się podziać.ale ze szczurami niewiem jak jest i nie będe testować.A psom się robaki robią od słodyczy,są nawet czekoladki dla psów i kiedyś taka kupilam i szczur dostal po kostce i smakowała im. Wole wydac te 2-3 zł więcej i przynajmniej nie będą zachowywać się jak naćpani.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: pt wrz 05, 2008 9:39 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: płatki czekoladowe w karmie??
Moje Szczury od zawsze jedzą nesquika a jak nasiąknie mlekiem to juz w ogóle.Ale jak ktos się boi to niech nie daje, ja nie zauważyłam żeby się im po tym działo coś strasznego.