ODMIANY, KOLORY

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: merch »

eumelaninę, czyli barwnik czarnobrązowy, gdzie dominant daje wynik eumelaniny czarny, a recesyw brązowy

Wedlug mojej wiedzy eumelanin to zawsze ten sam barwnik z tym samym kolorem.

Jesli masz inne informacje , chetnie zapoznam sie z źródlem.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Ren
Posty: 257
Rejestracja: pn kwie 21, 2008 10:50 am

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: Ren »

I jeszcze jedno locus , loci to rzeczownik lacinski , nie odmieniamy do po polsku takze nie jest prawidlowa forma locusie.
Jeśli chodzi o wyrazy zapożyczone (z każdego języka, nie tylko łacińskiego), to w języku polskim istnieje silan tendencja do "wpychania ich" do polskiego paradygmatu odmiany. Nie można jednoznacznie powiedzieć, że ta forma jest błędna, ponieważ zdania językoznawców w tej kwestii są raczej podzielone. Podobnie rzecz się ma z bardzo ekspansywną końcówką -a, przez którą powstają oboczności typu tramwaju/tramwaja. Dawniej druga forma była absolutnie niedopuszczalna, obecnie traktowana jest właśnie jako oboczna. Dlatego formę "locusie", przez uwzględnieniu kryterium genetycznego repartycji końcówek rzeczownika, można uznać, zwłaszcza w tak specyficznym środowisku jak forum internetowe. Wszak głównym celem komunikacji jest zrozumienie, a sądzę, że kod ze swą funkcją metajęzykową był w tym przypadku poprawny.

Reasumując, proponuję nie czepiać się słówek ;)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: merch »

Ren , bede czepiac sie slowek , uzywanie specyficznego , niczym nie uzasadnieonego zargonu jest plaga i czesto uniemozliwia zrozumienie czegokolwiek.

W jezyku polskim slowo dominant ma rozne znaczenia , nie oznacza ono jednak genu dominujacego. Po prostu gen dominujacy to gen dominujacy a nie dominant.
Naduzywanie samodzielnie utworznych skrotow uniemozliwia czesto zrozumienie osobom z poza okreslonego srodowiska i w mojej opini jest dopuszczalne tylko w wenetrznych zamknietych dyskusjach , gdzie dany skrotowiec jest ogolnie zrozumialy. Jesli pisze sie cos publicznie nalezy uzywac takiej terminologi jaka w razie niezrozumienia mozna znalesc w slownikach czy innych zrodlach pisanych.

I w mojej opini na tym polega kultura slowa.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Ren
Posty: 257
Rejestracja: pn kwie 21, 2008 10:50 am

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: Ren »

merch pisze:(...)czesto uniemozliwia zrozumienie czegokolwiek.
Czy Ty, albo ktokolwiek inny nie zrozumiał tego co napisała Azi? (Pomijam tutaj kwestie genetyczne, chodzi tylko o zauważenie analogi, że locus=loci=locusie)
merch pisze:Naduzywanie samodzielnie utworznych skrotow uniemozliwia czesto zrozumienie osobom z poza okreslonego srodowiska i w mojej opini jest dopuszczalne tylko w wenetrznych zamknietych dyskusjach , gdzie dany skrotowiec jest ogolnie zrozumialy.
Wyraz "locusie" nie jest skrótem, a tym bardziej skrótowcem. A moim zdaniem forum miłośników szczurów jest właśnie "określonym środowiskiem", a ta rozmowa jest "wewnętrzną zamkniętą dyskusją".
merch pisze:I w mojej opini na tym polega kultura slowa.
A w mojej, m.in. używanie polskich znaków ;)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: Nakasha »

Hawthorn nie jest taką znowu świetną stronką - mają pewne "nieścisłości", np. w opisie pochodzenia koloru platinum ;) - głównie wynikające z innego nazewnictwa pewnych kolorów. Trzeba do tego podchodzić bardzo ostrożnie.


Poza tym:
Genetics: Non-agouti (aa). Black rats carrying other colours (such as red eye dilute, blue, mink, etc) can often be slightly off coloured. Rusting is also a problem that may be linked to carrying recessives, although it is also linked to diet.


It is also possible for a genetically black rat to look chocolate, if it carries recessives - for example, some aaB-MmRr (black carrying mink and red eye dilute) rats can be an even warm brown, depending on modifiers.

Tu jest wyraźnie napisane, że to są tylko możliwości, a nie pewniki. I nie jest to jedyne miarodajne wytłumaczenie tego, że niektóre blacki rudzieją, lub nie są "idealnie" czarne.


Poza tym te czynniki sprawiałyby, że rozjaśniona "czerń" miałaby odcień czekoladopodobny, a nie szary. Na fotce Dante wygląda na ciemnoszarego.

Poza tym meszek u fuzzów zazwyczaj ma inny odcień, niż normalna sierść. Często jest jaśniejszy i nie musi to być powiązane z niesieniem genów rozjaśniających.

Poza tym - sierść u szczurów wygląda nieco inaczej, niż u myszek. Ciężko jest uzyskać idealny, jednolity włos, od podstawy do końca. Jeszcze nie słyszałam o czarnym szczurze, który miałby idealnie kruczoczarne, jednolite włoski, bez ani odrobinki szarości, bez ani jednego srebrnego włoska, chociaż często takie są wymagania opisane w standardach. ;)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: merch »

Nie ukrywam ze nie mam zadnego doswiadczenia odnosnie fuzzow i wszystko co o nich piszesz nakasha moze byc prawda, po prostu trudno mi z tym dyskutowac.

Natomiast faktem jest, ze u szczurow rasowych nosicieli genow rozjasnien sa problemy z wzorowa czernia i w mojej i autorki strony a rowniez hodowcow czeskich te geny rozjasnien odpowidaja za ten jasniejszy odcien czerni. Wlasnie dlatego hodowcy czescy zalozyli program cos w rodzaju programu w ktorym wyybieraja szczury o dobrej czerni i krzyzuja je miedzy nie domieszujac do nich innych lini barwnych wlasnie w celu uzyskania ladnej czerni. Nie ukrywam , ze bardzo mi sie ten program podoba.

Niestety w Polsce za malo jest fanow czarnych szczurow rodowodowych , aby wprowadzenie takiego programu bylo latwe.


Co do dyskusji na temat leksyki, czy ren moglabys ustalic czy na dzien dzisiejszy polska odmiana slowa locus jest uznawana za poprawną? Zauwazylam , ze masz zaciecie a pewnie i wyształcenie humanistyczne.

A moje watpliwosci do zrozumialosci dotyczyly terminow , ktore uzyla azi , a ktore wedlug mojej wiedzy nie istnieja w tym znaczeniu w jezyku polskim. Chodzilo mi o terminy:
dominanty
i
recesywy
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: Nakasha »

Ja też jestem wielką fanką czarnych szczurów, ale innych fanów niestety nie ma zbyt dużo... Moim małym marzeniem jest poprowadzenie zdrowej, pięknej, czarnej linii, echh, ciekawe czy to się kiedyś spełni ;)

Swoją drogą ciekawe, czy jeśli np. w Czechach poprowadzą kilka pokoleń po czarno-czarnych rodzicach, czy będzie różnica w stopniu rudzenia, czy ilości srebrnych włosków w futrze.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ren
Posty: 257
Rejestracja: pn kwie 21, 2008 10:50 am

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: Ren »

merch pisze:Co do dyskusji na temat leksyki, czy ren moglabys ustalic czy na dzien dzisiejszy polska odmiana slowa locus jest uznawana za poprawną? Zauwazylam , ze masz zaciecie a pewnie i wyształcenie humanistyczne.
Nie chcę wywoływać jakieś dyskusji o fleksji, zwłaszcza, że to raczej grząski grunt. Językoznawcy od lat wymieniają się argumentami na ten temat i ciężko dojść do jakiegoś porozumienia. Dlatego jeśli błąd nie jest rażący, a wręcz sporny (i w dodatku w tak specyficznym środowisku jak forum internetowe, tak jak w tym przypadku), to należy go "pominąć" ;) . Ale odpowiem na Twoje pytanie, skoro Cię to interesuje. Jakbyś miała kolejne, zapraszam na PW ;) .

W strukturalizmie rozgraniczono statyczny i dynamiczny sposób patrzenia na zjawiska językowe. De Saussure wyróżnił język jako abstrakcyjny, społeczny i trwały system znaków oraz mówienie jako konkretne, jednostkowe i momentalne. Sporne zjawisko odmiany wyrazu "locus" zależy więc od sposobu patrzenia na nie. Może to być tym bardziej problematyczne, że występuje tylko w wąskim gronie, powiedzmy genetyków, więc zwykły użytkownik języka nie ma z nim raczej styczności. Ale wracając do sedna:
1. biorąc pod uwagę "język" (w ujęciu wspomnianego strukturalisty) - wobec wyrazów mniej rozpowszechnionych (takich jak np. niektóre terminy muzyczne) stosuje się odmianę łacińską (w przypadku "loc-us" deklinację II -> http://pl.wiktionary.org/wiki/Aneks:J%C ... linacja_II), ale ponieważ jest to niewygodne, zwykle nie odmienia się ich w ogóle lub formułuje zdania tak, aby kłopotliwy termin był w mianowniku.
2. biorąc pod uwagę "mówienie" (w ujęciu wspomnianego strukturalisty) - można wpasować "locus" w paradygmat odmiany rzeczowników męskorzeczowych, twardotematowych, stosując odpowiednie kryteria repartycji końcówek właściwych dla tych rzeczowników.
Nie wiem czy odpowiednia jest tu analogia do rzeczownika allel, który według Mirosława Bańki jest męskorzeczowy i odmienia się "normalnie": tego allela, te allele, tych alleli.

Postaram się jeszcze sprawdzić dokładniej.
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: merch »

Nakasha z tego co widze juz jest !

moge cos pokrecic ale bodajze Babesin Wiewiorka czy jakos tak jest cudnie czarna, kiedys mycha wspominala ze finowie maja takie wielopokoleniowe czarno czarne szczury.

Odnosze tez wrazenie ze u heterozygot Cc, CCh tez czern jest ladna jesli nie niosa innych rozjasnien, takze moze w ten sposob sie uda....


Ren dzieki :), odmiana "allela" mnie jakos nie razi , odmiana locus bardzo, po prostu o ile gen i allel sa odmieniane normalnie w literaturze, locus odmieniane nie jest.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: Ivcia »

Czy ktoś mógłby ocenić, jakiej odmiany jest Arma --->
Obrazek Obrazek Obrazek

Poprzednia właścicielka powiedziała, że gdy brała do siebie dziewuszkę, była ona ciemno szara.
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
ogonowa
Posty: 2149
Rejestracja: ndz wrz 14, 2008 4:23 pm
Numer GG: 7589945
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: ogonowa »

Na drugim zdjęciu ma takie szare włosy jakby, to chyba husky. Może być black husky, jeśli była czarna na grzbiecie czy gdzie tam właścicielka powie. Nie mam pojęcia czy są szare husky ::)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: merch »

najprawdopodobniej wlasnie black husky, u husky kolor najepiej oceniac u mlodych szczurkow nim zaczna jasniec :)
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: Ivcia »

Bardzo dziękuję za informacje ;)
Nie wiedziałam, że są różne odmiany husky... Myślałam, że husky to husky ::) ...ale skoro Arma jest Black Husky, to jaka jest Vanillka --->

Obrazek Obrazek
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: merch »

Vanilka ma cieplejszy odcien siersci moze aguti husky ?

husky jest znaczeniem i moze wystapic w kazdym znanym kolorze :), najlatwiej oceniac kolor po malszkach, potem mozna probowac troche po tym co zostalo z koloru i po oczach, jesli Vanilka ma oczy czarne te pewnie bedzie aguti :)
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pytanie odnosnie szczurzych odmian kolorystycznych

Post autor: Ivcia »

Husky jest znaczeniem...? Teraz to mnie zażyłaś ::)

Vanillka ma oczka czarne, ale jak się spojrzy pod kątem to są czerwone, dlatego stawiałabym na dark rubi.
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”