Witam
Muszę się Wam pochwalić,moje stado liczy już trzy pannice i to raczej jeszcze nie koniec

.
Od wczoraj w wyniku miłości od pierwszego przeczytania do moich Kochanic dołączyła jeszcze jedna biała Kochaneczka,(pochodzi ona z krakowskiej interwencji u szczurorzerców ) .Na samym początku jak jeszcze jej nie widziałam otrzymała imię Yeti,ale po zobaczeniu jej ślicznego ryjka i cudownego usposobienia imię to zostało zmienione na Klara - bo wcale nie przypomnina ona potwora

.
Z resztą zobaczcie sami:

Moje panny zareagowały na nią wyśmienicie. O żadnym łączeniu na neutralu nie było mowy, na wspólne lóżko i już!
Hope ją wyiskała...

...i zaraz po tym usnęły razem

Flower trochę fochowała,ale jej przeszło i kochają się teraz niesamowicie

Acha,wobec tego faktu proszę bardzo bardzo o zmiane tytułu postu na Flower, Hope i Klara co Yeti nazywać się miała:)(PW w tej sprawie już wysłałam,dziękuję)
Czochranka dla Waszych Kochanic i Kochaneczków,pozdro
