Jak ją przekonać??

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Czerwonaona
Posty: 1093
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 1:55 pm
Lokalizacja: Kraków

Jak ją przekonać??

Post autor: Czerwonaona »

Temat szczurków zabranych od terrarysty jest już w zwierzakach.
Ja mam jednak mały problem...szczurka ,która została zabrana z 2 maluchami...mają futerko,starają się same chodzić i spindrać jednak cały czas doją mamusie.Jak się wybiora na wycieczke zaraz je zbiera.Mam tylko taki problemik ponieważ niegdy nie miałam styczności z nowo narodzonymi szczurkami może głupie pytanie ale jak wkładam jedzenie do klatki mamusia rzuca mi się na reke.Stoje koło klatki jest okej ale nie daj boże otworzyc klatki zaraz czeka i jak tylko zbliżam ręke atakuje.
Przy przekładaniu z klatki do klatki i u tej kobiety od ,której została zabrana nie gryzła i już u mnie bez problemu dała się wyciągnąć z transportera ale jak tylko została ulokowana w klatce tak koniec.
Może ktoś coś doradzi??
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Jak ją przekonać??

Post autor: Nakasha »

Samica broni młodych - to normalne. Przeprowadzka na pewno ją zestresowała, dobrze, że nie porzuciła małych... daj jej teraz spokój, staraj się jak najmniej interweniować w gniazdo i wygląd klatki, nie przestawiaj klatki, dbaj tylko żeby mama miała zawsze świeżą wodę i dużo wysokobiałkowego pokarmu. Najlepiej przez kilka dni nie próbuj wyciągać matki ani małych z klatki. Trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku :)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Jak ją przekonać??

Post autor: Izold »

Też nigdy nie miałam młodych szczurów ale miałam chomiki i moja Feta reagowała tak samo.Dlatego najlepiej w ogole nie interesowac się gniazdem,nic tam nie przekładać,poprawiać bo może sie zestresować i je zostawić albo co gorsza- zjeść.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”