Mam pytanie i prosbe. Od jakiegos czasu jezdzimy z Norkiem po roznych vetach, dopiero dzis trafilismy (w tej samej klinice, do ktorej zawsze jedziemy) na jakas normalna, rzeczowa kobiete.
Okazalo sie, ze Norek ma najprawdopodobniej zapalenie ucha srodkowego/zapalenie mozgu. Do tego dochodzi infekcja po wszolach (z sianka...

Norek ma przechylona w jedna strone glowe, obraca sie w jedna strone (blednik?) zanim obierze prawidlowy kierunek. Bardzo kiepsko oddycha, swiszczy, kaszle, tak jakby chcial cos odkrztusic (nie ma porfiryny na nosku)...
Mielismy juz kilkadziesiat szczurow i takie objawy nie pasuja mi do zadnej ze znanych mi chorob, chociaz wiem, ze moze byc ich tysiac.
Zna ktos jakiegos naprawde wielkiego veta, ktory cos doradzi... ja sie caly czas ludze, ze cos sie da zrobic..[/list]