Dobra, pytałam na czacie- odpowiedzi były różne. Teraz tu wasd pomęczę.
Mam w pokoju trzy miejsca gdzie mogę ustawić klatkę.
Jedno- w prawie samyym rogu pokoju. Klateczka może mieć maksymalnie:
-65cm głębokości
-90- szerokości
-100- wysokości
(szerokośc i głębokość nie mogą być większe ze względu na to że szafka by sie nie otwierała. 100 wysokości po to, aby całkowicie nie zasłaniała kanapy. U góry wisi szafka na wysokości 135 centymetrów, więc może być troszkę wyższa niż 100) Dość dużym minusem jest to, ze dostęp do niej byłby mocno ograniczony. Bo tak naprawdę szerokość jest głębokością, a głębokość jest szerokością- klatka stałaby przodem do szafki, bokiem do pokoju.
Na styk jest tutaj Jenny ferplasta
http://www.zookoziolek.pl/product_info. ... ts_id/2203
80 x 50 x 79,5 cm
To ostatnie to wysokość?
Jenny nie pasuje mi z jednego powodu- jak patrze na cenę zimno mi się robi... Br...
Drugie- Tu mam bardzo ograniczone pole manewru. Tylko bardzo szczupła wolka by tam weszła. 56x56x146 która miała być na początku odpada. maksymalnie wymiary klatki to:
-50cm szerokości
-40 głębokości
-Im wyższa tym lepiej.
Tu tylko jakaś dziwna wolke by weszła. Najlepiej aby miała 2 metry wysokości xD Chodzi, że przy większej nie będzie przejścia. W tym miejscu jest jeszcze problem klatka stałaby przed drzwiami i zawsze byłaby na widoku matki której robi się nie dobrze na widok szczurów. To na szczęście tylko mały minus.
Tu nic nie wymyśliłam
I trzecie- chyba najgorsze miejsce to:
-40cm głębokości
-70 szerokości
-45 wysokości
Czyli jednym słowem klatka a'la świnka morska
Też nic...