jak osowić niezależną pannicę?

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

selwik
Posty: 38
Rejestracja: pt wrz 10, 2004 7:59 pm

jak osowi? niezale?n? pannic??

Post autor: selwik »

pisze bo serio nie moge znalezc konkretnej odpowiedzi
Jesteśmy ze szczurkiem jakies 1.5 miesiaca daje mu duzo swobody biega sobie po pokoju prawie cały czas kiedy ja jestem w domu Staralam sie mu poświęcic jak najwiecej czasu a on i tak mnie olewa tzn wyjdzie czasem ze swojej jamy w srodku łóżka czy zza szfy jak mu sie nudzi troche pobawic ale poza tym nic. Ani jej w głowie spanie w fałdach mojej bluzy czy pod moja kołdra ona cjodzi tylko własnymi scieżkami zadnego siedzienia na ramieniu (zaraz jak rakieta idzie na dół) nie boi sie mnie ale... chce zeby była bardziej ze mna tym bardziej ze nie ma towarzystwa czego bardzo łazuje ale teraz sie nie uda (rodzice) ale przeceiz nie moge jej trzymac na siłe i dotyku tez nie lubi. Wiec bardzi prosze o odpowiedz czy takie przywiazanie przychodzi z czasem?
Wsadzili Ją Do Oddzielnej Szufladki, Bo Ludzie Ludzi Segregują....
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

jak osowić niezależną pannicę?

Post autor: ESTI »

Powinieneś nie po primo nie dawać jej w takim razie tak latać w samopas. Widocznie przyzwyczaiła się do tej sytuacji, że jesteś podawaczem i jedzenia i picia. Niestety.
Postaraj się skorzystać z metody na siłę. Musi zrozumieć, że nie jesteś groźny, ale możesz stać się członkiem jej stada.
Koniec z lataniem w samopas, bo zupełnie Cie oleje. ;)
Obrazek
endru_
Posty: 326
Rejestracja: sob cze 12, 2004 1:58 pm

jak osowić niezależną pannicę?

Post autor: endru_ »

taaa, ja ze swoimi szczurasami mam to samo :? Jezeli chce zeby sie z toba bawily to wyznacz jakis nieduzy kawalek pokoju, taki gdzie szczurasy nie mialy by gdzie sie chowac, a najlpeppiej sama podloga. Usiadz tam ze szczurasami i wtedy moze zaczac sie bawic, mysle ze po paru takich sesjach bastawienie szczurasow do ciebie sie zmieni :]

Moje szczurki :)
Xiao II/Luty 2004 (data umowna)
Yoko II/Kwiecień 2004 (data umowna)
Lulu Lipiec 2004 (data umowna)
Riku Siepień 2004 (data umowna)
Bajlamor ; Błyskawica ; Puzel - ur. 19 Września 2004 r. :D
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

jak osowić niezależną pannicę?

Post autor: lajla »

zonwu wanna ;) idz z nia do wanny, glaskaj, mow, baw sie...

a w ogole twoja szczurcia jak sie domyslam jest mloda pewnie ma jakies 2 ,5 miescaca, albo 3 ?
jesli tak to to jest mloda pannica, a kobietki sa bardzej niezalezne od samocow, one wola latac nic dac sie piescic, pozniej jak juz robia sie dorosle poddaja sie pieszczota, ja mialam samiczke ktora raz w zyciu przymnie przysnela, a tak to zawsze wszedzie latala, miala w sobie taka energie i chec odkrywania, szalona babka, a jej siostra taa, jasne ze ganiala po pokoju i zwiedzala ale czesciej poddawala sie pieszczota i nieraz spala przy czlowieku a nawet na nim ;)
wiec widzisz roznie to bywa ;)
selwik
Posty: 38
Rejestracja: pt wrz 10, 2004 7:59 pm

jak osowić niezależną pannicę?

Post autor: selwik »

Tylko ze jak ja ją zamykam w klatce to ona mi sie taka biedna wydaje..... Tak na mnie patrzy ;) ale no czasem trzeba sie poswiecic (sorry Herma) No to od dzisiaj zaczynamy operacje wanna..
Wsadzili Ją Do Oddzielnej Szufladki, Bo Ludzie Ludzi Segregują....
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

jak osowić niezależną pannicę?

Post autor: Dona »

pozwolicie że dołączę się do tematu... :wink: Mam swoją szczurcię miesiąc i uważam że nie jest źle :) puszczam ją po pokoju czasem daję jakiś smakołyk... Jak siedziałam z nią w wannie to była strasznie ciekawska, stawała jak najwyżej i obserwowała łazienkę :lol: wiem że samiczki są zazwyczaj bardziej niezależne od samców, ale nie wiem czy to normalne... Moja mała jak ją wypuszczam to zazwyczaj bryka po pokoju, jak usiądę na podłodze to często włazi mi na kolana, chowa się pod bluzkę, ale nie lubi jak się ją głaszcze. Mała ma około 2 - 2,5 miesiąca. Czy powrócić do wanny czy ona po prostu za tym teraz nie przepada, jak dorośnie to przyjdzie to z wiekiem? Bo nie wydaje mi się żeby traktowała mnie jako dostawcę pokarmu, sama często do mnie przychodzi, wciśnie się do rękawa ale odnoszę wrażenie że nie lubi jak się ją na siłę łapie żeby na przykład włożyć do klatki... Czy ona po prostu szaleje bo jest młoda? Czy będzie bardziej lubiła ze mną przebywać jak będzie starsza? Proszę o radę bo nie wiem czy mam z nią znowu urzędować w wannie czy nie ma takiej potrzeby :lol: (raz nawet spała w moim rękawie! :D)
Dixi
Posty: 1171
Rejestracja: wt lis 16, 2004 4:24 pm

jak osowić niezależną pannicę?

Post autor: Dixi »

Dona - mam ten sam problem co Ty :))) Kochani Forumowicze! Odpowiedzcie na to pytanko, bo ja z Doną zaczynamy się niepokoić i zazdrościć Wam Waszych milusińskich!!
Pozdrawiam,
Aguśka
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

jak osowić niezależną pannicę?

Post autor: sauatka »

Kaya jest miesiac u mnie w domu, Lola ok 6-7miesiecy i obydwie nie lubia jak sie je glaszcze... taka maja nature.. niekiedy dadza sie popiescic, ale praktycznie sa same ze soba, tzn. ja duzo z nimi przebywam ale one tylko patrza zeby przyjsc do nmnie i polizac po uchu :lol: a nie lubia jak sie je glaszczE :)
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

jak osowić niezależną pannicę?

Post autor: Dona »

Dixi, to chyba przychodzi z czasem, bo Pestka ostatnio spała ze mną w łóżku... a już nie ucieka tak bardzo jak zaczynam ją głaskać i tarmosić :wink:
Awatar użytkownika
Paula_13
Posty: 378
Rejestracja: śr lis 24, 2004 10:06 pm
Lokalizacja: Świdnica

jak osowić niezależną pannicę?

Post autor: Paula_13 »

Ja miałam kiedyś samiczkę-Roxi, ale oswoiłam ją po 2 miesiącach. Zasypiała na mnie, na ramieniu jak szłyśmy do sklepu, jadła z ręki( nie jadła z miski), codziennbie dawałam jej porcję smakołyków, pieszczot i zabawy.
Później mia łam samca ( tego ghiganta- jak ktoś wie o co chodzi) to jak tylko go wzięłam to za tydzień reagował już na imię- Demon i przychodził do mniue. Nienawidził klatek, co prawda spał w niej, ale w ciągu dnia chodził tam tylko na siku i żeby coś zjeść.
Moja koleżanka ma szczurzycę ( ma ją już ponad rok) i ona nienawidzi jak Olka ją głaszcze, za każdytm razem ją obsikuje i biega po łóżku(dalej ona jej nie puszcza bo ma Yorka, a on poluje na Montanę). Nie gryzie jej, ani nic z tych rzeczy, ale sika i to hronicznie.
Więc spójrzcie jak to różnie bywa.
Na zawsze w moim sercu:
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
Gucio
Posty: 283
Rejestracja: czw cze 03, 2004 8:39 pm
Kontakt:

jak osowić niezależną pannicę?

Post autor: Gucio »

Moją mi ucieka sama i lata 3 dni bo jej sie nie da złapać :( Teraz siedzi w klatce. Jak ją wezme na siebie to zaraz ucieka. Musze stać bo na siedzący to sekunda Tequilli nie ma. mam ja od początku czerwca. miała wtedy moze 3-4 misiące jak ją kupiłam.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”