MOJE OGONIESTE

[GoHa]

O Boziu..... As biegnij z moim Olafkiem juz dzisiaj.. bardzo sie martwie... Daj znac od razu jak sie czegos dowiesz

[jokada]

no własnie nie dam rady
dziś siedze do 21 w pracy
i jutro też jednak :/
w gre wchodzi piątek wieczorem, kurde...dopiero..

[oliwi@]

a nie masz nikogo kto mógłby jakoś z nim się tam wybrać ?

[jokada]

nie za bardzo :/
zobacze jak bedzie sie dziś czuł
najwyżej jutro sie bede z pracy zwalniać
może to tylko chwilowe, w sumie ostatnio zle nie było


Lilith (Yrsy)jest chora, bardzo powiększone nerki - dostała leki
to jest ta optymistyczne wersja, ta gorsza, to to że ma to samo co Dziuba Mady
(Lilith to jej wnuczka, córka niezyjącego juz Gienia )

[Dona]

Aś... trzymaj się i dbaj o Olafka! Wygłaszcz go w moim imieniu... Jakbym mogła jakkolwiek pomóc w miarę moich możliwości to wal

[GoHa]

Ale wyjasnij tez co to znaczy ze sie chlopak gorzej czuje... Bardziej grucha? Nie je? Chudnie? Co sie dzieje????

[jokada]

rano był jakiś osowiały
jak leży to prawie nie gruch/charczy... prawie...
przy ruchu, braniu na rce, myciu, jedzeniu charczy :/

na ogół lezy na hamaczku ze zwieszoną głową
ale jak dostaje jedzonko to żwawo zjada

pomizialismy sie jak zawsze, więc żle nie jest

może po prostu zaspany był :roll:
mam taka nadzieje, że to tolko to
czyli wet w piatek

[ESTI]

Aś jak coś to czemu do mnie się nie odezwiesz. ja nie zawsze jestem na forum, ale numer koma znasz....Ja jestem teraz na chwilke na wolnym...daj znać...mogłabym z nim pojechać...

[GoHa]

Tak tak.. Esti to super opiekun.... As... daj Olafka Esti w opieke..
(Esti.. a jak juz go bedziesz miala to daj znac.... ja sie po niego zglosze.... ok ? )

[jokada]

ojjj, dziewczyny...
przecież daje sobie rade :roll:

w razie jakiejś awaryjnej sytuacji po prostu bym sie zwalniała z pracy
do dr Wojtys wybieram sie jutro wieczorem

[jokada]

byłam...
w sumie dostalismy jeszcze jeden antybiotyk
rewelacji nie oczekujemy, ale może mu troche ulge przyniesie
wyjątkowo dziś smetny
w kolejce do weta lezał w transporterku i przymrózonymi oczkami, taki spokojny...
jak się go głaszcze wtula się w ręk
przez charcznie nie da się nawet płuc osłuchać

smutno...

[lajla]

bedzie dobrze Olaf to silny i wielki facet ) dacie rade ))
trzymam kciuki ))

[krwiopij]

mam szczera nadzieje, ze olafkowi sie poprawi... ma najlepsza opieke i musi jakos dac sobie rade... trzymaj sie cieplo, Asiek... i podrap ode mnie olafka za uszkiem (jesli to lubi oczywiscie )...

[ESTI]

Trzymajcie się kochani...ja skrycie wierzę, że wszystko będzie oki.
Musi być i będzie. :*

[GoHa]

Asiek... trzymajcie sie... ja trzymam kciuki... w koncu Olafek to moj ulubieniec forumowy... ;] Musi byc dobrze... On nam jeszcze pokaze.