[GUZ] przy lewej lapce
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pt lis 26, 2004 10:20 pm
[GUZ] przy lewej lapce
Witam. Jestem tu nowa, ale omine, przynajmniej na jakis czas, przywitania, bo mam straszny problem :(.
Jednej z moich szczurzyc pewnego dnia (ok. tydzien temu) urósł pomiedzy przednimi łapkami (ale bardziej skierowany w strone lewej łapki) taki gulek. Z poczatku był niewielki, ale po jakimś czasie powiekszył sie. W dotyku jest taki... pusty, jakby był z powietrza. Co to może być? Dodam, że Siwej (bo tak owy szczurek sie nazywa) zachowania nie zmieniły sie, ani nie zauważyłam żadnych skutków choroby jak psikania, braku jedzenia i picia, zmniejszonej aktywności itp, co mnie po prostu wybiło z toku:(. Czy możecie coś poradzić?
Jednej z moich szczurzyc pewnego dnia (ok. tydzien temu) urósł pomiedzy przednimi łapkami (ale bardziej skierowany w strone lewej łapki) taki gulek. Z poczatku był niewielki, ale po jakimś czasie powiekszył sie. W dotyku jest taki... pusty, jakby był z powietrza. Co to może być? Dodam, że Siwej (bo tak owy szczurek sie nazywa) zachowania nie zmieniły sie, ani nie zauważyłam żadnych skutków choroby jak psikania, braku jedzenia i picia, zmniejszonej aktywności itp, co mnie po prostu wybiło z toku:(. Czy możecie coś poradzić?
[GUZ] przy lewej lapce
zgadzam sie... idz do weterynarza... to moze byc nowotwor... :?
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
[GUZ] przy lewej lapce
Ehhh...tydzien temy??? Trzeba bylo isc od razu do weta,bo to wyglada na naprawde powazna sprawe
Niestety bardzo wiele szczurow z tego forum umarlo z powodu takiej "gulki"
Choc,oczywiscie nic nie jest jeszcze powiedziane...mam nadzieje,ze bedzie ok...
Niestety bardzo wiele szczurow z tego forum umarlo z powodu takiej "gulki"
Choc,oczywiscie nic nie jest jeszcze powiedziane...mam nadzieje,ze bedzie ok...
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
[GUZ] przy lewej lapce
Zobacz czy guzek jest w okolicy sutka.Jeżeli tak to chyba nie ma większych wątpliwości, że to nowotwór.Jeżeli jest poza obrebem sutek podejrzewałabym ropień.Czy guzek jest przesuwalny czy raczej wrosnięty w szczura?
Jakiej wielkości jest guzek obecnie?
Jeżeli dość spory to tydzień to trochę za mało jak na rozwój sporego nowotworu.
Trzymam kciuki
Jakiej wielkości jest guzek obecnie?
Jeżeli dość spory to tydzień to trochę za mało jak na rozwój sporego nowotworu.
Trzymam kciuki
Figa i Julka u mnie
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pt lis 26, 2004 10:20 pm
[GUZ] przy lewej lapce
Tak, guzek jest całkiem spory, wiekszy jak centymetr na centymert... Jak juz mówiłam, jest nadmuchany(jakby w srodku było powierze) i miękki, wiec cieżko wyczuć, ale na moje oko, jest przesuwalny. Guzek jest umiejscowiony centralnie pod lewą łapką, więc to raczej nie sutek. No,nic, jutro będe dzwonić po weterynarzach...
[GUZ] przy lewej lapce
Napisz koniecznie jak sie dowiesz konkretów.
Moja Mju miała podobny guzek taki przesuwalny i miękki, ale okazało się, ze to ropień. Cieżko było go przemywać, bo był umiejscowiony w fałdzie skóry między gardłem a mostkiem. Na szczescie wszystko dobrze sie skończyło, bo ropień pękł a potem się wygoił.
Mam nadzieję, że Twoja mała nie ma nowotworu.
Moja Mju miała podobny guzek taki przesuwalny i miękki, ale okazało się, ze to ropień. Cieżko było go przemywać, bo był umiejscowiony w fałdzie skóry między gardłem a mostkiem. Na szczescie wszystko dobrze sie skończyło, bo ropień pękł a potem się wygoił.
Mam nadzieję, że Twoja mała nie ma nowotworu.
Koniec szczurzej epopei....
['] Ash, Tasha, Missi, Matylda, Root, Hash, Pinki, Mju, Dimon, Karina, Ciamek, Śnieżynka Duża, Śnieżynka, Lilu, Lila
['] Ash, Tasha, Missi, Matylda, Root, Hash, Pinki, Mju, Dimon, Karina, Ciamek, Śnieżynka Duża, Śnieżynka, Lilu, Lila
[GUZ] przy lewej lapce
w jakim wieku jest szczurcia ?
[GUZ] przy lewej lapce
Ja też uważam, że to ropień, ale i tak musisz jak najszybciej iść do weta, bo to może być coś poważniejszego.
Na zawsze w moim sercu:
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pt lis 26, 2004 10:20 pm
[GUZ] przy lewej lapce
Szczurzyca ma około roku... A jutro będe chodzić po weterynarzach. Mam na osiedlu nawet jednego, ale nie wiem,czy obsługuje szczurki... Jak nie, to będe musiała chodzić po mieście i szukać... Ech :<
[GUZ] przy lewej lapce
Takie coś, może być ropniem, nowotworem, albo zwykłym krwiakiem... dwa pierwsze są do leczenia, a krwiak sam się wchłania (jednak lepiej nie ryzykować czekania aż sie okaże co to jest...)
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pt lis 26, 2004 10:20 pm
[GUZ] przy lewej lapce
Ooo, zadzwoniłam do pewnej kliniki i okazało się,ze jest otwarta... Spytałam o poradę, i powiedziano mi, ze może to być cysta... I że trzeba by było przywieść szczurka. Niestety wizyta jest kosmicznie droga (80zl), więc będe szukać gdzie indziej...
[GUZ] przy lewej lapce
az 80 zl? Strasznie zdzieraja....jak slysze takie ceny to sie ciesze, ze mieszkam tam gdzie mieszkam i sama wizyta kosztuje mnie albo 0 zł a jak z lekami to najwyzej 5zl
A odnosnie tego "guzka" to czy widac jakis kolor na nim? Jest np czerwony albo siny? Jesli nie to daje 99% na to, ze to ropien...Guzy nowotowrowe sa raczej twarde i podejrzewam, ze nie wyrosna w ciagu tygodnia, za to ropien pojawia sie nagle, tak jak to opisujesz.
A odnosnie tego "guzka" to czy widac jakis kolor na nim? Jest np czerwony albo siny? Jesli nie to daje 99% na to, ze to ropien...Guzy nowotowrowe sa raczej twarde i podejrzewam, ze nie wyrosna w ciagu tygodnia, za to ropien pojawia sie nagle, tak jak to opisujesz.
Nosek ['] forever in my heart
Kinia i Frida ['] ['] :(za teczowym mostem, tak szybko odchodzicie
Kinia i Frida ['] ['] :(za teczowym mostem, tak szybko odchodzicie
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pt lis 26, 2004 10:20 pm
[GUZ] przy lewej lapce
Nie, nie widać żadnych komorów na guzku, ani "czubków" (takich ropieniowych...). Wow, wizyty za darmo? Ja mam jeszcze nadzieje, ze znajde coś rozsądnego, podobno w białymstoku jest jeszcze o.10 innych weterynarzy... Czas pokarze :<
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
[GUZ] przy lewej lapce
Ze co prosze???? 80 za sama wizyte?????? 0_o
Ja za wizyte od jakiegos czasu nie place nic,na samym poczatku placilam 5zl
Ostatnio nawet za posmarowanie czyms nie placilam
80zl to stanowcze zdzierstwo
Chyba,ze oni podali ci taka cene wliczajac w to prawdopodobne leczenie,ktore orzekli po opisie telefonicznym...
Ja za wizyte od jakiegos czasu nie place nic,na samym poczatku placilam 5zl
Ostatnio nawet za posmarowanie czyms nie placilam
80zl to stanowcze zdzierstwo
Chyba,ze oni podali ci taka cene wliczajac w to prawdopodobne leczenie,ktore orzekli po opisie telefonicznym...
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak