zmieni?a si? ?

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

JaszczurkA

Zmiana zachowania.

Post autor: JaszczurkA »

Eh, a Ty zawsze tak śmiertelnie poważnie :evil:
Faktycznie Timon jest dopuszczany regularnie do samic, ale kiedys nie byl i wtedy tez nie-smierdzial. Sciolke zmianialam mu mniej-wiecej co 4 dni. Wykastrowany sila rzeczy nie jest.
Baton to jego synek, nie jest dopuszczany, jest jeszcze maly, sciolka raz w tygodniu.
Agatra
Posty: 120
Rejestracja: czw lip 17, 2003 2:27 pm

Zmiana zachowania.

Post autor: Agatra »

Czyli jeżeli pan szczurek bzyknie sobie panią szczurzycę to już nie będzie tego intensywnego zapachu?? No to niezłe. Tylko kto sie zgodzi na dwa dorosłe szczury i 20 osesków?? A ta kastracja mnie bardzo zaintrygowała.
Jak można wyciąć jajcenta takiemu szczurkowi?? Szkoda żeby chłopak stracił swoją męskość :>. Może lepiej zainwestować w trocinki ??:P
['] Layla [']
['] Lloyd [']
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Zmiana zachowania.

Post autor: jokada »

no cóż wyciąć mozna...
ja niedługo w tym celu mam zamiar sie przejśc z Olafem do weta
inwestycja w trocinki tu nic nie pomoże, no chyba że szczurasa trzyma sie cały czas w klatce
Olaf puszczony w pokoju swój zapachowy ślad zostawia na każdej rzeczy po której przejdzie (no chyba ze zaznaczył juz ją wcześniej)
tydzień temu wdrapal sie na regał- do tej pory biorąc jakąś książke czuje jego zapaszek :?
Agatra
Posty: 120
Rejestracja: czw lip 17, 2003 2:27 pm

Zmiana zachowania.

Post autor: Agatra »

Ale skoro narkoza jest dla szczurów groźna , to czy jest sens ryzykować ??
A tak w ogóle to ile może kosztować kastracja szczurka??
['] Layla [']
['] Lloyd [']
neris

Zmiana zachowania.

Post autor: neris »

Czy jak się wykastruje szczurka, to nie pozostawia on moczu zawsze i wszędzie i mniej intensywnie pachnie (żeby nie powiedzieć, że śmierdzi :P) ?
ula_cz
Posty: 65
Rejestracja: pt gru 30, 2005 12:23 am

Zmiana zachowania.

Post autor: ula_cz »

mam pytanie czy to normalne że szczurcia (ma ona około 3 miesięcy a ją mam od miesiąca),że jednego dnia bryka sobie całymi dniami po pokoju i klatce tak że nie mogę jej upilnować, a drugiego dnia siedzi w klatce i nie reaguje na moje wołania ani nawet na smakołyki. czy to normalne??
Ostatnio zmieniony ndz paź 15, 2006 8:03 am przez ula_cz, łącznie zmieniany 1 raz.
"Niech mój oddech życia znajdzie się w Twym sercu, kiedy zniszczysz miłość pozwól mi odejść razem z nią"
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

Zmiana zachowania.

Post autor: Kaka »

tak jest to calwkowicie normalne jeśli nie ma takich dodatkowych oznak jak wyraźne oslabienie ( szczur jest osowiały) wycieki porfiryny itp. takie zachowania zdarzają sie w szczególności u młodych szczurków któe muszą sie wyładować :wink:
tak poza tym to poczytaj troszke działy bo duzo o tym juz było mowy
Ostatnio zmieniony pn sty 23, 2006 8:40 pm przez Kaka, łącznie zmieniany 1 raz.
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Amusia
Posty: 414
Rejestracja: ndz sty 01, 2006 1:40 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Zmiana zachowania.

Post autor: Amusia »

przeciez kazdy z nas miewa rozne dni, gorsze lepsze, takie kiedy nam sie mniej chce, lub wiece,j a przeciez ona sa do nas takie podobne...
Hodowla myszy rasowych EZRA http://www.ezra.prv.pl
LiNkA
Posty: 172
Rejestracja: pt sty 06, 2006 4:21 pm
Kontakt:

Zmiana zachowania.

Post autor: LiNkA »

Hee ja tez mam czasem takie cos ... jednego dnia jestem spokojniutka jak nigdy a niekiedy "szalona" To normalne ;)
Moja:
Pipi ur.17.12.05r. a ze mną od 17 stycznia :)
Mojej siostry:
Pixi ur. ok 11.12.05r. z nami od 28.01.06r :)
Gogha
Posty: 30
Rejestracja: wt lis 08, 2005 2:47 pm

Zmiana zachowania.

Post autor: Gogha »

Mój szczuras też tak się czasem zachowuje. Jeżeli to nie trwa dłużej niż jeden dzień, to znaczy, że jst wszystko ok.
Magda_Marcin
Posty: 56
Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 12:31 pm

Jednego dnia szaleje a drugiego ?pioch.

Post autor: Magda_Marcin »

Czy Wasze szczury też sie tak zachowują? Mgr Wczoraj szalał przez kilka godzin, a dziś nawet nosa z klatki nie chce wyściubić. Ma zmienne nastroje. I jak tak leży smutny to zastanawiam sie czy nic mu nie jest. Czy Wasze szczurki też miewają huśtawki nastrojów?
Magister (testosteron) Stefek (Inżynier)
Fukuro
Posty: 4
Rejestracja: śr kwie 05, 2006 2:45 pm

Rin

Post autor: Fukuro »

Moja Rin też tak ma wczoraj się z Waldkiem biła(o jajko) i bawiła, a dzisiaj cały ranek śpi. Chyba większość szczurków tak ma bo szczury mojego kolegi też się różnie zachowują:))
"Sztuki walki cwiczą cierpliwość"-Sensej Kirmiel
Dory
Posty: 1268
Rejestracja: sob lut 04, 2006 3:38 pm

Zmiana zachowania.

Post autor: Dory »

Moje tak samo. Jednego wieczoru śpią sobie grzecznie, a innym razem tłuką się po klatce, że aż wióry lecą :twisted: . Biją się, tłuką, uprawiają zapasy, aż miło na nich patrzeć :hyhy: (nic sobie nie robią, oczywiście).
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Agnes
Posty: 36
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 9:19 pm

Zmiana zachowania.

Post autor: Agnes »

A ja się zastanawiam czy wszystko jest OK z moją szczurcią....zazwyczaj buszuje pomiedzy godziną 19 a 22 a potem idzie spać i chyba śpi tak już całą noc, bo wcale jej nie słysze... czy wszystko jest z nią dobrze w takim razie ?
viridjam
Posty: 265
Rejestracja: pt lut 17, 2006 12:30 am

Zmiana zachowania.

Post autor: viridjam »

a moze Magistrowi (przesympatyczne imie ;) ) brakuje towarzystwa? Moja Natty tez byla sama i byla chwilami wlasnie taka 'cichsza'.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”