Własna mieszanka

[susurrement]

zakupy robione w Carrefour.

ryż preparowany 400g - 9,98 zł
corn flakes 250g - 3,09 zł
ziarna pszenicy z miodem 500g - 4,78 zł
chrupki owocowe ANIMALS 100g - 1,95 zł
pestki dyni 680g - 15,58 zł
rodzynki 400g - 13,25 zł
makaron razowy ekologiczny żytni 800g - 5,78 zł
suszone owoce 200g - 9,90 zł
orzeszki ziemne bez soli 300g - 5,18 zł
orzechy włoskie 250g - 10,39 zł
orzechy laskowe 100g - 4,19 zł
groch łuskany 400g - 1,75 zł
crunchy natural crispy muesli SANTE 350g - 3,95 zł
otręby owsiane 150g - 1,90 zł
pestki słonecznika 1kg - 8,99 zł
suszone banany 1kg - 11,99 zł
kukurydza 1kg - 5,98 zł
bran flakes z dodatkiem otrębów pszennych SANTE 250g - 3,69 zł
vitakraft rolls party 500g - ok. 13,00 zł
zioła JR farm 200g - 9,00 zł
vitakraft vita special 563g - ok. 13,00 zł

9,393 kg - 157,32 zł
czyli: ok 16,7 zł za 1kg.

[ogonowa]

Ale drogo . Myślałam, że wyjdzie ci mniej niż 15 zł . Tak koło 8-11zł .

[Izold]

Mi za okolo 2 kg wychodzi z 15 zł

[ogonowa]

Izold, a kupujesz tylko osobno produkty czy podstawą jest karma normalna [pakowana]?

[susurrement]

gdyby zrobić zakupy w tańszym sklepie i wziąć tańsze produkty to i do 8 lub 10 zł za kilogram bym doszła. ale to było robione na szybko.
poza tym.. wolę to niż 18-20 zł za 600 gram gotowej karmy.

[Izold]

Izold, a kupujesz tylko osobno produkty czy podstawą jest karma normalna [pakowana]?

Skopiuje z mojego innego posta bo szukać mi się nie chce a było w tym temacie a bezczelnością byłoby powiedzieć 'poszukaj sobie'

" Kupuje karme dla chomika owocową na wage (cieszy się dużym powodzeniem,o wiele lepszym niż te dla chomików 'w paczkach' czy te specjalne dla szczurów), dosypuje słonecznik,pestki dyni,troszke więcej niż pół szklanki kociego żarełka/prawie cała (Takie dla juniorka będzie najlepsze, bo te dla seniora czy dla starszych kotów już tak specjalnie nie jedzą.Ja kupuje Whiskasa również na wagę Ostatnio kupiłam jej za okolo 4 zł i wyszedł mi pokaźny worek a widze że starczy na długo.),szklanka psiego żarelka/junior, 30-35 witaminek dla kotów (są różne smaki,i można kupować na sztuki,przynajmniej u mnie są za 10 gr za sztuke ale lubia to strasznie.),suszona włoszczyzna,i ostatnio nawet dałam im całą szklanke ryżu preparowanego (co do ryżu nie jestem pewna czy mogą jeść ale moje ostatnio troche podkradły i wpadłam na pomysł by im dac,ale bardzo smakowało... ) "
To chyba tyle,a ostatnio zaczęłam dodawać innej karmy również dla chomików i pani w sklepie daje mi szufelke i woreczek i kłade sobie tego ile chce ( najwięcej daje żelków,dyni i słonecznika ) i daje za to około 3-4 zł.Za to co tutaj wymieniłam zapłaciłam łącznie około 25 zł ale zazwyczaj płace około 15. i starcza na około miesiąc bo to żarłoki i codziennie musze im dawać I jak akurat mam to dodaje platki cornflakes ale to drogie jest biorąc pod uwage ze ja tego nie lubie to kupuje w biedronce taką dużą pake za 4 może 5 zł ale mnóstwo tego

A do tego żebym poskładała wszystkie produkty bez podstawy to chyba niewykonalne bo ja leniwa jestem

[ogonowa]

Hm.. niezła mieszaneczka .



Muszę się przejść po zoologach w mieście i kupić coś na wagę .

[Kiel]

A ja mam pytanie. Ktoś pisał, że dodaje też miaeszanki studenckiej, a w niej są rodzynki.

Jak to jest ze szczurami? Mogą jeść rodzynki czy nie? Pytam, bo wiem, że dla psów to trucizna.

[Izold]

Muszę się przejść po zoologach w mieście i kupić coś na wagę .

Ja wole tą na wagę jest smaczniejsza (Chyba mogę im podkradać skoro same są małymi złodziejami i kradną ziemniaki? ) i ogonkom też smakuje bardziej niż te zapakowane.Kiedy kupuje zapakowane to wyżerają to co najlepsze i połowa miski zostaje a potem patrzą na mnie błagalnie (Żebym dała im coś na kiełek) ,jakbym je głodziła i przez tydzień nic nie jadły I od tego czasu kupuje na wagę, i znika do ostatniego zierenka,a kiedy dodaje coś własnego to się o to zabijają i jedzą jakby był to konkurs jedzenia na czas gdzie nagrodą jest milion dolarów.

[susurrement]

A ja mam pytanie. Ktoś pisał, że dodaje też miaeszanki studenckiej, a w niej są rodzynki.

Jak to jest ze szczurami? Mogą jeść rodzynki czy nie? Pytam, bo wiem, że dla psów to trucizna.

ja dodałam. i same rodzynki też. mogą je jeść, w karmach kupnych dla szczurków też są.
dla psów trucizna? pierwsze słyszę.. możesz trochę rozwinąć temat?

i powiem Wam, że moja mieszanka smakuje im bardziej niż jakakolwiek inna karma

[Kiel]

Mogę od razu zaznaczę, że info pochodzi od mamy mojego chłopa, która ma hodowlę psów, a więc nie od pierwszej lepszej osoby.

Otóż to jest podobno tak, że rodzynki mają jakiś składnik, którego psy nie trawią, on nie jest wydalany i magazynuje się w organizmie zwierzęcia. I pies może wcinać te rodzynki i nic się nie dzieje do momentu, kiedy zje jedną rodzynkę za dużo i przekroczy dopuszczalne stężenie tej trucizny.

[susurrement]

rozumiem. zatem dziękuję za informację

[Kiel]

Nie mam pojęcia, czy tak też jest u szczurów, bo u ludzi nie.
A że też podaję moim potworkom swoją mieszankę, to po prostu zastanawiałam się, czy mogę bezpiecznie dodać rodzynki. Ale przecież to tylko dodatek, nie główny składnik

[Izold]

Moje za rodzynkami nie przepadają,bardziej za Dynią lub fistaszkami,a planuje im coś jeszcze do karmy wrzucić ^^

[Izold]

Mam takie pytanie,dręczy mnie od rana : (przepraszam że odkopuje,ale temat jest na temat ) czy do mieszanki można wsypywać suszoną marchew?I czy to nie zgnije w wiaderku? :drapdrap: