Buba:

Buba jest moim małym demonem

Wszędzie jest jej pełno i wspina się na każdą napotkaną przeszkodę.
Uwielbia szarpać moje kolczyki (które znajdują się wtedy w moich uszach...),siedzieć na ramieniu ,jeść marchewkę i oczywiście gerberki

Nie wspomnę już o robieniu kupek w miejscach niespecjalnie do tego przeznaczonych...

Pysia:

Pysia to totalne przeciwieństwo Buby.
Najchętniej przesiedziała by mi pod bluzą cały dzień i spała.
Bawi się z Bubą tylko wtedy kiedy po raz setny ta będzie się na nią wpychać i zwracać na siebie uwagę.

Dziewczynki "podobno" mają ok. 6-7 tygodni.Jak już mówiłam mam je z zoologicznego i teraz nie wiem czy nie mam kinder niespodzianek

Pysia zaokrągliła się i przestała spać na hamaku i przeniosła się na sam dół.
Oprócz tego zaczęły uwidaczniać jej się sutki...
Buba zauważyłam też ma też taką piłeczkę pod brzuchem jak Pysia tylko,że trochę mniejszą.Tak samo przeniosła się na dół.
Zdjęcie brzuszka Pysi:

Zdjęcie brzucholka Buby dam później ,ponieważ jej zdjęcia brzusia trzeba robić w dwie osoby

Dodam jeszcze zdjęcia brzucha Pysi jakieś bardziej wyraźne jak się uda

Bardzo proszę o odpowiedź w sprawie tej ciąży i ogólnie pozdrawiam
