kolczykowanie(się)

Dział, w którym zamieszczamy ankiety i organizujemy konkursy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)

kolczyk w nosie/jezyku/brwi?

Czas głosowania minie ndz lut 07, 2106 7:28 am

dziekuje, posiedze
146
31%
mam juz :)
250
53%
fuuu!
74
16%
 
Liczba głosów: 470

Awatar użytkownika
susurrement
Posty: 1957
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: susurrement »

ale, jak już wyżej napisałam:
susurrement pisze:tu chodzi o nasze zdrowie a czasem i życie!
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
dzasta
Posty: 122
Rejestracja: pt kwie 10, 2009 12:44 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: dzasta »

w tych miejscach co chce miec teraz kolczyki to tylko i wylacznie beda robione u specjalisty. nie wiem czy bym dala przekluc brew czy warge pistoletem u kosmetyczki... heh. swoja droga fakt sa drozsze ale i pewniejsze. wole kase nazbierac i pojsc sobie zrobic profesjonalnie niz co gorsza sama przebijac igla... znalam kolezanke ktora wszystkie kolczyki robila sobie sama (cale lewe ucho, pepek, nos, jezyk) ale ja jednak bym nie ryzykowala przebicia jakiegos nerwu i mikroparalizu... wszystkie kolezanki ktore robily kolczyk w pepku u kosmetyczki mialy krzywo przebite (kolczyk zawsze "lezal" na boku) i problemy z gojeniem wiec nie radze. wydaje sie ze przekluwanie igla jest bardziej bolesne ale to nie prawda... o wiele gorzej boli wbijanie kolca z ogromna predkoscia w chrzastke...

podsumowujac. jak kolczyki to tylko profesjonalnie i nigdy samemu, chyba ze ktos przeszedl owy kurs piercingu i sie na tym zna.
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

dzasta pisze:podsumowujac. jak kolczyki to tylko profesjonalnie i nigdy samemu, chyba ze ktos przeszedl owy kurs piercingu i sie na tym zna.
Bez przesady...
Przekłucie ucha, pępka, nosa czy wargi to żadna filozofia. Wystarczy troche pewności siebie, sterylne 'akcesoria' i precyzja.
Ja spokojnie mogłabym komuś przekłuwać w.w. miejsca, prócz nosa (bo nie wiedziałabym jak sie za to zabrać), a kursu nigdy nie przeszłam.
Za to nigdy bez odpowiedniego przeszkolenia nie przekułabym brwi czy języka. Za duże ryzyko.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
dzasta
Posty: 122
Rejestracja: pt kwie 10, 2009 12:44 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: dzasta »

jezeli Ci sie reka nie trzesie to bardzo prosze ;) ja pamietam jak sama 5 lat temu przekluwalam sobie sama pepek ale troche sie zle zabieralam i nie przeklulam :P chodzi o to ze jezeli nie ma sie wprawy to lepiej tego nie robic. wielu profesjonalistow uczylo sie na sobie przekluwania.
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

dzasta pisze:chodzi o to ze jezeli nie ma sie wprawy to lepiej tego nie robic.
Ale żeby mieć tą wprawe, trzeba ćwiczyć ;)
Ja na razie tylko dwa razy przekłuwałam płatek (pierwszy raz koleżance, drugi sobie) i raz chrząstke (też swoją).
I zdecydowanie łatwiej jest sie uczyć na kimś ;) Samo odpowiednie wcelowanie jest łatwiejsze, jest wygodniej i poręczniej.
Od jakiegoś czasu przymierzam sie do kursu piercingu w studiu we Wro (chodzi mi właśnie o ćwiczenie, bo oni sami załatwiają chętnych, na których można próbować każdego przekłucia :P ), ale ciągle czasu i kasy nie mam ::)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
dzasta
Posty: 122
Rejestracja: pt kwie 10, 2009 12:44 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: dzasta »

o to to. odpowiednie wcelowanie. jezeli ktos nie ma pojecia o tym to nic z tego nie bedzie ;) wiele rzeczy mozna sie samemu nauczyc chociazby z neta o ile jest na kim cwiczyc ;) (ja w ten sposob ucze sie groomingu glownie sznaucerow na swoim psie :P ) jednak ja wolalabym najpierw zrobic jakikolwiek kurs kolczykowania a potem sie za to zabierac zeby niczego niechcacy nie uszkodzic :P[quote][/quote]
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: yss »

ninka: mnie zauroczył w pewnej chwili pomysł tworzenia tatuaży dla jakiegoś studia :] lub wręcz ich wykonywania.
może jak kiedyś będę w okolicy pykniesz mi dziurę w uchu :P
ten się nie myli, kto nic nie robi
misstle
Posty: 65
Rejestracja: pn mar 31, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: misstle »

mam ich troszkę. 4 na buzi. ostatnio zrobiłam tragusa, ale musiałam wyjąć:(
mam język, nos, madonnę, i standardowy labret.
planuję surface zrobić jeszcze:)

i do tematu, tatuaży mam cztery;)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

misstle pisze:i do tematu, tatuaży mam cztery;)
Poookaż ^^


Zastanawiam sie, czy nie wyjąć kolca z języka ::)
Kurcze, czyżbym sie starzała? Podoba mi sie nadal, ale jakoś tak mam go bardziej z przyzwyczajenia.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: merch »

Nina ja bym wyjela , ale ja go nie nakladalam :P. Kurde az sie zastanawiam czy mi sie jakies kolczyki podobaja - chyba poza standardowymi to okolopepkowe i przywargowe , sama na pewno na zadne sie nie zdecyduje, ale to raczej z niecheci do jakiegokolwiek zbednego bolu, tatuazyki mi sie bardzo podobaja a tez sie nie zdecyduje.
Awatar użytkownika
Leia
Posty: 995
Rejestracja: sob sty 10, 2009 12:00 pm
Lokalizacja: Rogalin

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Leia »

Szlag musiałam się pozbyć kolczyka z brwi! Opłakałam go mocno. Ale co chwilę się z nim coś działo, zbierała się ropa i takie tam bajery. Już straciłam nadzieję na jego ładne wygojenie się. No bo przecież prawie rok minął, a on wciąż to samo. Zostały mi więc tylko kolczyki w uszach i nosie - szkoda.
misstle
Posty: 65
Rejestracja: pn mar 31, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: misstle »

Nina pisze:
misstle pisze:i do tematu, tatuaży mam cztery;)
Poookaż ^^


Zastanawiam sie, czy nie wyjąć kolca z języka ::)
Kurcze, czyżbym sie starzała? Podoba mi sie nadal, ale jakoś tak mam go bardziej z przyzwyczajenia.
Jeden widać w moim temacie o małych szczurkach w zwierzakach:)
a mam zdjęcie tylko tego na ręce.

A kolczyka w języka broń boże! Ja przynajmniej jak go muszę wyjąć to czuję się jakby mi ktoś zęba wyrwał.. jakby czegoś straszliwie brakowało. ja chyba mój języczny kolczyk najbardziej lubię
Awatar użytkownika
glupia
Posty: 23
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 1:19 pm
Lokalizacja: legionowo/wawa

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: glupia »

ja mam 'tylko' 2xlobe (1.6 i 1.2), standard navel (1.6), frowny (1.6) i tunel w uchu (6mm).
[ * ] smiley - wyjęłam niedawno, zaczął mi przeszkadzać, ale nie migrował. teraz szykuję się na kolejne kłucie. marzy mi się vertical labret i horizontal tongue (brrr ht to tylko marzenie, bo za bardzo się boję)
Benjamin & Cappie
Dzidek [*]
Olcccccia
Posty: 97
Rejestracja: wt lip 21, 2009 8:20 am
Lokalizacja: Pasłęk

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Olcccccia »

hej :) a wiec miałam w nosie, brwi a obecnie mam język pępek no i kilka w uszach :) Fajna zabawa i straszie wciaga :)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

No i mam skromne 3 kolczyki :) 2 standardowe w uszach i jeden w chrząstce. W języku brak od ok miesiąca. Kompletnie mi go nie brakuje.
Ale teraz coraz bardziej korci mnie conch i chyba w końcu sobie zrobie :) Musze tylko odpowiedniego kolczyka kupić.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ankiety i Konkursy”