[Klatka] - Wasze klatki

[Magamaga]

Leia - zazdroszczę, boska klaciocha!

[yss]

leia: i po co było tak się miotać wtedy z tą szynszylówką....
:]
gratuluję nabytku

[Filipw]

Leiciu Droga. Świetna Klaciocha!!!
Szczury będą tam miały jak w niebie

[fallen.yoda]

Mała aktualizacja, klatka już na swoim miejscu. Wymuszony kompromis między niedostępnością dla Gośki i przestrzenią życiową.

[Filipw]

Fallen na jakiej wysokosci klateczka stoi, mógł byś zmierzyć ?

[fallen.yoda]

W tym momencie nie, jestem w pracy, ale półka jest ok. 150-160 cm nad ziemią, do sufitu +/- 10 cm.

[Leia]

Zmierzyłam rzecz całą przy użyciu siebie, bo nie chce mi się szukać miary. Ja mam 158 wzrostu, a półkę przewyższam o 4, więc półka ma około 154cm. Tzn. tyle ma od podłogi.

[yss]

wypuszczanie maluchów na wybiegi wydaje się przedsięwzięciem dość sadystycznym.......
uszyliście im chociaż spadochroniki?

[Rhenata]

uszyliście im chociaż spadochroniki?

no faktycznie będą potrzebne klata super a umieszczenie jej pod sufitem wydaje sie niby takie złe ale to dobre rozwiązanie jak sie ma
a) malo miejsca
b) małe dzieci które mogłyby np. zostawić klatkę otwarta itp a w ten sposob same dziecko nie ma dostępu i musi wołać ''maaamo ja chce ciurka''
c) zamówionego szczura od merch który umie podobno latać mały Jeronimo

[fallen.yoda]

Aktualnie klatka ma wyjście niżej niż poprzednia więc wybiegi powinny być łatwiejsze. Sam spokój szczurków jest również plusem, przy próbach zestawiania klatki na podłogę Gośka cały czas majstrowała przy drzwiczkach robiąc przy tym dużo hałasu i płosząc biedne stworzonka. Nie przewidujemy w najbliższym czasie spotkań Gosi ze zwierzakami sam na sam, tylko pod nadzorem więc wołanie o szczurka jest jak najbardziej na miejscu.

[zalbi]

o, to ściólka będze latac po caaaa~łym pokoju =P

[fallen.yoda]

o, to ściólka będze latac po caaaa~łym pokoju =P

Strasznie tragizujecie, jak pisałem aktualnie klatka stoi równie wysoko, kuweta była dużo niższa, a ściółka na podłodze się raczej nie zdarzała.

[Leia]

Oj ja raz dostałam kawałkiem Cat's Best w łeb Ale poważnie, to pomysł umieszczenia klatki wysoko, jest już u nas sprawdzony i zdał egzamin. Szczurasy na wybieg wyłażą zwyczajnie po nas. Tak są nauczone i tak też nauczymy Panów G. W naszym przyszłym strychowym mieszkanku planujemy, iż Furetka będzie stała na podłodze. Ale to z tej przyczyny głównie, że tam z kolei za bardzo nie będzie miejsc wysokich, a sporo niżów - mieszkanko dla mnie

[yss]

Oj ja raz dostałam kawałkiem Cat's Best w łeb

mnie kiedyś kot opluł kwiatkami.
z drzewa.

taki offtop

[Leia]

Yss chciałaś mnie zabić! Dobrze, że nic nie jadłam, bo bym się udławiła.