Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Leia
Posty: 995
Rejestracja: sob sty 10, 2009 12:00 pm
Lokalizacja: Rogalin

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Leia »

Jedyne, co mnie denerwuje u moich chłopaków, to ciągłe znaczenie mnie. Ale natury nie zmienię.
Rhenata
Posty: 1495
Rejestracja: sob sty 10, 2009 4:33 pm
Lokalizacja: Naas

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Rhenata »

Machitowa, a jak dredy robiłaś to nie wiedziałaś ze ich głównym przeznaczeniem jest bujanie O0

Ja nie lubię jak sikają wszędzie tylko nie do kuwety i srają kanalarze po katach!!! żeby zapobiec obsrywaniu calej klatki wylozylam oba pietra kocem polarowym, dalej sikaja ( ale ma juz w co wsiakac) ale juz mniej kupkaja i chyba zaczynają łapać ze kupa idzie do kuwety. Z tym sikaniem to nie wiem co zrobic , w domku zmieniam szmatki codziennie bo tak pod siebie leja >:(

A tak poza tym nic innego źle nie robią... na razie ::)
My little girls I don't belive since I reached the age of reason why I don't belive
Obrazek
Awatar użytkownika
fenomenalna90
Posty: 57
Rejestracja: śr mar 25, 2009 12:42 pm
Lokalizacja: Trójmiasto.

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: fenomenalna90 »

Hmm... Tego, że robią wszędzie gdzie się da :D
I że pakują mi się pod koszulkę za każdym razem jak wejdą na ramie.
No i totalnego braku umiejętności chodzenia na smyczy chociaż to jestem w stanie zrozumieć :D Zawsze w inną stronę niż ja to musi biec xD
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Izold »

Nienawidze kiedy Wirus i Kwasek wchodzą (a właściwie trzymają pazurami moje plecy i zaczynają długą,bolesną dla mnie wspinaczke) mi na plecy i kiedy sikają mi na szyje (I jak siuśki spływają mi pod koszulka mam ochote się porzygać i szybko biegne na łeb na szyje umyć plecy :D ) i potem kiedy zorientują się że mnie to wnerwia robią myk w dół po plecach szybciej niż sprinterzy.
I oczywiscie najgorsze z najgorszych : sranie poza klatką.Wystawiam śmierdzieli czasem razem z klatką a oni zamiast wchodzić do niej się wykupkać to chamsko staną obok wejścia i zaczynają wypuszczać z siebie wielkie śmierdzące boble.
U Tequili szczególnie nie lubie płochliwości a u Burej tego że jest cały czas ospała i nie chce jej sie juz nawet wchodzić do klatki (Mieszka w klatce,ma zabrane od niej drzwiczki i chodzi po szafach na której ma ustawiony jeden z wydrążonych głośników wyścielany kocykiem.Swoją drogą musielibyście zobaczyć jak po 2 dniach ten koc śmierdzi a głośnik jest poddawany rytuałowi prysznica i suszenia od środka suszarką.) ale to mogę zrozumieć,ma już w końcu dwa latka,starość nie radość. :D
Szyszak
Posty: 9
Rejestracja: śr paź 22, 2008 6:03 pm

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Szyszak »

Mnie denerwuja imprezy, ktore urzadzaja sobie na moim lozku pod moja nieobecnosc. Nie dosc, ze zostawiaja mi pod koldra okruchy chleba, jakies niedojedzone suszone banany i inne niespodzianki, to jeszcze zasypiaja nieraz lejac pod siebie.
Awatar użytkownika
Ressa
Posty: 242
Rejestracja: czw lis 20, 2008 7:53 pm
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Ressa »

Ja nie lubię gdy Snickers i Twix wbijają się pod koc i wygryzają w materacu dziury powiem wam że w pewnym momencie doprowadziło mnie to do szewskiej pasji i krzyczałam na chłopaków i "wyrzucałam" ich na podłogę co nadwyrężyło ich zachowanie. Teraz tylko lekko zdenerwowanym głosem uświadamiam im że mi się to nie podoba i wyjmuję z pod koca :D
były ze mną: Snickers, Twix, Ick, Iman, Lenek, Niebieska Świruska
jest ze mną: Benga
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Izold »

A,i zapomniałam:Magazynowania żarcia gdzie się da,jak się da, i kiedy się da.Swoją drogą chyba nigdy nie położyliście się plecami na twardych chrupkach 'sprytnie' ukrytych pod prześcieradlem xD
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: pin3ska »

Izold pisze:Nienawidze kiedy Wirus i Kwasek wchodzą (a właściwie trzymają pazurami moje plecy i zaczynają długą,bolesną dla mnie wspinaczke) mi na plecy i kiedy sikają mi na szyje (I jak siuśki spływają mi pod koszulka mam ochote się porzygać i szybko biegne na łeb na szyje umyć plecy :D ) i potem kiedy zorientują się że mnie to wnerwia robią myk w dół po plecach szybciej niż sprinterzy.
I oczywiscie najgorsze z najgorszych : sranie poza klatką.Wystawiam śmierdzieli czasem razem z klatką a oni zamiast wchodzić do niej się wykupkać to chamsko staną obok wejścia i zaczynają wypuszczać z siebie wielkie śmierdzące boble.
Ubawiłam sie do łez :P

Nie lubie jeszcze wygryzania dziur w kanapie i wyciąganie z niej gąbki... Pilnuje, ale jakis smierdziel zawsze tam wlezie jak na sekunde spuszcze go z oka >:(
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Filipw »

Nienawidze jak Grubas wchodzi pod szafki i mi zaczyna sprzatać ! Jest jak odkurzacz ale działa w przeciwną stronę... zamiast wciagac wydmuchuje wszystko >:( , A potem w takim porządku idzie tam spać a jak ja wołam to udaje ze nie słyszy i patrzy na mnie jednym okiem. I tym sposobem pancio musi odsuwać szafkę, wkładać łapę w pełną pająków (których się boi i nienawidzi) dziurę za narożnikiem, a jak jakimś cudem uda mu się zołze wyciągnąć to ona strzela focha idzie do klatki i tam idzie spać...
A poza tym w Buźce nie lubie jeszcze tego że jak wkłada swoj nosek w chipsi i biega tak po całej kuwecie (rozsypując ściólke dooookoła, po czym ja na niej spie bo mam łozko kolo klatki....)
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: pin3ska »

szczurfan pisze: A poza tym w Buźce nie lubie jeszcze tego że jak wkłada swoj nosek w chipsi i biega tak po całej kuwecie (rozsypując ściólke dooookoła, po czym ja na niej spie bo mam łozko kolo klatki....)
Moje tez tak robią :) Dla nich to, zdaje sie, dobra zabawa :P
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
Vixen
Posty: 43
Rejestracja: pn sty 12, 2009 9:45 pm
Lokalizacja: W-wa

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Vixen »

Leia pisze:Jedyne, co mnie denerwuje u moich chłopaków, to ciągłe znaczenie mnie. Ale natury nie zmienię.
podłączam się. ble, ble, ble P: Ale jakoś dajemy radę, chociaż matula ma raz mało zawału nie dostała, jak zobaczyła jak mi pomoczyły spodnie ;D
Awatar użytkownika
Sky
Posty: 1567
Rejestracja: pn cze 15, 2009 4:27 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Sky »

Pogryzionych firanek - Cookie obciął jedną na pół.
Pogryzionej pościeli mojej i mojej mamy.
Pogryzionych bluzek.

Wciągania wszystkiego(!) do klatki - skarpetek, długopisów, plastikowych pierdółek.
Notorycznego wylewania wody z miseczki zanim kupiłam poidełko - bagno w klatce.
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.

http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Izold »

Sky pisze: Wciągania wszystkiego(!) do klatki
Moje ostatnio do swojej klatki przeszmuglowały moje ulubione skarpetki w wiadomym celu (ach,jakże uroczo wyglądają moje palce wybijające się przez dziure wielkości pięści,yhum!),a raz nawet majtki mojej siostry które malowniczo wyglądały zaczepione o ich koszyk,z pewnością chcieli uknuć sobie z tego baldachim lub jakąś falbaniastą kołderkę.

I nie lubie jak sikają mi na pilota od tv na mój telefon,i na klawiature (chamsko po niej chodząc,nauczyły się nawet włączać 'stan wstrzymania' co doprowadza mnie do dokonania bestialskiego czynu-kawalerzy zostają zrzuceni na podłoge,nie wiedząc co się dzieje i mrugając tymi glupawymi oczkami. :D )
Awatar użytkownika
WielebnyPatyk
Posty: 214
Rejestracja: wt cze 09, 2009 3:48 pm
Lokalizacja: Strzyżów (woj. Lubelskie)

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: WielebnyPatyk »

Ostatnio klatka z pieszczochami stała na parapecie, to trwało około 9 godzin, a później przestawiłam ją do pokoju brata... Wczoraj moja mama zauważyła coś dziwnego, a mianowicie, jak była na dworze spojrzała na okno mojego pokoju iiii aż wrzasnęła :D wbiegła do domu i zaczęła wrzeszczeć, że nowiutka firaneczka i w ogóle :D nie wiedziałam o co chodzi, więc poszłam do wyżej wymienionego pokoju. WTEM ujrzałam to!! Tak!! To była ogromna dziura wielkości pięści stworzona przez mój nowy dobytek czyli przez Hadesa (Apollo nigdy tak nie robi) :D To była parodia, ale co jak co firanka była ładna i owszem nowa :D ja nie wiem jak on to zrobił :? przez pręty taka dziura? A zresztą to jest małe, zakręcone, szalone itp. itd. więc po nim można się wszystkiego spodziewać :D
Co jeszcze jest wyjątkowo wkurzające u moich pociech? Hmm... A już wiem :D Za każdym razem jak myję klatkę, wymieniam ściółkę, zmieniam wystrój oraz dekorację jest jedna cholerna rzecz. Ze względu na to, że jestem perfekcjonistą (nie pedantką) wszystko jest idealnie porobione np. domki i inne różne rzeczy. Za każdym razem wszystko jest pogryzione, rozwalone, poprzewracane, porozsypywane, a kto jest winien? Hades oraz Apollo (został oświecony przez młodszego kolegę co trzeba robić), a ja jak zwykle bulwersuję się zaistniałą sytuacją...


Wybaczcie, że się tak rozpisałam, mam nadzieję, że będzie ktoś kto będzie chciał to czytać ;)
Żyję łatwo , lekko i przyjemnie
Choć niektórzy mówią wokół,
że zostanie wielkie gó*no ze mnie,
a ja na to śmieję się HA! HA!
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?

Post autor: Izold »

Mógł wiaterek przywiać tą firankę.
Moje też łapaly przez prety rolety jak jeszcze je miałam.Łapka szczurka jeśli jest wyciagnieta moze miec nawet 1,5 -2 cm,czasem więcej,więc bez problemu pogryzą coś koło klatki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”