A jakoś się sierść czy co tam poprawiała?pin3ska pisze:Ja to mialam kiedys i nie jestem jakos specjalnie przekonana, bo po co dawac ogonom cos co ma sztuczne barwniki...?
Woda
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Woda
nic nie zauwazylam. Zresztą moje mialy ladną siersc, wiec nie bylo co poprawiac ;]
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
-
- Posty: 44
- Rejestracja: ndz lis 02, 2008 11:42 am
Re: Woda
Moja Kora też dużo pije.Tylko ,że z miski.Ma ona pięterko do jedzenia,a ona nie umiała pić z poidełka,więc ma miskę.
Człowiek, zawsze staje się odpowiedzialny za to,co oswoił
Re: Cukinia
Też daje z kranu,a to źle?
Może lepsza by była ta niegazowana?
Posty przeniesione z tematu: http://szczury.org/viewtopic.php?f=32&t=22848
Może lepsza by była ta niegazowana?
Posty przeniesione z tematu: http://szczury.org/viewtopic.php?f=32&t=22848
Re: Cukinia
Ja daję z kranu ale koniecznie przegotowaną. Bo prosto z kranu to nie wiadomo co poleci. Nieraz woda jest niby ok, a za chwilę cośtam dodadzą, że wysypka mi wyłazi. Więc do picia bym tym bardziej nie dawała. A w dużych miastach szczególnie.
Amerykanie się lubują w piciu wody prosto z kranu, ale nikt nie pomyśli, że może być jakaś awaria w oczyszczalni albo skażenie biologiczne- kiedyś oglądałam program jak w jednym mieście 60% ludności zatruło się wodą, z czego część nie przeżyła tego.
Amerykanie się lubują w piciu wody prosto z kranu, ale nikt nie pomyśli, że może być jakaś awaria w oczyszczalni albo skażenie biologiczne- kiedyś oglądałam program jak w jednym mieście 60% ludności zatruło się wodą, z czego część nie przeżyła tego.
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Cukinia
Czyli lepiej przegotowaną.
Poleciałam do Lidla i kupiłam 3 butelki niegazowanej,źródlanej SAGUARO.
Poleciałam do Lidla i kupiłam 3 butelki niegazowanej,źródlanej SAGUARO.
Re: Cukinia
Ja kiedyś dawałam z kranu przegotowaną, a wodę z daru natury bo mam takie cuś gdzie daję butlę wody i mi z kranika woda leci A mi jest to bardzo potrzebne, bo zawsze zapominam wodę sobie zagotować, a pijam ją co chwilę, a tak mam ją przez cały czas, więc ogony korzystają też
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Re: Cukinia
Chyba temat powinno się oddzielić od tematu o cukiniach
Ja daję wodę z kranu, ale przegotowaną + 1/6 wody mineralnej o malej zawartości minerałów, czyli opatrzone adnotacją "naturalna woda mineralna" lub "woda niskomineralizowana" czyli taka, która ma mniej niż 500 mg składników mineralnych (większa ilość mogłaby odkładać się w nerkach).
Właśnie mi się nasunęło na myśl, że "kranówka" mogła zatruć szczurki. Niestety woda w naszych kranach nie nadaje się do spożycia przez ludzi, a więc udomowione i wychuchane szczury również mogą mieć problemy po jej spożyciu (fajnie mają Ci, ktorzy mają w kranikach filterki lub tego typu wynalazki ).
Oczywiście jest w Polsce kilka miast, w których mają wodę pitną. Ja, jako mały podróżnik-student mieszkam w różnych miejscach i porównując moje rodzinne miasteczko z Wrocławiem i Krakowem... W Krakowie i Wrocławiu po kąpieli mam suchą skórę a na pozostawionych na suszarce naczyniach po wyschnieciu pozostaje kamień... nawet w herbacie zawsze coś musi pływać (choć wiadomo kiedy w klubach barmani dolewają wody do piwa ). Masakra.
W nieugotowanej kranówce jest kamień i chlor. Podejrzewam, że kamień może mieć zły wpływ na nerki szczurków a chlor... wiadomo - używany był jako gaz bojowy w czasie I wojny światowej. Ogólnie kontrolą wody zajmuje się NIK i wyniki badań wykazały, że 2/3 wody w Polsce nie nadaje się do bezpośredniego spożycia. W wodzie mogą znajdować się źródła wszelkiego rodzaju tasiemców, gronkowców czy paciorkowców. Co do obecności chloru to już jakiś chemik musi się wypowiedzieć, bo bakterie pewnie wysoka temperatura zabija.
Ja daję wodę z kranu, ale przegotowaną + 1/6 wody mineralnej o malej zawartości minerałów, czyli opatrzone adnotacją "naturalna woda mineralna" lub "woda niskomineralizowana" czyli taka, która ma mniej niż 500 mg składników mineralnych (większa ilość mogłaby odkładać się w nerkach).
Właśnie mi się nasunęło na myśl, że "kranówka" mogła zatruć szczurki. Niestety woda w naszych kranach nie nadaje się do spożycia przez ludzi, a więc udomowione i wychuchane szczury również mogą mieć problemy po jej spożyciu (fajnie mają Ci, ktorzy mają w kranikach filterki lub tego typu wynalazki ).
Oczywiście jest w Polsce kilka miast, w których mają wodę pitną. Ja, jako mały podróżnik-student mieszkam w różnych miejscach i porównując moje rodzinne miasteczko z Wrocławiem i Krakowem... W Krakowie i Wrocławiu po kąpieli mam suchą skórę a na pozostawionych na suszarce naczyniach po wyschnieciu pozostaje kamień... nawet w herbacie zawsze coś musi pływać (choć wiadomo kiedy w klubach barmani dolewają wody do piwa ). Masakra.
W nieugotowanej kranówce jest kamień i chlor. Podejrzewam, że kamień może mieć zły wpływ na nerki szczurków a chlor... wiadomo - używany był jako gaz bojowy w czasie I wojny światowej. Ogólnie kontrolą wody zajmuje się NIK i wyniki badań wykazały, że 2/3 wody w Polsce nie nadaje się do bezpośredniego spożycia. W wodzie mogą znajdować się źródła wszelkiego rodzaju tasiemców, gronkowców czy paciorkowców. Co do obecności chloru to już jakiś chemik musi się wypowiedzieć, bo bakterie pewnie wysoka temperatura zabija.
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
RATTERIA.W.INTERIA.PL
Re: Cukinia
No owszem, ale ja daje wodę "odstaną", czyli chlor sie ulatnia. Kranówke pija wszystkie i od zawsze...
// połączone - Leia
Ze juz nie wspomne o tym, ze szczur ktory mial uczulenie (a ktoremu przez noc przeszło) pił wode z tego samego poidła, z tą samą woda i nic mu sie nie dzieje. Tak wiec to nie woda, bo gdyby to była woda dostałby uczulenia ponownie po jej spozyciu.
// połączone - Leia
Ze juz nie wspomne o tym, ze szczur ktory mial uczulenie (a ktoremu przez noc przeszło) pił wode z tego samego poidła, z tą samą woda i nic mu sie nie dzieje. Tak wiec to nie woda, bo gdyby to była woda dostałby uczulenia ponownie po jej spozyciu.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Cukinia
ja daję moim do picia wodę z kranu, przefiltrowaną w Bricie. My też to pijemy na codzień, wydaje mi się, że skoro taka woda nadaje sie do bezpośredniego spożycia przez ludzi po przefiltrowaniu, to nie zaszkodzi również zwierzakom.
Misia [04.2009 - 26.10.2010]
Lucynka [07.2010 - 07.04.2011]
Ziuta [04.2009 - 26.07.2011]
Lucynka [07.2010 - 07.04.2011]
Ziuta [04.2009 - 26.07.2011]
Re: Cukinia
az z ciekawosc zaczelam czytac etykiete z wody ktora mialam pod rekaJa daję wodę z kranu, ale przegotowaną + 1/6 wody mineralnej o malej zawartości minerałów, czyli opatrzone adnotacją "naturalna woda mineralna" lub "woda niskomineralizowana" czyli taka, która ma mniej niż 500 mg składników mineralnych (większa ilość mogłaby odkładać się w nerkach).
niby jest napisane ze to naturalna woda mineralna ale ma 714 mg/l skladnikow mineralnych
ze mną: Tequila i Lima :* :*
za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
Re: Cukinia
Bywa, ale generalnie naturalki są niskomineralizowane, np.: Żywiec Zdrój.
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
RATTERIA.W.INTERIA.PL
Re: Woda
Moje szczury od 3 lat piją tylko i wyłącznie kranówke. Swojego czasu próbowałam przestawić je na mineralną/przegotowaną, ale strajkowały i nie chciały pić.
U nas woda jest w miare fajna (na pewno dużo lepsza niż w miastach dookoła [Opole, Wrocław])
U nas woda jest w miare fajna (na pewno dużo lepsza niż w miastach dookoła [Opole, Wrocław])
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Re: Cukinia
Nie wiesz gdzie można takie coś nabyc? Bo ja bym strasznie to chcialaVicka211 pisze:Ja kiedyś dawałam z kranu przegotowaną, a wodę z daru natury