Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
yss pisze:izold: specjalnie dla ciebie, ahahahaha!
Czuje się wyróżniona
Kocham sny w których spadam,latam etc.
Miłe sny są tak miłe że mam ochotę przespać całe życie.
Ostatnio śnił mi się Gaspard Ulliel przywiązany do krzesła aż tu nagle mama mnie budzi :
"Izka, gdzie masz swój telefon,daj mi pograć w rybki..."
Miałam ochote ukatrupić i zakopać.
Zazdroszcze miłych snów. Ja od jakiegoś pół roku nie przespałam spokojnie nocy... Albo nie mogę zasnąć albo mam koszmary i to tak okropne ze jecząc przez sen nieraz budzę Igulę... Marzę o sopkojnym śnie...
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Słyszałam że kiedy przed snem powdycha się świeżego powietrza i pomyśli o czymś miłym to przyjemnie się będzie spało.
I słusznie!
Bo tej nocy miałam tak bajkowe sny że to koniec.
Ale nie będe o nich opowiadać bo się wstydze.
Izold, no przywiązany do krzesła, nie wiedziałam, że masz takie hm, urozmaicone fantazje senne, jeszcze w tym wieku moze to i dobrze, że Cię mama obudziła, zanim sen się rozkręcił
Znowu głupi, szczurzy sen.
Śniło mi się, że weszłam do swojego pokoju i stwierdziłam, że pora posprzątać. Podniosłam koc a pod nim była klatka z Bąblą, Aplą i stadkiem małych z ledwo otworzonymi oczami. I mi sie przypomniało: cholera, 2 tygodnie temu Apla urodziła a ja o nich zapomniałam!
Przez 2 tygodnie nie karmiłam karmiącej samicy Ale jedzenia miały, nie wiem skąd. Szybko przyniosłam dużą klatke bo mieszkały w malutkiej chorobówce i je przeniosłam. Byłam załamana, no bo jak ja mogłam tak zaniedbać socjalizacje! Byłam przerażona, że będe miała stadko małych dzikusków bojących sie ludzi. Ale nie! Małe garnęły sie do ludzi jak szalone i były przeurocze! Wszystkie blazedy - po mamusi. Ale były czarne i agutkowe
Echh, masakra...
Ze mną: LeeLee + Lily W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła Tupot Małych Stóp
mnie się śniło, że siedziałam na forum i czytałam posty o częstotliwości, z jaką użytkownicy bywają na forum.
i ktoś napisał, że nawet niny ostatnio 3 miesiące nie było, a ja sobie przypomniałam, że faktycznie jej nie było.
fałszywa pamięć we śnie to dziwne zjawisko [ale to wynika z tego, że odwiedzana w snach strefa jest innym wszechświatem, tam niny przez jakiś czas nie było na forum.]
szczurzy sen:
mam pełno szczurów w jakiejś dużej, starej klatce. chyba z każdej możliwej odmiany sierstnej po jednym- i agut, niebieściak, rudzielec, albinos, czarny, kaptur, husky...
pięknie, gdyby nie to, że ciągle mi się drzwiczki otwierają i szczury się rozłażą, ledwo je pozbieram, one znowu otwierają, ja próbuję czymś przyczepić te drzwiczki, i nic, i tak mi się rozłażą
Mi dziś się śniło że Bura umarła,niosłam ją w pudełku,bo chciałam ją zakopać gdzieś pod ładnym drzewkiem.I nagle spadł deszcz,wyszła tęcza a Bura wyleciała z pudełka -nie wyglądała jak przed śmiercią,miała ładne futerko, śliczne oczka,i biegła bardzo szybko - właśnie po owej tęczy.Goniłam ją,goniłam,ale nie mogłam jej złapać, a ona stanęła na końcu tęczy,stanęła na dwóch łapkach,poniuchała mi noskiem w powietrzu i zniknęła.
Obudziłam się w środku nocy,zapaliłam światło i zobaczyłam że moja szczurcia leży w klatce na pleckach i macha łapkami.Ale byłam przestraszona...uff.
Mój pierwszy szczurzy sen! Szkoda tylko, że miewam same koszmary...
Nie pamiętam niczego dokładniej, ale kilka obrazów (strasznych obrazów! ) owszem:
nagle moje trzy szczurki urodziły! Najpierw myślałam, że tylko Nezumi od Cavuni, która uprzedzała, że może być w ciąży, ale chyba jedna mała szczurka nie mogła urodzić ponad 40 kluseczek? ...
A później kluski mające ok. tydzień zaczęły przejawiać krwiożercze instynkty... I wszystko wyglądało jak w filmach o plagach szarańczy, mrówek, czy innych anakond i pająków... Z tą różnicą, że to małe tygodniowe szczurze kluski zabijały ludzi!...
Ech... Tak bardzo chciałabym mieć choć raz normalny sen A nie tylko koszmary ...
Ze mną: Chibi, Riku, Shinju, Kambru, Arai, Chiki, Hagu, Sukui
Za TM: Akai, Filip, Aida, Naka, Lucy, Labisia, Kate, Mariusz, Nezumi, Doku, Haya
To niezbyt przyjemny sen... za to ja też miałam o szczurkach tylko, że komiczny śniło mi się, że ojciec wlazł do mojego pokoju czy jakoś tak i chciał kota wrzucić do klatki z ogonami (nie wiem dlaczego), ale Apollo zrobił się ogromny i dostał taki pseudo-ludzkich rąk, otworzył klakę i powiedział coś w stylu (już nie pamiętam dobrze) "tego kota możesz se wsadzić, ale w du*e" i chyba mu środkowego palca pokazał czy jakoś tak jak się obudziłam to tak się uśmiałam do dzisiaj jak o tym pomyślę to śmiać mi się chce
p.s: ojciec często mi grozi takim czymś, ale nigdy by tego nie zrobił, bo jednak po części troszkę boi się mojego chłopa
Żyję łatwo , lekko i przyjemnie
Choć niektórzy mówią wokół,
że zostanie wielkie gó*no ze mnie,
a ja na to śmieję się HA! HA!
O! Zapomiałam już o tym wątku. Dzięki WP, za przypomnienie. Ja się podziele różymi moimi snami... Ostatnio śnie o samych głupotach...
Dzisiaj zasnęłam po południu i śniło mi się, że jestem Mojżeszem xD (czy tym kimś co dostał tablice z przykazaniami xD)... Stoje na jakiejś górce i obieram ziemniaki (O.o) a tu nagle do miski z obierkami wpadaja mi dwie tablice., Ja się gapie w niebo a tam jakieś białe gołębie latają xD. A z tych "przykazań" to pamiętam tylko pare, a wszystkie dotyczyły muzyki... Szczegółów snu nie pamiętam XD
A tak poza tym to ostatnio śnią mi się z uporem maniaka: goci, szczury aquti dumbo i koncerty Feel'a i Nightwisha, tyle, że tylko te drugie są przyjemne. Te pierwsze zawsze zamieniają się w sceny z horrorów. O i jeszcze moja koleżanka z bloga mi sie śni...
Dzisiaj miałam porwórkę z rozrywki, tylko jeszcze po tej górce łaziły aqutkowe dumbole...
A przykazanie były takie:
"Nie słuchaj techno"
"Nie śpiewaj pod prysznicem"
"Nie fałszuj"
I jeszcze pare... Chyba nawet pokrywały sie z tymi z ostatniego snu...
I znów koncet Feel'a. Ta ognista "2" z okładki ich płyty zaczęła mnie przerażać... Śniło mi się że grali w Silesii i taka dwójka ognista nad sceną się pojawiła i zaczęła ja podpalać... Br... Takie to głupie, a ja się bałam..
Mi się dziś śniło, że leciałam na gadającym smoku do jakiegoś kraju z misją, i po drodze zahaczyliśmy o Japonię. Więc zalecieliśmy do jakiegoś centrum handlowego, bo chciałam kupić coś japońskiego, żeby się pochwalić, że byłam w swoim ukochanym kraju No ale smoczysko miało problemy z przeciskaniem się przez półki, więc je.. przeskakiwało XD A ja przy którymś takim skoku spadłam na półkę, gdzie leżał niebiesko-biały (skojarzył mi się z Nivea ) pluszowy lew, rzuciłam nim (lwem) w smoka i krzyknęłam "biorę to!" I dalej nie pamiętam.. ^^;
Stworzenie bezszczurowe.
Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..