


Moderator: Junior Moderator
Pomimo, że mam towera to owa "setka" zrobiła na mnie wrażenie. Stoi sobie obecnie z moimi tymczasowiczkami obok towera i napatrzyć się nie mogę jaka wielka. Górne drzwiczki trochę są hmm, jakby to ująć - niefunkcjonalne? Julka spokojnie się przeciska między łączeniem jednej połowy z drugą, muszę kłaść tam transporter. Ale widziałam, że jesteś chętna na tą z forum, która jest osiatkowana, a górne drzwiczki ma zadrucikowane, więc problem z głowyCyklotymia pisze:Aaaa, no i kupuję nową klatkę! Mam na oku przeogromną klaciochę, 100x80x54, toż to gigant normalnie!Szczury będą wniebowzięte...
Albo poczytać na forumjakąś gałązkę (muszę spytać mojego zootechnika które drzewa się nadają)