Dziękuję.
Szczury podczas mojego wyjazdu były pod opieką moich rodziców w ich domu. Zdarzył się u nich tragiczny wypadek, z powodu ludzkiej bezmyślności, w wyniku którego zginęła Carmen of Anahata oraz moje szczury: Sky of Zirrael, Orel i Nadia. Kadiya zaginęła, nie mogliśmy jej znaleźć, ale dzisiaj się znalazła... a myślałam, że ją również straciłam...
Nie mam siły wdawać się w szczegóły, osoby zainteresowane wiedzą.
Dobranoc moja śliczna kopio Ayi i Miyu... Carmen.... byłaś dokładnie taka sama jak babcia i mamusia, z wyglądu i zachowania.... wesoła, rozbiegana, odważna.... ja i Susurrement zawsze będziemy o Tobie pamiętać....
[*]
Dobranoc Sky, puchata kuleczko... mój wymarzony siamek...
Dobranoc Nadio i Orelu, moi wojownicy, odważni i zaczepni....
Oto maluszki z miotu C, którym udało się przeżyć.
Chichiri:
Chandrika:
Ceres:
Chiaka i Chise:
Cleopatra:
Chemik:
Chaos:
Cohen:
Mama maluszków Aya:
![Obrazek](http://images44.fotosik.pl/175/b96b8349ef51077cm.jpg)