OBRZĘK KRTANI
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
OBRZĘK KRTANI
Objawy: obfite slinienie, problemy z oddechem, zapadniete boki, odruchy jakby wymiotne, drgawki, brak apetytu, oslabienie ogromne, mnostwo porfiryny i bol.
Pluca i serce osluchowo w porzadku, przelyk czysty.
Metody mechaniczne nie dzialaja.
Diagnoza: Prawdopodobnie obrzek krtani, bez wyraznych przyczyn i wstrzas. Podejrzenie alergii. Szczur jadl orzeszki arachidowe, ktore wczesniej nie uczulaly.
Ktos spotkal sie z czyms takim??
Szczur dostal antybiotyk, lek przeciwobrzekowy oraz atropine, ale na razie jest bez zmian i bokiem leci mu slina, ale troche mniej.
Czy to moze byc np. z goraca? Szczur ma ponad 2 lata.
Rokowania: Wg. weterynarz b ostrozne, bo szczur jest stary i moze z tego nie wyjsc.
Nie je, nie pije caly dzien. Troche zlizal papki z bananow, a strzykawka nie bede karmic, bo moge pogorszyc sprawe.
Pluca i serce osluchowo w porzadku, przelyk czysty.
Metody mechaniczne nie dzialaja.
Diagnoza: Prawdopodobnie obrzek krtani, bez wyraznych przyczyn i wstrzas. Podejrzenie alergii. Szczur jadl orzeszki arachidowe, ktore wczesniej nie uczulaly.
Ktos spotkal sie z czyms takim??
Szczur dostal antybiotyk, lek przeciwobrzekowy oraz atropine, ale na razie jest bez zmian i bokiem leci mu slina, ale troche mniej.
Czy to moze byc np. z goraca? Szczur ma ponad 2 lata.
Rokowania: Wg. weterynarz b ostrozne, bo szczur jest stary i moze z tego nie wyjsc.
Nie je, nie pije caly dzien. Troche zlizal papki z bananow, a strzykawka nie bede karmic, bo moge pogorszyc sprawe.
Re: OBRZĘK KRTANI
moze jednak orzeszki...
generalnie nie sa zbyt zdrowe i czesto powoduja alergie, podobnie jak plesnie ktorymi niestety zesto sa zainfekowane.
Trzymam kciuki ! Warto tez dodac steryd .
generalnie nie sa zbyt zdrowe i czesto powoduja alergie, podobnie jak plesnie ktorymi niestety zesto sa zainfekowane.
Trzymam kciuki ! Warto tez dodac steryd .
Re: OBRZĘK KRTANI
Steryd jak nic sie nie zmieni to podamy jutro.
Na razie go chlodze jak tylko moge i zapewniam komfort. Mam nadzieje, ze wieczorem troche mu sie polepszy i zje cos... Jak nie to jutro bedzie kroplowka.
Na razie go chlodze jak tylko moge i zapewniam komfort. Mam nadzieje, ze wieczorem troche mu sie polepszy i zje cos... Jak nie to jutro bedzie kroplowka.
Re: OBRZĘK KRTANI
daj mu ogorka , jak nie jest w stanie pic z poidla to ogorka poskrobie, mozesz tez po kropelce karmic sytykawka nutridrinkiem.
Re: OBRZĘK KRTANI
Karmilam z reki troche papka z banana, ale ucieka i nie chce pic, bo sie nie poprawilo wcale choc powinno. jak zjadl to mu wylecialo z pyszczka takie jak gesta slina o zabarwieniu lekko brunatnym i krople porfiryny az mu kapia z nosa... Jak sie porusza to sie zatacza, ma zapadniete boki i nie chce pic. Dostal b silne sterydy i antybiotyki i nic. Chyba nikt mu na dzis wiecej nie pomoze.
Re: OBRZĘK KRTANI
Przykro mi
Re: OBRZĘK KRTANI
Mi tez, ale nawet jak zadzwonie do weta to nie wiem czy to cos da skoro po lekach ani na chwile nie bylo poprawy, a powinno choc na chwile byc lepiej...
Jedyne co to mogliby go do kroplowek podlaczyc, a o tej godzinie i tak nikt mi zdjecia nie zrobi RTG, a jutro o ile dozyje i bedzie jeszcze w miare do odratowania wezme zrobie to zdjecie niech zobacza co sie dzieje w srodku. Moze cos dalej utkwilo, ale jesli tak to operacyjnie pewnie nie da sie usunac takiemu maluchowi z przelyku i to jeszcze ponad 2 letniemu po jednej ciezkiej operacji.
Jest mi tak przykro, ze sie meczy moj najlepszy przyjaciel, ktory mnie ukochal od 5 tyg szkraba jak tylko mnie zobaczyl i tak zostalo. Jest wierniejszy i bardziej empatyczny niz pies ktorego kiedys mialam, a ja nic nie moge zrobic ;(
Nie moge w to uwierzyc ze to moze byc koniec, a co stanie sie z rydzykiem ktory kocha go i dzisiaj go iskal i wylizywal czule...
Jedyne co to mogliby go do kroplowek podlaczyc, a o tej godzinie i tak nikt mi zdjecia nie zrobi RTG, a jutro o ile dozyje i bedzie jeszcze w miare do odratowania wezme zrobie to zdjecie niech zobacza co sie dzieje w srodku. Moze cos dalej utkwilo, ale jesli tak to operacyjnie pewnie nie da sie usunac takiemu maluchowi z przelyku i to jeszcze ponad 2 letniemu po jednej ciezkiej operacji.
Jest mi tak przykro, ze sie meczy moj najlepszy przyjaciel, ktory mnie ukochal od 5 tyg szkraba jak tylko mnie zobaczyl i tak zostalo. Jest wierniejszy i bardziej empatyczny niz pies ktorego kiedys mialam, a ja nic nie moge zrobic ;(
Nie moge w to uwierzyc ze to moze byc koniec, a co stanie sie z rydzykiem ktory kocha go i dzisiaj go iskal i wylizywal czule...
Re: OBRZĘK KRTANI
Niestety , tak bywa . To banalnie brzmi szczurki zyja 2-3 lata i niestey wlasnie w okolicach tych dwoch zaczynaja sie choroby ktore latwo moga zdjac ulubienca z tego swiata . Czasem niewiele mozna na to poradzic
Re: OBRZĘK KRTANI
Mimo wszystko nadal mam nadzieje, bo ma bystry wzrok i zadziorny wyraz pysia nadal mimo, ze meczy sie bardzo, ale tylko do jutra.
Ogora kawalek zjadl, bo wepchalam mu do pudelka, a pozniej wszystko wypchal, ale ma ogorka itd. Rydzyk jest pokrzywdzony. Nie wie co sie dzieje z kolega, siedzi na gorze w koszyku caly dzien sam i nie zbliza sie do starego jakby wiedzial, ze potrzeba mu spokoju.
Ogora kawalek zjadl, bo wepchalam mu do pudelka, a pozniej wszystko wypchal, ale ma ogorka itd. Rydzyk jest pokrzywdzony. Nie wie co sie dzieje z kolega, siedzi na gorze w koszyku caly dzien sam i nie zbliza sie do starego jakby wiedzial, ze potrzeba mu spokoju.
Re: OBRZĘK KRTANI
Wiadomosci z frontu
Glupek mnie nastraszyl jak zwykle, ale jego nic nie zlamie
Ewidentnie to bylo zakrztuszenie badz zadlawienie. Przeciez nie musialo nic byc w przelyku, ale polecialo nie w ta dziurke.
Dzisiaj juz biega, pije za pieciu, lapczywie wyrwal mi chipsa bananowego, rydzykowi kradnie jedzenie i zanosi do pudelka. Chlopak nadrabia braki, bo schudl o polowe przez te poltora dnia, ale jak widac poszlo, bo i nos bez porfiryn.
Mysle, ze jak kupie nutri i gerbery. Postawie go na nogi i wystarczy. Na wszelki wypadek nie bede im dawac tych orzeszkow i bede obserwowac.
Tak sie ciesze, ze caly wesoly biega Nie mam pojecia co on zezarl w nocy, ale wydalil to z naddatkiem... Jeszcze w zyciu mnie szczur tak nie oplul hehe
A jak rydzyk sie cieszy jak szalony i wylizal mi dzisiaj reke :mrgreen:
Dostane zawalu kiedys :roll:
Czy moze isc do weta? Ale nie wyglada aby byl chory, czy nastroszony juz.
Glupek mnie nastraszyl jak zwykle, ale jego nic nie zlamie
Ewidentnie to bylo zakrztuszenie badz zadlawienie. Przeciez nie musialo nic byc w przelyku, ale polecialo nie w ta dziurke.
Dzisiaj juz biega, pije za pieciu, lapczywie wyrwal mi chipsa bananowego, rydzykowi kradnie jedzenie i zanosi do pudelka. Chlopak nadrabia braki, bo schudl o polowe przez te poltora dnia, ale jak widac poszlo, bo i nos bez porfiryn.
Mysle, ze jak kupie nutri i gerbery. Postawie go na nogi i wystarczy. Na wszelki wypadek nie bede im dawac tych orzeszkow i bede obserwowac.
Tak sie ciesze, ze caly wesoly biega Nie mam pojecia co on zezarl w nocy, ale wydalil to z naddatkiem... Jeszcze w zyciu mnie szczur tak nie oplul hehe
A jak rydzyk sie cieszy jak szalony i wylizal mi dzisiaj reke :mrgreen:
Dostane zawalu kiedys :roll:
Czy moze isc do weta? Ale nie wyglada aby byl chory, czy nastroszony juz.
Re: OBRZĘK KRTANI
Tez sie ciesze , do weta kontrolnie mozesz sie przejsc , chociaz jak wszytko jest ok to po prostu obserwuj.
Re: OBRZĘK KRTANI
Jest wychudzony, ale juz dzisiaj zlal kilka razy rydzyka z powodu jedzenia, biegal, wyzlosliwial sie jak zwykle, wiec jest ok. Lekko oslabiony, ale bez niepokojacych objawow i porfiryny. Skubany...
Obserwuje go i jest na diecie z nutri, aby szybko odzyskal ta polowe siebie co stracil. Jak go sie bierze to normalnie lekki jak piorko.
Obserwuje go i jest na diecie z nutri, aby szybko odzyskal ta polowe siebie co stracil. Jak go sie bierze to normalnie lekki jak piorko.
Re: OBRZĘK KRTANI
Ja mialam to juz u 4 ogonów i kazdy przechodził to różnie. Jednemu tak jak u ciebie przeszło błyskawicznie, drugiemu po 2 dniach, a 2 pozostałe męczyły sie koło 4-6 dni... Wszystkie wyzdrowiały w koncu Objawy takie jak u ciebie, ale w różnym nasileniu.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)