Szczur ze strachu robi kupki
Moderator: Junior Moderator
Szczur ze strachu robi kupki
Hejka!Qurde mam problemik :? Mój szczurek(myśle że ze strachu) gdy go biore robi kupke...Mam go dopiero 3 dzień i jak narazie go ze sobą oswajam...Próbowałem przyzwyczajić go do mojego zapachu.Wsadziłem go za bluzke i siedziałem z nim pare minutek.Gdy włożyłem go do klatki rozpiołem bluze a z niej wyleciało z 8 kupek :| No licze na waszą pomoc:D
Co moge zrobić by nierobił kupek ze strachu?Jak go oswoić?
Co moge zrobić by nierobił kupek ze strachu?Jak go oswoić?
Szczur ze strachu robi kupki
3 dni to stosunkowo szalenie mało. Daj mu czas... Nikogo nie oswoisz z sobą w 3 dni (w końcu nie każdy może być mną i moim szczurem, nie?:P:P:P) Ganjulka jak była mala też robiła bobki wszędzie... na moim ramieniu w kieszeni, na kanapie... Jakoś później samo jej przeszło i teraz jak lata po pokoju zawshe włazi do klatki jak chce się załatwić. Więc poradzę Ci jednym (magicznym) słowem: CIERPLIWOŚCI! Pzdr cya
Podpisano: Ash
Podpisano: Ash
Moje małe ZOO:
- Stefan (papug)
- Ganja (ogoniasta)
- Bati (jak wyżej)
- Shaki (york)
- Michał (brat)
- no i od dzisiaj Szekla (szczurek)
- Stefan (papug)
- Ganja (ogoniasta)
- Bati (jak wyżej)
- Shaki (york)
- Michał (brat)
- no i od dzisiaj Szekla (szczurek)
Szczur ze strachu robi kupki
UUuuuuuuuu to noramlne
Nie wszystkie tak reagują, ale jednak... Może jest po prostu troszkę bardziej strachliwy. Bierz go na ręce, zajmuj się nim jak najczęściej, to na pewno się uspokoi. To tylko kwestia czasu. musi sie nauczyć, że nie jesteś niebezpieczny, a wręcz, że przebywanie z Tobą jest miłe 
Jak pierwszy raz wzięłam Kerę (moją poprzednią szczurkę) na spacer, to przez kilka minut zrobiła spokojnie z 30 kupek - ludzie się na mnie dziwnie patrzyli, kiedy mi spod bluzki kupy leciały
. Za trzecim razem już tylko 10, a później jej przeszło.
Poczytaj sobie troszkę o oswajaniu (na Forum jest tego sporo) i na pewno podziała. Powodzenia


Jak pierwszy raz wzięłam Kerę (moją poprzednią szczurkę) na spacer, to przez kilka minut zrobiła spokojnie z 30 kupek - ludzie się na mnie dziwnie patrzyli, kiedy mi spod bluzki kupy leciały

Poczytaj sobie troszkę o oswajaniu (na Forum jest tego sporo) i na pewno podziała. Powodzenia
- AngelsDream
- Posty: 1069
- Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Szczur ze strachu robi kupki
Ja swojego też mam trzy dni... I rzeczywiście, jak sie wystraszy potrafi zrobić kupkę, ale nie winie go za to... Wyobrax sobie: jakiś olbrzym zaciska na Tobie dłoń, dziwnie pachnie, hałasuje... Za przeproszeniem: każdy miałby problem z utzrymaniem potrzeb fizjologicznych na wodzy, czyż nie?
Wyjątki i dwa psy.
Szczur ze strachu robi kupki
Mój szczurek też jest u mnie trzeci dzień, ale tylko przez pierwsze trzy-cztery godzinki robił kupkę i w tym czasie zrobił ze dwa-trzy razy. Teraz to śpi na rękach u mnie, liże mi ręce, usta- jest taki słodki. Bawi się. Ja nie miałam aż takiego problemu, lecz szczury są jak ludzie- są różne. Samczyki się oswajają o wiele szybciej niż samiczki(podobno), ale Krwiopijka ma jednego samczyka, który wogóle nie jest oswojony, choć ma już go Ohohoho i jeszcze trochę. Różnie toi bywa. Poidtrzymuję radę Ash-CIERPLIWOŚCI i wiele uczucia.
Na zawsze w moim sercu:
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
Szczur ze strachu robi kupki
Groszek w zasadzie na mnie tylko siusial ze strachu,ale na moja kolezanke kiedys zuzyl caly swoj asortyment...
No i u weta kupki sa zawsze...zawsze zawsze nieodwolalnie...taka tradycja 0_o
No i u weta kupki sa zawsze...zawsze zawsze nieodwolalnie...taka tradycja 0_o
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Szczur ze strachu robi kupki
Bijcie mnie 
Moje szczury (oprocz Misku - ktora nabylam w Rybniku) nie kupkaly mi zaraz po zakupieniu. Ani jeden z osmiu szczurow sie nie bal
A Misku to mi jeszcze z tydzien po przyniesieniu ze sklepu siusiala i kupkala na lozko
:lol:
Inny przyklad:
Jak bralam Wandrusie do weta, to wspiela sie wetce po klatce piersiowej i spoczela na jej ramienu, bez oznakow leku i zwiazanym z tym kupkania
A moze ja mam po prostu INNE szczury?


Moje szczury (oprocz Misku - ktora nabylam w Rybniku) nie kupkaly mi zaraz po zakupieniu. Ani jeden z osmiu szczurow sie nie bal

A Misku to mi jeszcze z tydzien po przyniesieniu ze sklepu siusiala i kupkala na lozko

Inny przyklad:
Jak bralam Wandrusie do weta, to wspiela sie wetce po klatce piersiowej i spoczela na jej ramienu, bez oznakow leku i zwiazanym z tym kupkania

A moze ja mam po prostu INNE szczury?

Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
Szczur ze strachu robi kupki
Groszek u weta tez sie wspina na ramie...tylko ze moje 0_o
To troche utrudnia sprawy z trzymaniem do zastrzyku i tym podobne 0_o
To troche utrudnia sprawy z trzymaniem do zastrzyku i tym podobne 0_o
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Szczur ze strachu robi kupki
moje tak samo... przynajmniej te, ktore mam od malego - mef, diabel i kida... one sie mnie nie boja (i nie baly sie nigdy), tylko raczej nie widza w moim towarzystwie zadnej spacjalnej atrakcji... i tak raczej niewesolo... :roll:
- AngelsDream
- Posty: 1069
- Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Szczur ze strachu robi kupki
Zbieranie kupek z poduszki, chłopaka, podłogi i wszystkiego na około może nie należy do najprzyjemniejszych czynności, ale za to jak fajnie jest jak Rufus liże mnie po rękach.
Wyjątki i dwa psy.
Szczur ze strachu robi kupki
Moje też nigdy nie bobczyły na mnie, tylko u weta (są pół na pół
)
Parę razy mnnie obsikały, ale to dlatego, że im się chciało (chyba bardzo...)

Parę razy mnnie obsikały, ale to dlatego, że im się chciało (chyba bardzo...)

- AngelsDream
- Posty: 1069
- Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Szczur ze strachu robi kupki
A mojemu spodobał się hamak:D I zaczyna się uspokajać - oswajać, co niezmiernie mnie cieszy.
Wyjątki i dwa psy.
No ju? lepiej...:)
Już na szczęście wszycho OK tylko że jeszcze się mnie troszke boi:/
No ale kupek już nierobi i nosze go w kieszonce...A jag go mogę przsyzwyczaić by siedział na ramieniu?A i maluśkie pytanko...Jak dotyka troszke pod jego mordką(tzn...wargą?)to czuje jego zęby.Czy on ich niema zadługich??A no i thx wielki wszystkim którzy pomogli:*
Ps.
Cy dobrym pomysłem jest kupienie kuli szczurkowi mojemu kosianemu?
No ale kupek już nierobi i nosze go w kieszonce...A jag go mogę przsyzwyczaić by siedział na ramieniu?A i maluśkie pytanko...Jak dotyka troszke pod jego mordką(tzn...wargą?)to czuje jego zęby.Czy on ich niema zadługich??A no i thx wielki wszystkim którzy pomogli:*
Ps.
Cy dobrym pomysłem jest kupienie kuli szczurkowi mojemu kosianemu?
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
Szczur ze strachu robi kupki
po 1)zeby czuc mozesz,ale jesli sie nie beda scierac,to kiedys przy okazji wizyty u weta mozesz spytac,czy nie trzeba mu ich obciac
2)ja groszka poprostu wkladalam na ramie za kazdym razem,jak go akurat bralam,wyciagalam,podnosilam
3)jakiej kuli??? jesli mowisz o akcesoriach dla chomikow,to raczej nie...
2)ja groszka poprostu wkladalam na ramie za kazdym razem,jak go akurat bralam,wyciagalam,podnosilam
3)jakiej kuli??? jesli mowisz o akcesoriach dla chomikow,to raczej nie...
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
- AngelsDream
- Posty: 1069
- Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Szczur ze strachu robi kupki
W życiu nie wsadziłabym żywego stworzenia do takiej kuli, dla mnie to narzędzie tortur, a nie zabawka...
Wyjątki i dwa psy.