Lecieć do weta?
![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
Moderator: Junior Moderator
Zobaczę co powie wet. Chyba zrezygnuję , żeby nie zaszkodzić. Pani dr z Sps napisała :ol. pisze:Paul czyli rezygnujesz z nasercowego ?
Te objawy u labików są tak podobne i częste, że defekt osobniczy skrzywiona przegroda nosowa wydaje mi się mało prawdopodobny.
Jeden z moich szczurów (nie labik) ma też coś takiego, że pyka nosem i częściej niż inne kicha i on tak rzeczywiście ma - od małego, a nic innego się nie dzieje.
U labików (zwłaszcza z tego jednego źródła) jest to tak nagminne, że trudno uwierzyć, żeby przyczyna nie była ta sama
(choć oczywiścnie infaekcji na 100 % nie można wykluczyć).
To "chrumkanie" to nie kaszel. To jest takie oddychanie przez zasmarkany, zatkany nos. Po dłuzszym czasie ten odgłos staje sie taki "bąbelkowy" , mniej chrapliwy (nie wiem jak to opisać , to taki odgłos jak dzieci oddychają przez mokry nos, zamiast się wysmarkać) , a potem jest kilka prychnięc i kichnięć, żeby oczyscic nos. Potem znowu takie " chrr chrr, whizzz , whizzz" . Taki dziwny dzwięk.Wyciek porfiryny z oczu/nosa u szczurów jest ZAWSZE objawem infekcji. Zdecydowanie doradzałabym leczenie antybiotykiem zanim podane zostaną leki nasercowe.
Wysłuchanie szmeru w sercu nie jest podstawą do zdiagnozowania choroby serca a już tym bardziej do podania leków nasercowych. Nasilone szmery sercowe wysłuchać można u zwierząt/ludzi odwodnionych, niedożywionych, gorączkujących, w przypadku anemii itd.
W przypadku chorób serca u zwierząt zalecane jest rozpoczęcie leczenia nie wcześniej niż po wystąpieniu pierwszych objawów niewydolności serca. Do tych objawów należą:
omdlenia
szybkie męczenie
kaszel (typowo w czasie snu)
obrzęki (w tym obrzęk płuc)
utrata masy ciała
Kichanie/wyciek z nosa nie są objawami żadnej ze znanych mi chorób serca.
W przypadku chorób serca, po podaniu właściwego leku poprawy należy oczekiwać w czasie nie dłuższym niż 24-48 godzin.