Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
A mały panikarz i tak jest moim ulubieńcem Jest przecudowny
Ze mną: LeeLee + Lily W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła Tupot Małych Stóp
Co do piszczenia to nie wiem czy przejdzie
Np Masumi nie przeszlo jak widac (a raczej slychać).
Ale widocznie takie juz z nich diabły- piszczałki
Zdjecia dawac jakie !
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Ronji szybko przeszło darcie ryja i teraz śpi sobie z babami w hamaku i biega z nimi po pokoju. Tylko czasem się drze jak Lilka ją przegoni trzy rundki dookoła łóżka.
Flos jest ciagle z chlopakami ale sie zastanawiam powaznie czy to dobry pomysl. Izoluje sie od nich. Fizyka sie wrecz boi i ciagle sie drze.Chowa sie po katach a jak podchodze do klatki to ucieka jakby go tam mordowali.. i co mam zrobic?Wybitnie za dobrze sie tam nie czuje..
Hmm, u mnie jest dokładnie na odwrót, mała zaczepia ciotki, posuwa się nawet do tego, że próbuje im wyrywać jedzenie z łapek i ciągle skacze im po głowie. Oczywiście obrywa, ostatnio bardziej niż zwykle, piszczy jak opętana, ale nic sobie z tego nie robi, mała wariatka, i zastraszyć się też nie daje.
Może nie ingeruj w to za bardzo? Ja myślę, że oni sami jakoś to wszystko między sobą wreszcie poukładają. Pewnie Flosik czuje naturalny respekt przed dużymi wujkami, ale jak trochę jeszcze podrośnie, to też już nie da sobie w kaszę dmuchać. Trzymam kciuki!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size] Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Hmm, ja mysle, ze Flos po prostu jest bardziej gadatliwy i lubi uzewnetrzniac swoje niezadowolenie
Skoro nie ma bijatyk i kłaki nie fruwają,to nie ma się co bać. Wprawdzie sama rozumiem, ze takie efekty dzwiekowe moga przyprawić o zawał, ale widocznie tak ma byc:)
Co szczur, to obyczaj. Widocznie aklimatyzacja zajmuje mu wicej niz innym.
Przynajmniej dostarcza Ci dreszczykow emocji
A zdjecia?
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Jak przytargałam Szpicelka to spędzał dni i noce wisząc na pretach i drąc morde, podczas gdy pozostali np.zajęci byli jedzeniem...
Tylko pozostaje kwestia tego czy Flosowi przejdzie czy wyjściem będzie kastracja.
Szpicelkowi wiszenie przeszło, ale nadal to panikarz i krzykacz.
Ale on wrzesczy jakby ze strachu, tylko jak podchodzi do niego ktos. Tak to jest kochanym futrzakiem i juz wole zeby mieszkał sam niz mam go kastrowac. Bardziej mnie denerwuje ze w nocy sie drze i mnie budzi nad ranem od tygodnia co jest wkurzajace. A na zdjecia mam teraz srednio czas . Znaczy mam na aparacie ale zgrac cos nie moge
Widzisz, Szpicel też darł morde z wymimaginowanego przerażenia, a krzywda mu się nie działa.
Po otwarciu klatki od razu wbiegał na mnie i chował sie pod ubranie.
Możesz przeczekać, teoretycznie w końcu mu przejdzie
Telis, przekonuj do siebie mała piszczałkę.. jak tylko czytam o takim szczurze to zaraz widzę Satka.. to było coś strasznego =/
pilnuj go bardzo, bo szkoda maluszka.. moim zdaniem to kastracja chyba niewiele da..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura. bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www