Dziwne zachowanie po podaniu leku
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Dziwne zachowanie po podaniu leku
Witam, dwie z moich dziewczynek są podziębione (zapalenie górnych dróg oddechowych), wczoraj byłam z nimi u weta i dostały chemioterapeutyk (dokładnej nazwy niestety nie zapisałam ;/) mam go im dawać po jednej kropelce (np w jogurcie) rano i wieczorem. Prosto po wizycie u weterynarza wyjechałam na weekend i mam nie lada problem, mianowicie dziewczyny za Boga nie chcą mi tego zjeść ;/ (jedna z nich wcześniej dostawała antybiotyk doustny i jadła go bez problemu a podobno jest bardzo gorzki). Dodam też, że wszystkie 4 dostały coś na poprawę odporności (to również mieszam z jogurtem) i wszystkie jedzą to bardzo chętnie. Martwi mnie to, że te dwa maluchy zaczynają coraz głośniej kichać a ja nie jestem w stanie zmusić ich do zjedzenia tego leku. Zauważyłam również coś co bardzo mnie zaniepokoiło: podczas pierwszej próby podania leku Hera liznęła jogurt kilka razy po czym wyszła z domku i zaczęła jeździć mordką po ziemi i bardzo szybko szorować łapkami o podłoże, przy każdym następnym podstawieniu łyżeczki z jogurtem uciekała. Po godzinie spróbowałam podać lek Koce i efekt był ten sam, szorowanie mordką i tarcie łapkami a gdy podstawiałam jej lek ponownie to zamierała w bezruchu i odwracała główkę. Miałyście kiedyś podobną sytuację? Myślicie, że lekarka mogła pomylić leki? Lecznica jest otwarta chyba tylko w tygodniu więc nie mogę tam nawet zadzwonić ;/. Nie wiem co z nimi robić, mam nadzieję, że mi coś poradzicie, boję się, ze jeśli to jest zły lek mogę im zaszkodzić a jeśli dobry to rozchorują mi się jeszcze bardziej jak go nie będą jadły.
ps. dzisiaj również próbowałam dać im lek i było to samo co wczoraj a Herę chyba tak już denerwowałam z tą łyżką, że łapką wywaliła jogurt wraz z lekiem na ziemię (i żadna z dziewczyn go nie ruszyła, choć uwielbiają jogurcik, więc może rzeczywiście coś jest z tym lekiem nie tak) ;/
ps. dzisiaj również próbowałam dać im lek i było to samo co wczoraj a Herę chyba tak już denerwowałam z tą łyżką, że łapką wywaliła jogurt wraz z lekiem na ziemię (i żadna z dziewczyn go nie ruszyła, choć uwielbiają jogurcik, więc może rzeczywiście coś jest z tym lekiem nie tak) ;/
<:3)~ Feta, Koka+Hera, Szu, Banshee, Neytiri, Nanami+Calypso, Balder+Hoder, Zgredki x2, Rosalie AR, Nisha+Amishi, Tamika+Yuki
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
Ten lek to chyba borpel, właśnie się doczytałam na kartce
<:3)~ Feta, Koka+Hera, Szu, Banshee, Neytiri, Nanami+Calypso, Balder+Hoder, Zgredki x2, Rosalie AR, Nisha+Amishi, Tamika+Yuki
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
Jasne. Szczury tak reagują na gorzkie leki. U mnie przy podawaniu aminofiliny która też jest gorzka jak diabli, zarówno Roki jak i Arrow wycierały pyszczki w moje spodnie. Więc tym nie ma się co martwić.LaCoka pisze: podczas pierwszej próby podania leku Hera liznęła jogurt kilka razy po czym wyszła z domku i zaczęła jeździć mordką po ziemi i bardzo szybko szorować łapkami o podłoże, przy każdym następnym podstawieniu łyżeczki z jogurtem uciekała. Po godzinie spróbowałam podać lek Koce i efekt był ten sam, szorowanie mordką i tarcie łapkami a gdy podstawiałam jej lek ponownie to zamierała w bezruchu i odwracała główkę. Miałyście kiedyś podobną sytuację?
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
To mnie uspokoiłaś a znasz może w takim razie jakiś sposób jak podać im ten lek? Bo na siłę go przecież nie wcisnę ;plavena pisze:Jasne. Szczury tak reagują na gorzkie leki. U mnie przy podawaniu aminofiliny która też jest gorzka jak diabli, zarówno Roki jak i Arrow wycierały pyszczki w moje spodnie. Więc tym nie ma się co martwić.LaCoka pisze: podczas pierwszej próby podania leku Hera liznęła jogurt kilka razy po czym wyszła z domku i zaczęła jeździć mordką po ziemi i bardzo szybko szorować łapkami o podłoże, przy każdym następnym podstawieniu łyżeczki z jogurtem uciekała. Po godzinie spróbowałam podać lek Koce i efekt był ten sam, szorowanie mordką i tarcie łapkami a gdy podstawiałam jej lek ponownie to zamierała w bezruchu i odwracała główkę. Miałyście kiedyś podobną sytuację?
<:3)~ Feta, Koka+Hera, Szu, Banshee, Neytiri, Nanami+Calypso, Balder+Hoder, Zgredki x2, Rosalie AR, Nisha+Amishi, Tamika+Yuki
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
Ooo tysiące sposobów wypróbowałam. I na czekoladzie, i na syropach takich owocowych... ciężko jest z tym. Czasem robiłam syrop z cukru. Rozpuszczałam w ciepłej wodzie cukier, tyle ile się da. Robi się z tego gęsty syrop. I do tego dodawałam lek.
Najczęściej jednak kończyło się na podawaniu na siłę. Tyle że to też trzeba robić z wyczuciem żeby się szczur nie zachłysnął.
Najczęściej jednak kończyło się na podawaniu na siłę. Tyle że to też trzeba robić z wyczuciem żeby się szczur nie zachłysnął.
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
Dzięki za rady, wypróbuję dzisiaj kilka Twoich sposobówlavena pisze:Ooo tysiące sposobów wypróbowałam. I na czekoladzie, i na syropach takich owocowych... ciężko jest z tym. Czasem robiłam syrop z cukru. Rozpuszczałam w ciepłej wodzie cukier, tyle ile się da. Robi się z tego gęsty syrop. I do tego dodawałam lek.
Najczęściej jednak kończyło się na podawaniu na siłę. Tyle że to też trzeba robić z wyczuciem żeby się szczur nie zachłysnął.
<:3)~ Feta, Koka+Hera, Szu, Banshee, Neytiri, Nanami+Calypso, Balder+Hoder, Zgredki x2, Rosalie AR, Nisha+Amishi, Tamika+Yuki
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
U mnie sprawdziło się podawanie Enrobiofloxu (gorzki jak diabli!) w taki sposób: lek rozpuścić w kilku kropelkach syropu owocowego (takiego do rozpuszczania w wodzie) i tą mieszankę dorzucić do jogurtu/serka.
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
a mówi się że szczurki nie czują gorzkiego smaku
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
czasami niestety trzeba podac na sile. ja mam zawsze pod reka taka malutka strzykawke do insuliny-oczywiscie bez igły maz delikatnie trzyma szczurka w pozycji lezacej a ja wciskam miedzy zeby a policzek lekarstwo- bardzo male ilosci zeby mogly przełknąc a nie sie zakrztusic. moze nie jest to dla nich przyjemne ale przeciez to dla ich dobra
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
ooo, dziękuję tego też spróbuję bo z syropem cukrowym nam nie za bardzo idzie ;PMagamaga pisze:U mnie sprawdziło się podawanie Enrobiofloxu (gorzki jak diabli!) w taki sposób: lek rozpuścić w kilku kropelkach syropu owocowego (takiego do rozpuszczania w wodzie) i tą mieszankę dorzucić do jogurtu/serka.
<:3)~ Feta, Koka+Hera, Szu, Banshee, Neytiri, Nanami+Calypso, Balder+Hoder, Zgredki x2, Rosalie AR, Nisha+Amishi, Tamika+Yuki
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
Witam mam podobny problem jeśli chodzi o podanie leku. Jest strasznie gorzki i nie ma mowy o podaniu do gerberka bo moja szczurka na widok gerberka ucieka. Zastanawiam się, czy można podawać antybiotyk do soku owocowego i czy nie zajdzie między lekarstwem jakaś interakcja. Mam podać mojej szczurce - Baunty - Borgal antybiotyk - ma zachwianie równowagi. Próbowalam na siłe ale tak sie wyrywa że więcej wylałam. W gerberku trochę zjadła trochę dałam na palec i wciskałam go do pyszczka. Jestem już zmęczona tą walką i bardzo mi jej szkoda. Zastranawiam się też ile mam jej jeszcze dać tego lekarstwa bo na pewno troche zjadła. Miałam dać jej 2 kropelki.
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
podobno majonez jest również dobry do "przemycania" leków.
...czyż nie dobija się koni...?
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
ja zawsze podaję z Kubusiem
ostatnio nie miałam i podawałam Enro z wodą z cukrem.. biedactwo moje musiało się przemęczyć
ostatnio nie miałam i podawałam Enro z wodą z cukrem.. biedactwo moje musiało się przemęczyć
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
ja przemycałam w budyniu waniliowym, maśle, pasztecie, jogurcie, nutridrinku
Girls: Gallifrey Charmerie & Charlotte, Gallifrey Black Rose & Black Angel
[*]Sky, [*]Bess i [/color][/b][*]Graphi[/color][/b] - merchowe czapeczniki
[*]Cleo - jedyna w swoim rodzaju pani ambasador szczurzego raju[/color]
[*]Sky, [*]Bess i [/color][/b][*]Graphi[/color][/b] - merchowe czapeczniki
[*]Cleo - jedyna w swoim rodzaju pani ambasador szczurzego raju[/color]
Re: Dziwne zachowanie po podaniu leku
Ładnie wchodzi też z odrobiną dżemu, albo w słodkiej kawie
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.